Nature Cosmetics | Nawilżenie i regeneracja ze śluzem ślimaka

by My strawberry fields

Śluz ślimaka nazywany jest eliksirem młodości. Jest bogaty w kolagen, elastynę, alantoinę, kwas glikolowy, proteiny, peptydy, a także witaminy A, C i E. Wykazuje intensywne działanie regenerujące, wygładzające i ujędrniające, a do tego głęboko nawilża i odżywia. Polecany jest zarówno do pielęgnacji cery dojrzałej, wrażliwej, jak i z trądzikiem. Procedura pozyskiwania wydzieliny odbywa się w hodowlach, w których warunki życia ślimaków idealnie odzwierciedlają ich naturalne środowisko. Jest to niezwykle istotne dla jakości pozyskiwanego śluzu, gdyż nadaje się on do wykorzystania w kosmetyce wyłącznie wtedy, gdy jest produkowany przez zdrowe, szczęśliwe i niezestresowane mięczaki!

Nature Cosmetics

Najwyższej jakości filtrat śluzu ślimaka z własnej hodowli

Polska marka Nature Cosmetics to prawdziwy specjalista w produkcji kosmetyków na bazie filtratu naturalnego śluzu ślimaka. W jej ofercie znajdziemy 5 produktów, a dzisiaj skupimy się na dwóch z nich – Nature Skin Serum oraz Nature Skin Cream – dry skin, które zdecydowanie są warte poznania. Zastosowany w nich śluz powstaje we własnej, bezpiecznej hodowli marki, która gwarantuje jego najwyższą jakość – jest czysty i gęsty. W połączeniu z naturalnymi wyciągami i ekstraktami tworzą niezwykle ciekawe i skuteczne formuły. Kosmetyki powstają na terenie Polski i są poddane niezależnym badaniom naukowym na uniwersytecie medycznym i w certyfikowanej klinice dermatologii.  

Nature Cosmetics

Serum Nature Cosmetics – regeneracja podrażnień i poparzeń

Nature Skin Serum marki Nature Cosmetics to produkt z największym stężeniem czystego filtratu śluzu ślimaka – zawiera go w aż 98%. Dodatkowo serum zostało wzbogacone kwasem hialuronowym o ultra niskiej masie cząsteczkowej, który ma dobre właściwości penetracyjne. Przeznaczone jest do pielęgnacji każdego rodzaju skóry i może być stosowane zarówno rano, jak i wieczorem. Ma lekką żelową konsystencję, która łatwo się wchłania pozostawiając ultra delikatny, matowy film. Na pochwałę zasługuje również jego neutralny zapach i niezwykła wydajność. Serum zapewniło mojej skórze dawkę nawilżenia i ukojenia, a także niesamowite wygładzenie. Koloryt jest widocznie ujednolicony, a cera wygląda promiennie i świeżo.

Nature Cosmetics

Ze względu na silne właściwości regenerujące warto po nie sięgnąć po różnego rodzaju podrażnieniach, otarciach, świeżych bliznach pooparzeniowych i zanikowych (potrądzikowych). Polecane jest również przy łuszczycy, atopowym zapaleniu skóry, egzemach czy przesuszeniach skórnych. Serum stymuluje fibroblasty do syntezy włókien kolagenowych i elastycznych. Badania potwierdziły odbudowę włókien skóry zniszczonych promieniowaniem ultrafioletowym oraz zmniejszenie intensywności przebarwień. Przyspiesza gojenie się ran i łagodzi reakcje alergiczne. Testowałam je na mały otarciu na dłoni i faktycznie szybciej się wygoiło. Zajrzyjcie na stronę producenta zdjęcia przed i po robią ogromne wrażenie.  

