Stałe czytelniczki bloga na pewno pamiętają moje liczne narzekania na łamiące i rozdające się paznokcie. W ciągu sześciu lat istnienia My strawberry fields testowałam wiele kosmetyków, które miały je wzmocnić, ale niestety większość z nich zawodziła. Walka trwa nadal, a ja się nie poddaję, mam nadzieję, że wreszcie uda mi się odnaleźć kosmetyk, który faktycznie poprawi ich stan, a rezultaty będą długotrwałe. Dzisiaj chciałam Wam przedstawić trio od Herome, wśród którego odnalazłam ulubieńców, ale także jedno rozczarowanie.
Holenderska marka Herome działa na rynku już od ponad 25 lat, specjalizuje się w tworzeniu kosmetyków do pielęgnacji dłoni i paznokci. Ich laboratoria ciągle pracują nad udoskonalaniem składów i receptur, poprzez wzbogacanie formuł pielęgnacyjnych o kolejne skuteczne w działaniu składniki odżywcze, t.j. naturalne wyciągi roślinne, kwasy organiczne, czy naturalne olejki. Ich bestsellerem jest odżywka do paznokci Herome Nail Hardener Extra Strong, która odbudowuje nawet najbardziej zniszczone, słabe i łamliwe paznokcie, przywracając im już w ciągu 14 dni siłę, zdrowy wygląd i kondycję. Charakterystyczne dla marki są wysokie, stożkowe buteleczki i gumowa końcówka przy pomocy której możemy odsunąć skórki.
Nail Hardener Sensitive (59,20 zł/10 ml) to utwardzacz do paznokci o delikatnym działaniu, stworzony, aby wyleczyć i wzmocnić słabe, szybko pękające i rozdwajające się paznokcie. Jest to łagodniejsza wersja Nail Hardener Extra Strong i nie zawiera formaldehydu. Należy nakładać ją przez okres 21 dni, a kuracje powinno się przeprowadzać nie częściej niż dwa razy w roku. Pierwszego dnia nakładamy jedną warstwę utwardzacza, drugiego drugą, a trzeciego zmywamy dotychczasowe warstwy i aplikujemy nową. Odżywka ma dosyć rzadką konsystencję, więc przy nakładaniu trzeba uważać, aby nie zalać skórek, dosyć szybko schnie i ładnie nabłyszcza paznokcie. Pachnie standardowo, niezbyt przyjemnie. Niestety mimo podkładania w niej ogromnych nadziei odżywka się u mnie nie sprawdziła. Po 21 dniach nie zauważyłam specjalnej poprawy. Paznokcie nadal się rozdwajały i jedyną pozytywną zmianą był szybszy wzrost płytki paznokcia. Dzięki stosowaniu nawilżającego olejku i sporej ilości kremu do dłoni odżywka nie miała negatywnego wpływu na skórki.
Jeżeli jesteśmy już przy skórkach to przejdźmy do świetnego produktu, którym jest Cuticle Remover (49,90 zł/10 ml), czyli płyn do usuwania skórek. Ma on lekką żelową formułę, którą nakładamy za pomocą pędzelka. Po odczekaniu około 3 minut możemy przystąpić do delikatnego odsunięcia skórek przy pomocy radełka lub gumowej końcówki buteleczki. Preparat rewelacyjnie je zmiękcza, a nawet delikatnie rozpuszcza, dzięki czemu można nadać im porządny kształt oraz odsłonić płytkę paznokcia. Zadbane skórki są kluczowe dla właściwego i zdrowego wzrostu paznokcia. Regularne stosowanie Cuticle Remover’a pozwoli zadbać o mocno rozrastające się, nieestetyczne skórki i sprawić, że już nigdy nie będą nam sprawiać problemów. Preparat nie szczypie, nie powoduje najmniejszych uczuleń lub podrażnień i ma praktycznie niewyczuwalny zapach. Można go stosować zarówno do paznokci u rąk, jak i u stóp. Jest to świetna alternatywa dla żelu Sally Hansen Instant Cuticle Remover.
