Kolejny miesiąc już prawie za nami, więc najwyższa pora przyjrzeć się zawartości październikowego pudełka beGlossy Move Your Body. Tym razem otrzymujemy 6 pełnowymiarowych kosmetyków, a główna uwaga skupiona jest na ciele i jego ujędrnieniu. Zadowolone będą także miłośniczki pielęgnacji twarzy oraz makijażu ust. Zapraszam!
beGlossy Move Your Body – pielęgnacja antycellulitowa
Pielęgnacyjną rutynę zaczniemy od Myjącego Peelingu do ciała Truskawka marki Revers (15 zł/250 ml). Ekstrakt z Truskawki głęboko nawilża i uelastycznia skórę. Tworzy na powierzchni skóry film ochronny zapobiegający utracie wody. Tauryna pobudza oraz przywraca skórze witalność. Naturalne drobinki peelingu pozyskane pestek borówek oraz ryżu łagodnie złuszczają, ujędrniają i pobudzają mikrokrążenie skóry pozostawiając ją jedwabiście gładką i odświeżoną na długi czas. Healthy Body Diet Proteinowy balsam ujędrniający marki Soraya (22,99 zł/300 ml) ma za zadanie w 4 tygodnie poprawiać jędrność i nawilżenie skóry, a także ją wygładzać. Jego aksamitna, łatwo wchłaniająca się formuła zapewni bezproblemową aplikację. Zawiera izolat białkowy z zielonego groszku bogaty w podstawowe aminokwasy. Nawilża skórę, by poprawić jej jędrność i elastyczność. Kofeina poprawia mikrokrążenie, przyspiesza proces spalania tkanki tłuszczowej, a olej chia nawilża i regeneruje.
Bardzo ciekawym kosmetykiem jest Aktywna maska w płachcie na pośladki i uda o działaniu ujędrniającym od Bielenda (19,99 zł). Zawiera kofeinę, centella asiatica, kwas hialuronowy, taurynę oraz skrzyp polny o silnym działaniu antycellulitowym, ujędrniającym i wygładzającym. Aplikujemy ją na problematyczne miejsca, pozostawiamy na 15 minut, a następnie wmasowujemy nadmiar w skórę. Podejrzewam, że po jednym zastosowaniu efekty będą mało widoczne, ale przy systematycznych aplikacjach może być to ciekawa alternatywa dla klasycznych balsamów.
Pielęgnacja twarzy i makijaż
W pudełku beGlossy Move Your Body czekają na nas również dwa kosmetyki do pielęgnacji twarzy. Płatek oczyszczający Gommage marki Mbeauty Cosmetics (7,99 zł) delikatnie i głęboko oczyszcza pory. Dzięki temu skóra staje się promienna, nawilżona i gładka. W skład emulsji wchodzi ekstrakt z rozmarynu, ekstrakt z rumianku, ekstrakt z liści zielonej herbaty, hydrolat z liści oczaru. Drugim produktem jest jeden z kremów marki Shecell Dermatologic. W moim trafiłam na Ochronno-naprawczy krem dla cer naczynkowych (74,99 zł/40 ml). Zawiera biopolimer DIBUSHIELD PRO-HEAL™, który chroni delikatną skórę naczynkową przed niekorzystnym działaniem środowiska zewnętrznego. Biophytex™ (skoncentrowany kompleks ekstraktów roślinnych z: kasztanowca, ruszczyka, lukrecji, wąkrotki azjatyckiej, nagietka) i trokserutyna wspomagają mikrokrążenie oraz wzmacniają ścianki naczyń krwionośnych, zapobiegając ich ponownemu pękaniu, a zawarty w składzie Optisol™ OTP-1 delikatnie maskuje zaczerwienienia skóry.
A na deser My Matte Lip Ink marki Golden Rose (21,99 zł), czyli matowa płynna szminka o niezwykle lekkiej formule. Ma nam zapewnić długotrwały efekt, bardzo mocne krycie oraz pozostawiać usta miękkie. Jestem ciekawa czy dorówna moim ulubionym szminkom z Maybelline.
Podsumowując w październikowym pudełku beGlossy Move Your Body znajdziemy produkty o wartości około 162 zł. Przy koszcie pudełka 59 zł jest dobrym wynikiem. Najbardziej zaciekawiła mnie matowa szminka i jej recenzją na pewno się z Wami podzielę na moim Instagramie.
Poznaj zawartość również wrześniowej i sierpniowej edycji.
3 komentarze
Całkiem fajna zawartość 🙂
Fajny kolorek pomadki ❤
Ja do takich boxów podchodzę z dystansem i tu również nic mnie nie powaliło. Chociaż zgadzam sie z poprzednimi komentarzami, ta szminka musi być cudna!
Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