Wytuszowane rzęsy są bardzo istotnym elementem makijażu. Sprawiają, że nasze spojrzenie nabiera kobiecości, oko zyskuje na wyrazie, a cały makijaż jest dopełniony. Bez pomalowanych rzęs nawet najładniejszy i najbardziej misterny makijaż nie będzie się dobrze prezentować. Dla zapewnienia im jak najlepszego wyglądu sięgamy po olejek rycynowy albo specjalistyczne odżywki. Metod na zadbanie o rzęsy jest jednak dużo więcej. Ceniona za niezwykle skuteczną odżywkę do rzęs na bazie biomatoprostu, marka Long4Lashes przygotowała trzy nowe kosmetyki, które w prosty sposób umożliwią nam zadbanie o rzęsy.
Pielęgnacyjny 2-fazowy płyn do demakijażu oczu z biotyną (25,99 zł/250 ml) to niezwykle skuteczny płyn do demakijażu, który dodatkowo pielęgnuje nasze rzęsy. Jak sama nazwa wskazuje, jego podstawowym zadaniem jest usuwanie makijażu i radzi sobie z tym zadaniem bardzo dobrze. Obydwie fazy (wodna i olejowa) łatwo się łączą, a wygodna buteleczka umożliwia bezproblemowe wylanie odpowiedniej ilości produktu. Wacik dokładnie nasączony płynem trzymam na zamkniętym oku około 30 sekund, po tym czasie cały makijaż oka jest rozpuszczony i bez pocierania można go praktycznie w całości usunąć. Płyn radzi sobie zarówno z trwałym tuszem do rzęs, jak i kruczoczarnym, żelowym linerem. Nie pozostawia tłustej warstwy, nie powoduje efektu mgły i nie podrażnia oka. Za jego działanie pielęgnacyjne odpowiada biotyna, który stymuluje wzrost rzęs oraz kwas hialuronowy, który nawilża je i uelastycznia. Prowitamina B5 oraz allantoina koją i niwelują podrażnienia wrażliwej skóry wokół oczu. Płyn stosuję od kilkunastu tygodni i widzę poprawę stanu rzęs, są bardziej elastyczne, dużo rzadziej wypadają i wydają się być zagęszczone. Płyn jest testowany dermatologicznie z udziałem osób z alergicznymi chorobami skóry i nie zawiera kompozycji zapachowej.
Super trwały tusz do rzęs Long-wearing Mascara 24H (49,99 zł/8 ml) wyróżnia zarówno innowacyjna i niezwykle trwała formuła jak i świetna silikonowa szczoteczka. Tube Technology zapewnia 24-godzinny efekt wyraźnie podkreślonych oczu bez rozmazywania, osypywania i smug. Tusz nie maluje rzęs jak tradycyjny tusz, lecz tworzy wokół każdej z nich osłonki („rurki”), odporne na pot, zwiększoną wilgotność powietrza i łzy. Dodatkowo do jego zmycia nie potrzebujecie płynów do demakijażu. Do usunięcia tuszu potrzebujecie jedynie ciepłej wody (powyżej 39°C). Zwilżony płatek kosmetyczny przyciskamy do rzęs, a następnie przecierając rzęsy zgodnie z kierunkiem ich wzrostu zdejmujemy tusz w formie rurek. Long-wearing Mascara 24H jest nie tylko niewiarygodnie trwała, ale również daje bardzo ładny efekt wydłużenia i podkręcenia. Dzięki silikonowej szczoteczce w kształcie klepsydry dociera nawet do najmniejszych rzęs starannie je rozdzielając i pogrubiając. Ma kruczoczarny odcień i idealną formułę, ani zbyt rzadką, ani zbyt suchą. Od pierwszego dnia daje świetne rezultaty i nawet po trzech miesiącach stosowania nie wysycha. Jego dodatkową zaletą jest zawartość biotyny, która wzmacnia rzęsy i stymuluje ich wzrost. Tusz został przetestowany dermatologicznie i oftalmologicznie pod nadzorem lekarza dermatologa-alergologa oraz lekarza okulisty.