Nature Cosmetics

Ulga dla przesuszonej skóry – Nature Skin Cream

Równie ciekawym kosmetykiem jest krem Nature Skin Cream – dry skin, czyli Regenerująco – nawilżający krem przeznaczony do skóry suchej, podrażnionej i problematycznej. W jego składzie znajdziemy 40% filtrat śluzu ślimaka, a także ekstrakty z nagietka lekarskiego, z wąkroty azjatyckiej i z liści aloesu, olej makadamia, pantenol, oliwę z oliwek oraz witaminę E. Krem ma treściwą, średnio gęstą formułę, która genialnie otula skórę zapewniając jej niesamowite nawilżenie i odżywienie. Przywrócił mojej skórze komfort na długie godziny, ukoił podrażnienia i ją zregenerował. Jest miękka, gładka i jędrna. Krem niweluje poszarzały koloryt nadając jej zdrowy, promienny wygląd. To rewelacyjna propozycja dla cer skrajnie przesuszonych, które potrzebują niezwykle silnej dawki pielęgnacji.

Nature Cosmetics

Nature Skin Cream ma przyjemny, nienachalny zapach, stosunkowo szybko się wchłania pozostawiając aksamitny film ochronny i jest wydajny. Dobrze się sprawdza stosowany zarówno rano, jak i wieczorem. Współpracuje z filtrami przeciwsłonecznymi oraz makijażem. Na uwagę zasługują również same opakowania kosmetyków. Marka Nature Cosmetics postawiła na buteleczki i słoiczki z ciemnego szkła. Dobrze chronią formuły przed działaniem światła, a także są łatwe do recyclingu. Dodatkowo ich minimalistyczny design jest niezwykle elegancki i świetnie się sprawdzą także na prezent!

Nature Cosmetics

Kosmetyki na bazie śluzu ślimaka Nature Cosmetics mnie oczarowały. Jestem pod wrażeniem ich przemyślanych, naturalnych składów, przyjemnych formuł oraz skuteczności. Serum to kosmetyk, który uratuje nas w przypadku podrażnień, poparzeń czy chorób skórnych. Krem zachwyci Was poziomem nawilżenia, odżywienia i właściwościami kojącymi, rewelacja na jesień i zimę! Kosmetyki Nature Cosmetics dostępne są w sklepie internetowym producenta, w licznych sklepach internetowych oraz w aptekach. Ich ceny nie należą do najniższych – za serum zapłacimy 160 zł/50 g, a krem 120 zł/60 g, ale dzięki uprzejmości producenta mam dla Was kod rabatowy. Na hasło STRAWBERRY20 otrzymacie 20% zniżki. Z promocji możecie skorzystać do 14 listopada. Moim zdaniem warto się skusić.

Post powstał we współpracy z marką Nature Cosmetics.

You may also like

26 komentarzy

Świat w kolorze blond 10 listopada, 2021 - 5:09 pm

Świetne kosmetyki:) Koniecznie musze wypróbować:) Pozdrawiam

Reply
My strawberry fields 15 listopada, 2021 - 1:06 pm

Koniecznie zwróć uwagę na ich asortyment!

Reply
Beatrycze 10 listopada, 2021 - 8:25 pm

Nie używałam jeszcze kosmetyku z takim składem, ale z chęcią bym wypróbowała.
Pozdrawiam Kolorowo!

Reply
My strawberry fields 15 listopada, 2021 - 1:06 pm

Takie składy są prawdziwym ewenementem, serdecznie polecam markę i ich kosmetyki 🙂

Reply
Ayuna 11 listopada, 2021 - 11:16 am

Witam serdecznie ♡
Słyszałam o tej marce ale sama nie miałam okazji jej wypróbować. Cudowny wpis, świetna recenzja 🙂
Pozdrawiam cieplutko ♡

Reply
My strawberry fields 15 listopada, 2021 - 1:05 pm

Dziękuję bardzo i zachęcam do wypróbowania kosmetyków!

Reply
antii_ecosmetics 11 listopada, 2021 - 2:14 pm

powiem Ci Aniu, że zaciekawiłaś mnie tymi produktami i chętnie bym je przetestowała jak to mówią na własnej skórze, nawet sam fakt, że to polska marka 🙂

Reply
My strawberry fields 15 listopada, 2021 - 1:05 pm

Polska marka i to dodatkowo z własną hodowlą! Mają pod kontrolą cały proces powstawania i pobierania śluzu, co gwarantuje najwyższą jakość. Dodatkowo świetnie skomponowane składy i przyjemne formuły gwarantują niezwykłą skuteczność!