Nourishing Nail Oil (52 zł/10 ml) to mój ulubiony kosmetyk z całej trójki. Jest to delikatny olejek do pielęgnacji paznokci i skórek. Przywraca on równowagę paznokciom słabym, łamliwym i rozdwajającym się oraz zmiękcza skórki wokół paznokci. Zawiera olejki migdałowy i cytrynowy oraz witaminy E i F. Jest to niezwykle lekki, łatwo wchłaniający się preparat o cytrynowym zapachu, który nakładam zarówno na czyste, jak i na pomalowane paznokcie. Jego gąbeczkowy aplikator umożliwia szybką i dosyć precyzyjną aplikację. Olejek staram się wmasowywać w paznokcie i skórki co najmniej dwa razy dziennie. Efektem, który widoczny jest już po kilku aplikacjach jest zmiękczenie i nawilżenie skórek. Są elastyczne, nie zadzierają się i nie narastają zbyt mocno na płytkę paznokcia. Zauważalna jest również lekka poprawa samego paznokcia, który jest bardziej nawilżony i mniej podatny na złamania. Niestety nadal się rozdwaja, ale uszkodzenia są bardziej powierzchowne. Olejek można stosować wraz z utwardzaczem Nail Hardener, dla jeszcze lepszych rezultatów.
Mimo, że jeden z kosmetyków Herome u mnie się nie sprawdził, markę oceniam bardzo pozytywnie. Mam bardzo problematyczne paznokcie, więc nawet najmniejsza poprawa ich stanu jest dla mnie dużym sukcesem. Gama kosmetyków marki jest bardzo szeroka, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Ze swojej strony polecam w szczególności Nourishing Nail Oil, który świetnie dba zarówno o skórki, jak i płytkę paznokcia. Kosmetyki Herome znajdziecie w drogerii internetowej Bodyland w promocji nawet do – 45%.
92 komentarze
Rzadko sięgam po takie kosmetyki ponieważ paznokcie nie sprawiają mi problemów.
Zazdroszczę Ci! Moje są bardzo problematyczne 🙁
Ten olejek do pielęgnacji paznokci i skórek myślę, że podbił by także moje serce 🙂
Olejek jest genialny, świetnie nawilża skórki, a także systematycznie poprawia stan płytki paznokcia.
Cena troszkę odstrasza ale pewnie robią to co mają robić te produkty więc pewnie warto zainwestować 🙂
Ceny nie są niskie, ale na szczęście w drogerii Bodyland można je kupić w bardzo atrakcyjnej promocji. Za dobre działanie warto zapłacić odrobinę więcej 🙂
Mam z tej serii odżywkę, olejek do skórek i żel do usuwania narastających falbanek. Odżywka mnie niestety uczula, bo mam jej tradycyjną wersję, tę mlecznobiałą, która zawiera formaldehyd :C Oliwkę bardzo lubię, a żelu/preparatu jeszcze nie używałam.
Muszę poczytać więcej na temat tej odżywki Sensitive, skoro nie zawiera formaldehydu, to może w końcu byłaby to odżywka idealna, której już tak długo szukam 🙂
Olejek jest genialny, jestem bardzo zadowolona z jego działania nawilżającego, u mnie pozytywnie wpływa zarówno na stan skórek, jak i paznokci. Płyn do skórek jest bardzo skuteczny, świetnie je zmiękcza i bez większych problemów można je odsunąć. Z czasem mniej narastają i paznokcie prezentują się dużo lepiej. Odżywka nawet w wersji Sensitive u mnie się nie sprawdziła, ale nadal zachęcam Cię do wypróbowania jej. Możliwe, ze na Twoich paznokciach efekty będą dużo lepsze. Wiele dziewczyn ją sobie chwali 😉
Lubię takie kompleksowe serie. Zdecydowanie najbardziej ciekawi mnie olejek, uwielbiam olejki! 🙂
Jeżeli jesteś miłośniczką olejków to musisz go koniecznie wypróbować. Jest to jeden z najlepszych olejków do paznokci jaki miałam okazję do tej pory używać.
