Świąteczne cracersy to jeden z najbardziej uroczych prezentów jakie możemy podarować naszym bliski. Nie tylko pięknie wyglądają, ale również kryją w sobie rewelacyjne kosmetyki.
Tradycja świątecznych cracersów wywodzi się z Wielkiej Brytanii, gdzie londyński cukiernik Tom Smith zaczął sprzedawać zapakowane w ten sposób cukierki, dołączając do nich karteczki z wierszami miłosnymi. Z czasem w tych słodkich zawiniątkach zaczęły się pojawiać drobne prezenty, a w tej chwili większość marek kosmetycznych przygotowuje własne wersje pełne miniaturek. Jest to bardzo uroczy pomysł na prezent. Samo opakowanie wygląda rewelacyjnie, a zawartość umożliwia nam poznanie asortymentu nieznanych marek. Cracersy są dostępne w różnych przedziałach cenowych, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie.
Cracker Sex Kitten, czyli prawdziwy hit
Moim faworytem spośród wszystkich dostępnych w tym roku w Sephorze cracersów jest zestaw Cracker Sex Kitten marki Marc Jacobs (79 zł). W niezwykle kobiecym cukierku ozdobionym mozaiką ze zwierzęcych wzorów znajdziemy dwie genialne miniaturki. Pierwsza z nich to przepiękna, niezwykle uniwersalna szminka Le Marc w odcieniu Slow Burn. Jest to przepiękny różowy nudziak, który będzie idealnym dopełnieniem zarówno dziennego makijażu, jak i wieczorowego smoky eye. Szminki Le Marc wyróżnia genialna pigmentacja, bardzo komfortowa kremowa formuła oraz niezwykła łatwość aplikacji. Drugą miniaturką jest mój ukochany tusz Velvet Noir, o którym pisałam Wam na początku roku. Zapewnia efekt sztuczny rzęs, genialnie pogrubia i wydłuża, oferując niezwykłą dawkę objętości. Zdecydowanie mój ulubiony tusz tego roku.
Święta z Jimmy Choo
Moim drugim faworytem jest zestaw Jimmy Choo (109 zł) z sygnowanymi jego imieniem perfumami. W tym zestawie otrzymujemy 7,5 ml miniaturkę wody perfumowanej, 50 ml tubkę mleczka do ciała oraz śliczny breloczek do kluczy. Jest to rewelacyjny zestaw dla wielkich fanek tego zapachu, a także kobiet, które wiecznie podróżują. Perfumy Jimmy Choo to bardzo elegancki i kobiecy szyprowo-kwiatowy zapach. Możemy się po nim spodziewać dużej dawki słodkości toffee z dodatkiem paczuli, orchidei, mandarynki i gruszki. Nie ukrywam, że ogromne wrażenie zrobił na mnie również sam breloczek. Jest pięknie wykonany i z przyjemnością doczepię go do moich kluczy.
Koreański akcent młodzieżowy
Dla młodzieży, a także miłośniczek koreańskich kosmetyków rewelacyjnym wyborem będzie Zestaw Pumpkin Sleeping Pack marki Too Cool For School (39 zł). Jest to zdecydowanie najbardziej uroczy zestaw, a po otwarciu cukierka otrzymujemy 30 ml miniaturkę świetnej wielozadaniowej maski na noc – Pumpkin Sleeping Pack. Jest to maseczka na noc, którą stosujemy w roli kremu. Zapewnia nam podwójne działanie. Dzięki zawartości enzymu z dyni pełni role delikatnego peelingu enzymatycznego i w ciągu nocy usuwa obumarłe komórki skóry, dzięki czemu cera odzyskuje miękkość oraz blask. Dodatkowo maska zapewnia skórze właściwości nawilżające i odżywcze. Nasza cera jest gładka, nawilżona i rozświetlona.
Nowości oraz mało znane marki
Cracersy to również rewelacyjny sposób na poznanie nowości, które ostatnio pojawiły się w Perfumeriach Sephora. Sleep Stars brytyjskiej marki This Works (69 zł) to idealny prezent dla osób, które cierpią na bezsenność. W cracersie otrzymujemy bestsellerowy Deep Sleep Pillow Spray, Sleep Plus Pillow Spray oraz Sleep Balm. Kosmetyki opierają się na relaksującym i odprężającym działaniu lawendy, wetywerii oraz rumianku. Koją zmysły i ułatwiają zasypianie. W Sephorze dostępne są również dwa inne zestawy tej marki. Pierwszy zawiera spray relaksujący i materiałową maskę na oczy, a drugi spray oraz roll-on.
Z cracersami możemy również przenieść się do świata polarnego. Cracker Trio La Véritable Crème De Laponie marki Polaar (69 zł) to zestaw prosto z Laponii. Znajdziemy w nim niezwykle uniwersalne trio nawilżające, po które mogą sięgnąć nawet posiadaczki bardzo wrażliwej skóry. W trzech uroczych srebrnych tubkach otrzymujemy: Krem do rąk 25 ml, Krem do twarzy 20 ml oraz Odżywczy balsam do ust 10 ml. Bazują one na ekstraktach z arktycznych jagód, które są odwieczną tajemnicę piękna Laponek. Maliny, borówki i arktyczne jeżyny mają silne działanie antyoksydacyjne. Dzięki dużej zawartości witamin A, C i E zwalczają wolne rodniki, działają ochronnie, regenerująco i odżywczo.