Pielęgnacyjny tusz do rzęs przyspieszający wzrost Enhancing Mascara (39,99 zł/10 ml) to tusz, który nie tylko podkreśla rzęsy, ale również je pielęgnuje. Podobnie jak w przypadku płynu 2-fazowego, dzięki swojej innowacyjnej formule pielęgnuje, wzmacnia i wspomaga wzrost rzęs. Zawiera biotynę, która wzmacnia rzęsy i stymuluje ich wzrost oraz kwas hialuronowy, nadający połysk i zdrowy wygląd. Woski roślinne i wosk pszczeli odpowiadają za kondycję rzęs – ich miękkość i elastyczność. Wyróżnia go również silikonowa szczoteczka, która w jednej połowie składa się z króciutkich włosków idealnych do pomalowania dolnych rzęs. Druga połowa składa się z długich włosków, które przepięknie rozdzielają i równomiernie pokrywają górne rzęsy. Podobnie jak w przypadku tuszu Long-wearing Mascara 24H, formuła jest bardzo kremowa i kruczoczarna, nie wysycha w czasie używania i zapewnia bardzo trwały efekt bez osypywania. Dla najlepszych rezultatów warto nałożyć kilka warstw. Pierwsza zapewnia delikatny dzienny efekt. Kolejne dodają objętości, a także wydłużają rzęsy, rozdzielają je i podkręcają. Co równie ważne tusz możemy z łatwością usunąć przy pomocy wspominanego płynu 2-fazowego. Formuła została przetestowana dermatologicznie i oftalmologicznie pod nadzorem lekarza dermatologa-alergologa oraz lekarza okulisty.
Każda z nas marzy o pięknych, długich rzęsach, a przy pomocy kosmetyków Long 4 Lashes poprawimy ich wygląd bez stosowania dodatkowych odżywek. Wystarczy, że zmienimy dotychczas stosowany płyn dwufazowy i tusz, a nasze rzęsy otrzymają dawkę biotyny i kwasu hialuronowego, które stymulują ich wzrost, uelastyczniając je i nadając im połysk. Płyn 2-fazowy jest niezwykle skuteczny i bez problemu rozprawi się nawet z bardzo trwałym makijażem oczu, a tusze zapewnią nam wydłużenie, pogrubienie, rozdzielenie i podkręcenie. Koniecznie wybierzcie się do Rossmanna i na własnych rzęsach wypróbujcie ich działanie.
107 komentarzy
Słyszałam, że jedna z tych maskar jest strasznym bublem, bo nic nie robi, ale widać ile ludzi, tyle opinii jak zawsze 😀
Też o tym słyszałam 🙂
Niestety nie ma kosmetyków, które przypasowałyby każdemu 🙂 Ja jestem z obydwóch mascar bardzo zadowolona, ładnie rozdzielają, wydłużają i pogrubiają rzęsy, a dodatkowo dzięki biotynie stymulują ich wzrost.
Nie miałam jeszcze tego tuszu. Fajny.
Podoba mi się ten płyn do demakijażu oka 🙂 Zdarzyło mi się dwa razy wyjść z pięknym makijażem oka, ale bez tuszu – totalna katastrofa 😀
Płyn jest świetny, radzi sobie nawet z bardzo trwałym makijażem, a dodatkowo pielęgnuje rzęsy. Też mi się zdarzyło wyjść bez tuszu i cały dzień czułam się fatalnie 😉
Nie widziałam o istnieniu takich maskar. Jeśli pielęgnacyjny tusz do rzęs faktycznie by działał i dawał fajny efekt – jest się nad czym zastanowić!
Pozdrawiam! 🙂 Miłego dnia życzę 🙂
Bardzo mało firm ma w swojej ofercie tego typu tusze. Dla mnie jest to kosmetyk idealny, daje ładny efekt pogrubienia, wydłużenia i rozdzielenia, a przy okazji stymuluje wzrost rzęs. Czego można więcej chcieć? 🙂
ciekawi mnie ten tusz 😉
ciekawe produkty
Właśnie taki płyn jest mi potrzebny 🙂 Często borykam się z dokładnością zmycia makijażu oczu – może ten płyn dałby sobie z nim radę 😉 Pozdrawiam ciepło 🙂
Zmywałam nim nawet makijaż sylwestrowy i poradził sobie z nim rewelacyjnie. Dokładnie usunął zarówno tusz, jak i liner. Wystarczy dobrze nasiąknięty wacik przytrzymać około 20-30 sekund i cały makijaż oka będzie idealnie rozpuszczony.