Z Herome poznałam świetny peeling do rąk 🙂
Niebawem recenzja 🙂
Na peeling miałam ogromną ochotę, ale ostatecznie wygrał z nim płyn do skórek 🙂
Ostatnio głośno o tych produktach.
To fakt, recenzje pojawiają się na wielu blogach 🙂
Olejek do skórek i utwardzacz mnie zainteresowały 🙂
Zachęcam do wypróbowania ich, kosmetyki Herome nie bez powodu cieszą się taką popularnością w całej Europie 🙂
Marki nie znam, ale kosmetyki nie na moją studencką kieszeń.
Pozdrawiam,
http://tamczytam.blogspot.com/
Ich ceny nie są niskie, ale w drogeriach Bodyland można je kupić w promocjach nawet do -45% 🙂
tez mam słabe paznokcie i to bardzo. Nic nie działa 🙁 marki nie znam – pierwszy raz o niej czytam.
Sandicious
Witaj w klubie. Ja z moimi paznokciami walczę od dawna, ale niestety mało co pomaga 🙁
Kusza mnie ich produkty, ale póki co nie mogę sobie na nie pozwolić 🙂
Teraz zdecydowanie są nie dla Ciebie, ale w przyszłości warto o nich pamiętać 🙂
O to coś dla mnie, ostatnio co prawda poprawił się stan moich paznokci, ale to dlatego, że odstawiłam na pewien czas lakiery, teraz powoli wracam do malowania i zobaczymy jak będzie.
Mi tez pomaga odstawienie lakierów, ale mam zbyt dużą słabość do pomalowanych paznokci, żebym mogła permanentnie z nich zrezygnować. Cały czas szukam sposobu na poprawienie ich kondycji i na pewno jak znajdę magiczny kosmetyk, który daje spektakularne efekty i dobrze współpracuje z lakierami to pojawi się jego recenzja na blogu 🙂
Szczerze mówiąc to mało uwagi do tej pory przykładałam do dłoni, ale ten żel do skórek wydaje się remedium dla moich podłych skórek 😀
Jeżeli masz problem z mocno narastającymi skórkami to musisz koniecznie go wypróbować. Jest bardzo skuteczny, wydajny i bezzapachowy.
Mogę używać tylko tych bez formaldehydu.
W takim razie cały zestaw będzie idealny dla Ciebie 😉 w żadnym z kosmetyków nie znajdziesz formaldehydu!
Mogę używać tylko tych bez formaldehydu.
Słyszałam o tych produktach, ale moje paznokcie nie potrzebują aktualnie takiej uwagi i mogę zadowolić się oliwką z Indigo, odżywką z Golden Rose lub Sally Hansen i kremem do skórek z Avonu 🙂
Zazdroszczę Ci takich bezproblemowych paznokci. Moje niestety są bardzo wymagające i mało co im pomaga 🙁
nie używałam jeszcze produktów HEROME ale podobno ten utwardzacz jest bardzo dobry 🙂 u mnie największym problemem są skórki i potrzebuję czegoś naprawdę mocnego.
Utwardzać zdobywa wiele pozytywnych opinii, ale u mnie niestety się nie zapewnił oczekiwanych rezultatów. Pozostałe dwa preparaty świetnie się sprawdzą w przypadku problematycznych skórek. Olejek mocno je nawilży i uelastyczni, a płyn zmiękczy i umożliwi łatwe odsunięcie.
Dużo o nich słyszałam dobrego i mam w planach 🙂
Mam nadzieję, że będziesz z nich zadowolona 🙂
marka zupełnie mi nieznana ale przyznam że mocno mnie zaciekawiłaś 🙂
Ich kosmetyki są warte uwagi, mają bardzo ciekawe formuły i są naprawdę skuteczne. Jedynie utwardzacz się u mnie nie sprawdził, ale na moich słabych paznokciach stosowanie mało której odżywki przynosi spektakularne efekty.