Reply
madziakowo 11 listopada, 2021 - 7:41 pm

nie znam marki pierwszy raz widze te produkty:)

Reply
My strawberry fields 15 listopada, 2021 - 1:04 pm

To również moje pierwsze spotkanie z marką, ale muszę przyznać, że zdecydowanie jest warto uwagi! Jedna z polskich marek, na którą warto mieć oko 🙂

Reply
dyedblonde 12 listopada, 2021 - 7:48 am

kobieto! Robisz genialne zdjęcia, zawsze się zachwycam !!!
co do kosmetyków jak już wspomniałam na IG mam je na oku

Reply
My strawberry fields 15 listopada, 2021 - 1:03 pm

Dziękuję bardzo, miód na moje serce!

Reply
Dorota 12 listopada, 2021 - 4:32 pm

Nie znam marki, a serum chętnie bym wypróbowała 🙂

Reply
My strawberry fields 15 listopada, 2021 - 1:03 pm

To mistrz regeneracji! Może trzeba szepnąć o serum św. Mikołajowi:)

Reply
Kathy Leonia 12 listopada, 2021 - 5:03 pm

prezentacja mazideł iście magiczna:D same zdjęcia korcą do zakupu wszystkich tych cudów;)

Reply
My strawberry fields 15 listopada, 2021 - 1:02 pm

Bardzo mi miło, że zdjęcia Ci się podobają. Serdecznie zachęcam do wypróbowania kosmetyków!

Reply
Subiektywne Piękno 13 listopada, 2021 - 8:59 pm

Bardzo ciekawe produkty, szczególnie serum z tak dużą zawartością filtratu 🙂

Reply
My strawberry fields 15 listopada, 2021 - 1:02 pm

To faktyczna bomba! Serum rewelacyjnie regeneruje skórę i sprawdzi się genialnie przy alergiach, otarciach, bliznach czy poparzeniach. Marka dostaje ode mnie ogromnego plusa za własną hodowlę ślimaków, mają pewność, że filtrat jest najwyższej jakości!

Reply
Jestem Magdalena 14 listopada, 2021 - 2:29 pm

A to dla mnie nowość 😉 Podobają mi się już nawet ich opakowania 😉

Reply
My strawberry fields 15 listopada, 2021 - 1:00 pm

Opakowania są bardzo ładne, a do tego funkcjonalne. Warto pamiętać o tej marce 🙂

Reply
Karolina Jastrząb 16 listopada, 2021 - 10:57 am

Już sama szata graficzna, sprawia, że mam ochotę wypróbować te kosmetyki

Reply
Kinga 16 listopada, 2021 - 9:32 pm

Lubię śluz ślimaka❤

Reply
Cosmetics Freak 16 listopada, 2021 - 10:00 pm

Nie słyszałam jeszcze o tej marce.. Ale przyznam, że brzmi to ciekawie 😉

Reply
hasztagmatka 17 listopada, 2021 - 3:05 pm

Nie spotkałam się z tymi kosmetykami chociaż powiem szczerze, że Twoja opinia przekonuje.

Reply
Elizabeta 19 listopada, 2021 - 9:03 am

Ja przestałam liczyć na to, że jakikolwiek kosmetyk zniweluje moje cienie – taką już mam urodę. Więc kwestia do rozważenia – skąd u Ciebie biorą się cienie? Walczę tylko z obrzękami. Na co dzień stosuje krem Pat&Rub 😉

No i czasami lubię wybrac sie na jakiś zabieg na twarz.

Reply
My strawberry fields 23 listopada, 2021 - 11:36 am

Właśnie wszystko zależy od tego jakie jest podłoże pojawiania się cieni i nie na wszystkie pomogą kosmetyki. Jeżeli wynikają one z niewyspania czy złej kondycji skóry to kosmetyki mają spore pole do popisu. W przypadku przyczyn wrodzonych niestety kompletnie nie pomogą. Może to być również kwestia słabej diety, odwodnienia albo małej ilości ruchu. Czasami cienie są połączone również z chorobami. To niestety trudna walka i warto wybrać się do lekarza, który postawi najlepszą diagnozę.
Zabiegi też kocham i żałuję, że przez pandemię rzadziej sobie na nie pozwalam.

Reply

Leave a Comment