Wiedziałam, że prędzej, czy później, ale powstaną takie maskary :P. Produkty bardzo ciekawe, z pewnością znajdą grono zadowolonych, jednak ja ich u siebie nie widzę 🙂
Faktycznie było to do przewidzenia 🙂 Ja się bardzo cieszę, że tak się stało. Maluję rzęsy każdego dnia i cieszę się, że mój tusz zapewnia im dawkę pielęgnacji. Niestety mam dosyć słabe rzęsy, więc każdy produkt, który wpłynie pozytywnie na ich wygląd, jest bardzo mile widziany.
Z przyjemnością poznam te produkty. Uwielbiam mieć długie rzęsy 🙂
Cieszę się, że ten zestaw Cię zaciekawił, mam nadzieję, że będziesz z niego równie mocno zadowolona 🙂
oo pierwszy raz widzę takie cuda 😉 ja mam bardzo krótkie rzęsy i na prawdę cudów potrzebuję by je unieść i żeby były widoczne 😀
Widzę, że mamy ten sam problem, ja niestety też mam bardzo krótkie i delikatne rzęsy. Zachęcam do wypróbowania tego zestawu, jego działanie jest bardzo fajne.
Słyszałam o płynie do demakijażu i o tuszach. Podobają mi się jaki dają efekt na rzęsach.
Cieszę się, że efekt Ci się spodobał. Dla mnie jest idealny na co dzień, rzęsy są ładnie wydłużone, pogrubione i rozdzielone. Dodatkowa dawka pielęgnacji też jest bardzo mile widziana 🙂
ciekawy 🙂 trzeba będzie wypróbować
Polecam!
Piękne rzęsy 🙂
Dzięki 🙂
Ja do tej marki zraziłam się po kuracji serum. Ale rzęski wyglądają ładnie, naturalnie 🙂
Ja z działania serum byłam bardzo zadowolona, rzęsy były wyraźnie wydłużone i zagęszczone, ale póki co nie chcę stosować odżywek na bazie bimatoprostu.
podoba mi się efekt jaki dają maskary, dodatkowo płyn do demakijażu też mnie zainteresował, więc pewnie w niedługim czasie w coś się zaopatrzę
Cieszę się, że efekt przypał Ci do gustu! Moim zdaniem każdy z produktów jest wart uwagi, dzięki swoim formułom bogatym w biotynę i kwas hialuronowy faktycznie poprawiają stan rzęs. Zauważyłam, że dużo rzadziej wypadają, a dodatkowo są bardziej elastyczne i lekko zagęszczone.
Bardzo podoba mi się w tych kosmetykach to, że powodują wzrost i odżywienie rzęs. Mi jakoś nie było po drodze z odżywkami do tej pory;), więc pewnie byłabym zadowolona z tych kosmetyków.
Jeżeli do tej pory nie stosowałaś odżywek to sądzę, że ten kosmetyki będą dla Ciebie idealne. Nie zapewniają tak spektakularnych efektów jak produkty oparte na bimatoproście, ale niezaprzeczalnie poprawiają stan rzęs. Dodatkowo 2-faza jest genialnym produktem do demakijażu, a tusze dają bardzo ładny efekt pogrubienia i wydłużenia. Jestem bardzo z nich zadowolona.
Miałam płyn do demakijażu oczu, który lubiłam, już go nie ma w sprzedaży, więc ciekawe, czy z tą dwufazą bym się polubiła. Podoba mi się czerń, jaką daje ten tusz do rzęs.
Niestety tak już jest, że często nasze ulubione kosmetyki zostają wycofane z produkcji. Zachęcam do wypróbowania tej 2-fazy, jest niezwykle skuteczna w usuwaniu nawet wodoodpornego makijażu, a dodatkowo dba o rzęsy. Czerń jest rewelacyjna!
Bardzo ładny efekt uzyskałaś za pomocą tuszu Long-wearing Mascara 24H. =)
Cieszę się, że Ci się podoba 🙂
Akurat ja rzęsy mam naturalnie długie i gęste więc nie muszę niczego używać 🙂
nie miałam ani tuszy ani płynu do demakijażu oczu
Słyszałam wiele dobrego, ale jeszcze nie próbowałam 🙂
Ja się troszkę boję takich produktów, bo mam tendencję do uczuleń. No i cena mnie odstrasza 😉
Wszystkie produkty zostały przetestowane dermatologiczne, a tusze dodatkowo i oftalmologicznie pod nadzorem lekarza dermatologa-alergologa oraz lekarza okulisty. Wydaje mi się, że ten zestaw nie powinien wywołać u Ciebie najmniejszych reakcji alergicznych.