Ostatni cracers to Zestaw 3 płatków wielorazowego użytku do demakijażu MakeUp Eraser (86 zł), czyli alternatywa dla popularnych rękawiczek Glov. W cukierku znajdujemy trzy płatki w kształcie dużych owali, które zachwycają swoją miękkością. Ich zadaniem jest usuwanie każdego rodzaju makijażu, nawet wodoodpornego tuszu. Płatki nie zawierają chemicznych składników, a do wykonania demakijażu wystarczy zaledwie odrobina wody. Tkanina została wykonana z mieszanki poliestru, który nie pozostawia żadnych śladów, a jedynie uczucie świeżości i zdrową skórę! Każdy z płatków można prać aż 1000 razy!
Jestem absolutnie zakochana w tych cracersach i muszę przyznać, że otwieranie ich sprawiło mi wiele przyjemności. Jeżeli szukacie prezentów dla siebie lub dla swoich bliskich to koniecznie zwróćcie na nie uwagę. Jestem przekonana, że każdy będzie zadowolony z takiego podarunku. Wszystkie cracersy znajdziecie w Perfumeriach Sephora.
38 komentarzy
Zdecydowanie cukiereczek od Marca Jacobsa wygrywa, to duet idealny:). Pomadka ma przepiękny odcień, a tusz z chęcią wypróbuję:).
Ten zestaw z MJ i ja kupilam. A krem polaar mam z boxa i chetnie po niego siegne
właśnie chciałabym te dwa zestawy 😀
Ale słodkie cukiereczki <3 Na ten z dyniową maseczką chyba się skuszę 😀
Wyglądają prześwietnie, sama chciałabym taki dostać 🙂 Ja dla przyjaciółki zamówiłam woski Busy Bee zapakowane właśnie w takiego cukierasa, mam nadzieję, że jej się spodoba i przyniesie trochę frajdy przy odpakowywaniu 😉
super pomysly na prezent
Mi najbardziej przypadły do gustu Marc Jacobs, Too Faced i Kat von D 🙂
Świetne pomysły na prezent. Super.
przepiękne te cukiereczki, tym z Jimmy Choo bym nie pogardziła 🙂
Za takiego crackersa z Marca Jacobsa bym się nie obraziła 😀 A tak serio, to super sprawa jeśli chodzi o prezenty, wybór jest ogromny, więc dla każdego coś dobrego 🙂
Super, nawet nie wiedziałam, że Sephora ma coś takiego w ofercie.
Uwielbiam te świąteczne zestawy w Sephorze 🙂
Wszystkie bym kochała:)
och, są cudowne 😀
Genialne propozycje, a zdjęcia są przepiękne 😉
Pozdrawiam – http://izabiela.pl/
Bardzo fajne pomysły na prezenty 🙂
zainteresowalas mnie pumpkinem ;P
Fantastyczne propozycje. Byłabym zachwycona każdą z nich. A co zainteresowało mnie najbardziej? Spray 🙂 a ten breloczek do kluczy 🙂 piękny
A wiesz, że chętnie bym się nawet skusiła na tę pomadkę od Marca Jacobsa?
Ach, musi prezentować się na ustach świetnie.
Super, piszę się.
Pozdrawiam poniedziałkowo 🙂
ja nie chadzam do sephory bo to wyciągacz kasy xd
Ale fajne te prezenty…nie dość że ciekawe to jeszcze uroczo zapakowane!
pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Świetne prezenty, marzy mi się ten od Marca Jacoba 🙂
Mareczkowy zdecydowanie wymiata! <3
te cracersy sa urocze!! 😀 sama zdecydowalam sie na prezent na Marca Jacobsa 🙂
Bardzo pomysłowe są te cukieraski 😀 Na pewno nie jedna kobieta ucieszyłaby się z takiego prezentu 😉
Trio La Véritable Crème De Laponie chyba najbardziej zwróciło moją uwagę i cenowo również jest całkiem przyzwoicie 🙂
świetne propozycje 🙂
obserwuję i zapraszam do siebie 🙂
rewelacyjne są wszystkie a ich zawartość na pewno ucieszy każda z pań
Strasznie miałam ochotę na maleństwo z 3 maseczkami od SkinFood ale rozsądek niestety wygrał u mnie ;). Świetny pomysł że Sephora wprowadziła je do sprzedaży.
urocze upominki:) ja jednak nie skorzystam z propozycji, bo wiem już co komu sprezentować na święta:)
fajne to 🙂
Kupiłam jeden, ale mam ochotę jeszcze na Marc Jacobs 😛
Gdybym miałam wybierać, to na pewno zdecydowałabym się na The sex kitten 😉
Fajne są! Najbardziej spodobała mi się propozycja Jimmy Choo. Brelok mi się strasznie podoba a i zapach jest w porządku 😍
Jestem oczarowana każdym z tych ZESTAWÓW – nie wiem – który wybrałabym w pierwszej kolejności 🙂
Świetne są te cuksy, bardzo fajny pomysł na prezent i w rozsądnej cenie 😉
Najfajniejszy Crackers to ten z Marca Jacobsa. 😉
Takie cracersy bardzo mi się podobają 😉 Świetny pomysł 🙂