Znam produkty tej marki:) najbardziej lubię peeling do dłoni i żel do usuwania skórek:)
A do samego wzmocnienia paznokci najbardziej mi służy manicure japoński 🙂
Nad japońskim manicurem zastanawiam się od dłuższego czasu, może on okaże się skutecznym rozwiązaniem dla moich rozdwajających się paznokci. Większość odżywek niestety albo w ogóle nie działa albo oferuje poprawę tylko na krótki czas. Żel do skórek bardzo polubiłam, jest bardzo skuteczny, a przy okazji delikatny.
Aaaaa, nawet nie wiedziałam, że koncóweczka buteleczki jest gumowa i może być stosowana do odsuwania skórek! Czaad! 😀
Uważam, że jest to genialne rozwiązanie. Wreszcie nie trzeba szukać radełka, a samo odsuwanie skórek jest szybkie i bezbolesne 🙂
Miałam trzy produkty marki Herome i dwa się u mnie sprawdziły, w tym wspomniana przez Ciebie odżywka. Uratowała moje paznokcie w największym kryzysie 🙂
Tak już jest z odżywkami do paznokci, u każdego sprawdza się co innego 🙂 Cieszę się, że na Twoich paznokciach była dużo bardziej skuteczna!
Ja lubiłam tę odżywkę 🙂
Cieszę się, że u Ciebie się sprawdziła 🙂
ostatnio głośno o tej marce:)
To prawda, bardzo często pojawia się na blogach 🙂
Mnie by się coś do skórek przydało…
W takim razie polecam duet żel do skórek + olejek 🙂
Też miałam problem z paznokciami, a skończył się gdy przestałam nadużywać lakierów Kiepskiej jakości.
Sądzę, że mnie ten problem nie dotyczy, zazwyczaj sięgam po lakiery Essie, OPI i Anny 🙂
ja mam wlasnie ostatnio problemy
W takim razie przyjrzyj się bogatemu asortymentowi Herome, może znajdziesz coś dla siebie 🙂
ja zniszczyłam niesamowicie płytkę paznokci frezarką.. nigdy nie były w tak dramatycznym stanie 🙁 kupiłam jakąś odżywkę z SH, zobaczymy co to będzie..
Ja po tego typu urządzenia nie sięgam, nie chcę jeszcze bardziej osłabić płytki paznokcia. Mam nadzieję, że odżywka SH pomoże, jeżeli nie to zachęcam do wypróbowania produktów Herome 🙂
Te buteleczki wyglądają mega luksusowo i ta końcóweczka – też megaaa 😉
To fakt, mają świetny kształt, a końcówka jest niezwykle praktyczna!
Nie znam tej firmy. Ja mam niezbyt problematyczne paznokcie. Wystarczy odżywka z Golden Rose plus produkt do skórek od Sally Hansen 🙂 Obyś wkrótce znalazła produkt, który Ci pomoże 🙂
Zazdroszczę Ci tak bezproblemowych paznokci! Moje cały czas wymagają ogromnej dawki pielęgnacji, ale mam wrażenie, że powoli się wzmacniają 🙂
też niedawno testowałam kilka produktów do paznokci i skórek herome.
Pamiętam Twoje recenzje 🙂
Tych produktów nie znam, ale ostatnio trafiłam na świetną odżywkę wzmacniającą marki Essie, cudownie utwardza i wzmacnia osłabione paznokcie, np. po zdjęciu hybrydy 🙂
W takim razie koniecznie muszę przyjrzeć się ich asortymentowi, może u mnie też się dobrze sprawdzi 🙂
Jestem ciekawa czy u mnie by się sprawdziły.
Wydaje mi się, że bez większych problemów trafisz w ich asortymencie na takie produkty, które będą dopasowane do potrzeb Twoich dłoni i paznokci.
podoba mi się ta gumowa końcówka, praktyczne rozwiązanie 🙂
Jest genialna i dużo delikatniejsza dla paznokci i skórek niż standardowe radełko czy drewniane patyczki.