Zaintrygowałaś mnie tymi "rurkami". Lubię silikonowe szczoteczki, choć ostatnio tradycyjne też spisują się na moich rzęsach nie najgorzej 🙂
Jest to bardzo ciekawa i nietypowa formuła, która jest niewiarygodnie trwała, a przy okazji prosta do zmycia. Warto ją wypróbować, w kilka sekund możemy pozbyć się tuszu nie fundując sobie efektu pandy 🙂
Szkoda, że nie miałam jeszcze okazji poznania tej marki 🙂
Ja również uwielbiam długie piękne rzęsy. Dodają naszemu spojrzeniu w pewnych stopniu odwagi 🙂
Jeszcze nie miałam do czynienia z produktami tej marki, ale kiedy spotkam je podczas zakupów na pewno zwrócę na nie uwagę :)) Fajnie to opisałaś 🙂
Dziękuję bardzo 🙂 Długie rzęsy to marzenie każdej kobiety, więc warto sięgać po kosmetyki, które w prosty sposób zadbają o nie. Dodatkowo biotyna i kwas hialuronowy są w pełni bezpieczne dla naszych oczu i nie powinny powodować żadnych skutków ubocznych.
Nie miałam jeszcze tych tuszy do rzęs, ale może je kiedyś zakupię, jak tylko skończę obecne.
Zapraszam http://natalie-forever.blogspot.com/
Polecam, powinny przypaść Ci do gustu 🙂
Bardzo ciekawy efekt 🙂 szczoteczki są również fajne chociaż wiadome lepiej je zobaczyć na żywo 🙂
Starałam się pokazać jak najlepiej ich kształt na zdjęciu, ale jak wiadomo wszystko najlepiej jest oceniać na żywo 🙂
Nie używałam jeszcze, ale póki co chyba jeszcze długo nie poużywam nic do oczu- paskudne zapalenie oka. ;c
Bardzo Ci współczuję i trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia!
Wydaje mi się , że tusz Enhancing Mascara jest odrobinę lepszy
Obydwie dają bardzo zbliżony efekt na rzęsach, ale moim zdaniem Long-wearing Mascara 24H oferuje odrobinę lepszy efekt wydłużenia i pogrubienia, ale za to Enhancing Mascara ładniej rozdziela rzęsy. Przy wyborze sugerowałabym się przede wszystkim szczoteczkami, każdy w tej kwestii ma inne preferencje.
Enhancing Mascara ma rewelacyjną szczoteczkę 🙂 Jestem ciekawa jakby sobie ten tusz poradził z moimi rzęsami, które są dość niesforne 😛
Wydaje mi się, że dałby sobie z nimi radę 🙂 Bez problemu dociera nawet do bardzo króciutki włosków i ładnie je rozczesuje. Warto dać mu szansę 🙂
bardzo fajne te kosmetyki 🙂
I zdecydowanie warte wypróbowania, polecam 🙂
Przestawienie się na taką zdrowszą pielęgnacji brzmi w sumie dość fajnie. Ale po te konkretne tusze raczej nie mogłabym sięgnąć. Moje rzesy wymagają sporej dawki pogrubienia i czułabym się chyba nieswojo 😉
Tak czy inaczej dzięki za info, że jednak na rynku można znaleźc coś co upiększa i pielęgnuje – może znajdę coś bardziej dopasowanego i jednocześnie utrzymanego w tej koncepcji 😀
Wydaje mi się, że mimo wszystko warto dać im szansę. W przypadku tuszów do rzęs bardzo ciężko jest je oceniać na bazie zdjęć. Każda z nas ma zupełnie inne rzęsy, więc i ostateczny efekt może być skrajnie różny. Tak jak widać na zdjęciach mam bardzo krótkie, delikatne rzęsy, więc ciężko jest mi uzyskać spektakularny efekt wydłużenia i pogrubienia 😉 Dodatkowo na rynku jest bardzo mało tego typu mascar, które dodatkowo mają tak rozsądną cenę.
Może rzeczywiście masz rację 😉 Jak gdzieś je spotkam to może faktycznie się skuszę
Wypróbuje ich działanie z pewnością 🙂
Cieszę się, że Cię skusiłam do zakupu 🙂
Teb pierwszy tusz mnie interesuje, maluje w formie 'rurek' czy coś i naprawdę taka niska cena 😉
Nie słyszałam o tej maskarze, ale efekt ma zadowalający 🙂 Nigdy nie miałam problemu z ciemnością rzęs, a właśnie z ich długością 🙂
super kosmetyki 😀 bardzo dobre efekty!
http://czynnikipierwsze.com/
do tej pory long4lashes kojarzyło mi się tylko z serum do rzęs 🙂
Ostatnio wprowadzili kilka nowości, mają również serię do pielęgnacji włosów.
tę odżywkę uwielbiam. ale micel ich jest beznadziejny;p nie wiem jak z tuszem;p
Płynu micelarnego nie miałam okazji używać, więc nie jestem w stanie się na ten temat wypowiedzieć. Płyn 2-fazowy mnie zachwycił, świetnie sobie radzi nawet z wodoodpornym makijażem. Rozpuszcza całość bez konieczności pocierania oka, dodatkowo nie powoduje efektu mgły czy podrażnień.
hm po doświadczeniach niezbyt fajnych z 2 fazą od Lirene nie wiem czy tego typu produkty mnie korcą:D
Super jest ta pierwsza mascara. Ma rzesach nie widzę różnicy pomiędzy nimi, ale jej formuła a zwłaszcza jej zmywanie są niesamowite.
Faktycznie na rzęsach różnica nie jest zbyt duża, a formuła tuszu Long-wearing Mascara 24H bardzo przypadła mi do gustu. Nie tylko zapewnia niesamowitą trwałość, ale dodatkowo można ją zmyć przy użyciu samej wody i możemy zapomnieć o efektu pandy.
Zerknę w Rosku co i jak 🙂 Miałam już kiedyś odżywkę do rzęs, innej firmy, ale efekt był wspaniały. Niestety po odstawieniu wszystko wraca do poprzedniego stanu.
Niestety dla ładnych rezultatów musimy używać je bez przerwy, co w przypadku bimatoprostu może mieć nieprzyjemne skutki uboczne. Płyn 2-fazowy i tusze to fajny sposób na stymulowanie wzrostu rzęs bez stosowania dodatkowych zabiegów pielęgnacyjnych.
ten tusz z chęcią bym wypróbowała!
Oj tusz chętnie bym wypróbowała no i do tego ten płyn 🙂
Tusz do rzęs mam już jeden ukochany, który nie podrażnia mi oczu, bo mam je bardzo wrażliwe, ale za to płyn do demakijażu, który by pielęgnował jest kuszący. Eyeliner l4l u mnie się nie sprawdził, bo jestem słaba w używanie czegoś regularnie, a płyn tak czy siak musiałabym użyć. 😀
To fakt, w przypadku odżywek trzeba być systematycznym, a niestety łatwo się o nich zapomina. Płyn dwufazowy był testowany dermatologicznie z udziałem osób z alergicznymi chorobami skóry, więc powinien się u Ciebie dobrze sprawdzić. Świetnie rozpuszcza nawet bardzo trwały makijaż bez powodowania efektu mgły czy jakiegokolwiek podrażniania oka. Serdecznie Ci go polecam.
Nie używałam kosmetyków tej firmy.