Ja miałam problemy z paznokciami po zdjęciu hybryd, ale kupiłam jakąś odżywkę z Wibo 9 in 1 za 9 zł i zdziałała ona cuda. 😉 Więc wg mnie niekoniecznie muszę wydawać dużo pieniędzy na pielęgnację 😉 Może Sally Hansen by u Ciebie coś zdziałała?
Sally Hansen próbowałam i niestety ich odżywki sprawdzały się tylko na krótszą metę. Po kilku tygodniach paznokcie na nowo zaczynały się rozdwajać. Spojrzałam na skład odżywki Wibo i muszę przyznać, że ogromnie mnie zaciekawiła. Nie zawiera formaldehydu, więc może się u mnie sprawdzić!
Wyglądają świetnie 😀 Ja mam jedną ulubioną odzywke z essence i moje paznokcie są nie do złamania 🙂
Cieszę się, że udało Ci się znaleźć idealną odżywkę, moje poszukiwania niestety jeszcze trwają 🙂
Nie znam tych produktów ale nie mam jakiś wielkich problemów z paznokciami i sięgam po tańsze produkty.
W takim razie faktycznie nie ma sensu przepłacać. Ja wśród tanich kosmetyków jeszcze nie trafiłam na skuteczną odżywkę do paznokci.
Przydałby mi się dobry utwardzacz, coś ostatnio moje paznokcie są słabiutkie :/
Może to jesienne osłabienie? Od czasu kiedy zaczęłam stosować olejek moje paznokcie widocznie się wzmocniły i mam nadzieję, że efekty będą coraz lepsze 🙂
Lubię marki, które się specjalizuję w jakiejś dziedzinie. One starają się wypracowywać takie produkty i ich receptury, które będą dobre dla poszczególnych partii ciała i to jest bardzo ważne.
Też mam większe zaufanie do marek, które koncentrują się na jednej dziedzinie. Może dlatego jestem tak ogromną fanką lakierów Essie i kosmetyków John Frieda! Herome dołącza do marek, które świetnie się u mnie sprawdzają i z przyjemnością będę wypróbowywać kolejne kosmetyki z ich asortymentu 🙂
Nie używałam jeszcze kosmetyków tej marki. Moje paznokcie wzmocniły się dzięki hybrydom.
W takim razie masz dużo szczęścia. Ostatnio wiele dziewczyn narzeka na osłabienie paznokci po hybrydach, namaczanie ich w acetonie lub frezowanie niestety często powoduje do zniszczenia płytki paznokcia.
nie znam tych produktów, pozdrawiam:)
W takim razie zachęcam do poznania ich asortymentu 🙂
Marka Herome jest mi kompletnie nieznana 🙂
Warto ją poznać, olejek i żel do skórek zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie!
Nourishing Nail Oil chętnie bym przetestowała 🙂
Polecam, świetnie nawilża skórki, a także płytkę paznokcia 🙂
super recenzja 🙂
zapraszam do mnie, nowy post :*
całkiem fajne produkty!:)
Warte uwagi 🙂
Nie znałam wcześniej tej marki 🙂 wspaniały post!
Dzięki 🙂
Ciekawe produkty, ja niestety nie mam dużych problemów z paznokciami, bardzo szybko rosną, czasem się rozdwajają. Może dlatego, że chyba nie ma dnia w roku, abym nie miała nałożonej chociaż jednej warstwy odżywki na paznokciach 🙂 Używam taniej, zwykłej odżywki Marki Lovely z Rossmanna. Czasem po prostu lubię mieć tylko odżywkę na paznokciach, bez koloru – paznokcie wyglądają na ładniejsze i estetyczne 🙂 A Tobie życzę owocnych poszukiwań! 🙂 Pozdrawiam :*
W takim razie pozostaje mi tylko zazdrościć Ci tak silnych paznokci! Zgadzam się z Tobą, że wystarczy odrobina odżywki, żeby paznokcie dużo lepiej się prezentowały, a dłonie wyglądały na zadbane. Dzięki za wsparcie 🙂 Mam nadzieję, że już niedługo będę mogła się pochwalić pięknymi paznokciami!