płyn mnie zaciekawił:) chętnie bym kiedyś wyprowała
Fajne trio. Na pewno przy regularnym stosowaniu robi rzęsom dobrze 🙂
Aż zatęskniłam za pięknymi rzęsami! Muszę zakupić jakąś odżyweczkę in dopimpować je na wiosnę 😀
Ty masz to szczęście, że Twoje rzęsy zawsze pięknie wyglądają! Ah zazdroszczę Ci takich firanek 🙂
Markę Long4lashes kojarzyłam główne z odżywkami do rzęs, a tutaj jak widać też są inne kosmetyki i w dodatku warte uwagi 🙂 Zaciekawiłaś mnie szczególnie tymi maskarami bogatymi w składniki odżywcze. Miałam już kiedyś tusz z ekstraktem z ogórka, ale poza tym że ładnie malował rzęsy to nie zauważyłam żadnych większych efektów odżywienia czy wzmocnienia 🙂
Marka faktycznie znana jest głównie z odżywki, a w swojej ofercie ma jeszcze kilka bardzo ciekawych kosmetyków. Ja się właśnie zabieram za testy serii do pielęgnacji włosów, jestem bardzo ciekawa jakie zafunduje mi efekty 🙂 Wydaje mi się, że ekstrakt z ogórka nie ma aż tak silnych właściwości nawilżających i stymulujących wzrost rzęs jak biotyna i kwas hialuronowy. Warto wypróbować i przekonać się na własnych rzęsach 🙂
Tusze dają ciekawy efekt a do tego wzmacniają rzęsy 🙂 Więc myślę że jest to fajny kosmetyk godny uwagi 🙂
Gingerheadlife.blogspot.com
uwielbiam kosmrtyki Long4Lashes 🙂 moje serce skradła odżywka i mascara 🙂
Cieszę się, że u Ciebie też się dobrze się sprawdzają 🙂
Lubię takie kosmetyki które upiększając również pielęgnują.
Znam odżywkę do brwi tej marki i całkiem fajnie się u mnie sprawdzała. Może i na któryś z tuszy kiedyś się skuszę.
Odżywkę do brwi też miałam i wspominam ją bardzo dobrze 🙂
Niestety nie znam tych produktów
Świetny efekt 😀
http://wishylss.blogspot.com/
Produkt nie jest mi znany ale wiem ze o rzesy trzeba dbac jak o skore czy wlosy Warty przetestowania!
Zaciekawił mnie ten tusz 🙂
Zaintrygował mnie ten super trwały tusz. Do tej pory jedyny tusz, jaki przetrwał wszystko, to był Bourjois Volume Clubbing. Przetestowany w bardzo ciężkich warunkach i przetrwał.Od tamtej pory nie natrafiłam na nic podobnego 🙁 A czasem naprawdę by się przydało.
Dzięki swojej innowacyjnej formule jest wodoodporny, nie kruszy się i nie odbija. Co równie ważne, można go bardzo łatwo zmyć za pomocą ciepłej wody, co w przypadku wodoodpornych tuszy jest bardzo rzadkie. Dla mnie jest prawdziwym odkryciem. Tuszu Volume Clubbing niestety nie miałam okazji używać 🙁
Dzięki wielkie. Jeśli tylko wykończę tusze, które mam napoczęte,to poszukam tego.
Świetne☺
Miałam odżywkę do rzęs z tej serii i jako jedyne serum się u mnie sprawdziła, więc jestem ciekawa i tych kosmetyków. Tusze rzeczywiście ładnie wyglądają na rzęsach, a dodatkowo mają bardziej przyjazne składy niż zwykłe, drogeryjne maskary 🙂 Płyn ciekawi mnie najmniej – do demakijażu używam olejków i płynu micelarnego i jak na razie nie zamierzam rezygnować z tego sposobu 🙂
Gdzieś czytałam, że tusz z tej firmy nie jest jakoś najlepszy. Ale sama go nie miałam.
Gdzieś czytałam, że tusz z tej firmy nie jest jakoś najlepszy. Ale sama go nie miałam.
Pięknie wyglądają twoje oczy!
Kosmetyków nie znam, ale prezentują się naprawdę ciekawie 🙂 Efekt na rzęsach świetny.
Do tej pory miałam tylko serum do rzęs, bardzo je polubiłam.
—————————
http://fashionelja.pl
Odżywka z tej serii jest dość dobra, tych produktów nie znam.
Myślałam, że marka ma tylko odżywki, a tu taka niespodzianka.
Chętnie wypróbowałabym drugi tusz i płyn micelarny 🙂
Ciekawe jakby prezentowały się moje rzęsy wytuszowane tym cudem, kiedy od kilku miesięcy ich nie maluję żadną maskarą a na noc funduję różne kuracje 😛
Tusz, który dodatkowo dba o rzęsy i stymuluje ich wzrost- brzmi ciekawie i kusząco! 🙂
A myślałam, że ta marka ma w swej ofercie tylko tę słynną odżywkę 🙂