Lanolips | Najlepsze balsamy do ust?

by My strawberry fields

Usta to ten atrybut kobiet, do których większość z nas przykłada wielką wagę. Praktycznie codziennie je malujemy, zużywamy niezliczone opakowania balsamów, a wiele z nas je również powiększa. 

Zadbane usta to najpiękniejsze usta! Pokrywa je najdelikatniejsza i najwrażliwsza skóra, która z łatwością ulega przesuszeniom i zniszczeniom. Niezależnie od pory roku i temperatur jest narażona na spierzchnięcia, które nie tylko wyglądają nieestetycznie, ale również powodują ogromny dyskomfort. Na przestrzeni ostatnich lat szukałam balsamu idealnego, który zapewniłby moim ustom odpowiednie nawilżenie, regenerację oraz ochronę. Z ogromną satysfakcją mogę Wam dzisiaj napisać, że udało mi się taki znaleźć!

Lanolips Lemonaid Lip Treatment Lano Lips 101 Ointment

Kosmetyki z lanoliną prosto z Australii 

Lanolips to znana na całym świecie australijska marka, która specjalizuje się w produkcji kosmetyków na bazie lanoliny naturalnego pochodzenia. W czasie długoletniej działalności zdobyła ponad 50 międzynarodowych nagród kosmetycznych. Wszystkie receptury oparte są na naturalnych składnikach i nie są testowane na zwierzętach. W ich asortymencie znajdziecie balsamy do ust, a także kremy do rąk oraz wielozadaniowe balsamy do suchej skóry. Wszystkie produkty wyróżnia charakterystyczna urocza, acz minimalistyczna szata graficzna oraz praktyczne plastikowe tubki. 

Lanolips Lemonaid Lip Treatment Lano Lips 101 Ointment

Lanolina, cytryna i drobinki! 

Lemonaid Lip Treatment (59 zł/12,5 g) to balsam do ust do suchej skóry o orzeźwiającym cytrynowym zapachu. Ma dosyć lekką konsystencję, która nie pozostawia na ustach efektu tłustości czy kleistości. Tuż po nałożeniu zapewnia uczucie ukojenia i orzeźwienia, a z czasem również nawilża i regeneruje usta. Jest to idealny balsam na dzień, odpowiednio dba o kondycję ust, a dzięki mikroskopijnym drobinkom miki również lekko podkreśla ich koloryt oraz sprawia, że wyglądają zdrowo i atrakcyjnie. W przeciwieństwie do balsamów w słoiczkach – których aplikacja jest mało higieniczna, ten świetnie nadaje się do torebki. Przy regularnym stosowaniu możemy się cieszyć pięknymi, ponętnymi ustami, a dodatkowo delikatnie pachnącymi cytrynami! Zgodnie z motto marki jego skład bazuje na naturalnej lanolinie i został wzbogacony o olej z migdałów, masło shea, wosk pszczeli, witaminę E oraz olejek cytrynowy, który wykazuje właściwości złuszczające martwy naskórek. Wszystkie składniki zapachowe również są pochodzenia naturalnego. Takie składy to gwarancja dobrego działania.

Skład: Lanolin, Prunus Amygdalus Dulcis (Almond) Oil, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Flavour/Aroma (Natural), Cera Alba/Beeswax/Cire D’abeille, Tocopherol (Vit E), Citrus Limon Peel Oil, Citrus (Lime) Aurantifolia Oil, Mica/Titanium Dioxide, Limonene, Citral, Linalool. 

Lanolips Lemonaid Lip Treatment Lano Lips 101 Ointment

101 zastosowań, czyli pozycja obowiązkowa w kosmetyczce 

Lano Lips 101 Ointment (59 zł/10 g) to balsam o multifunkcyjnym działaniu, który ja przede wszystkim stosuję do pielęgnacji ust nocą. Jest to dosyć gęsty i tłusty kosmetyk, który pachnie kokosami. Ma niezwykle prosty skład bazujący na 4 półproduktach: lanolinie, mieszance smakowej, witaminie E i oleju kokosowym. Jest to bardziej ekskluzywna wersja bardzo popularnej maści przeciw podrażnieniom brodawek sutkowych Lano-maść od Ziai, która jest tak naprawdę czystą lanoliną. Lanolips proponuje wzbogacony skład, który jest dużo przyjemniejszy w stosowaniu – nie tylko ładnie pachnie kokosem, ale ma odrobinę rzadszą formułę, a także skuteczniejszy w działaniu. Dodatek oleju kokosowego oraz witaminy E w moim przypadku daje dużo lepsze i szybsze efekty. Ze względu na tłustawą formułę, Lano Lips 101 Ointment stosuję na noc grubszą warstwą. Rano budzę się ze świetnie nawilżonymi i zregenerowanymi ustami gotowymi na nawet najbardziej wysuszające matowe płynne szminki. Usta są miękkie, gładka i ukojone. Balsam po całej nocy jest dobrze wyczuwalny na wargach i podejrzewam, że rewelacyjnie się sprawdzi również w bardzo mroźne dni, gdy zależy nam przede wszystkim na ochronie skóry. Z powodzeniem można go również stosować do nawilżenia i odżywienia łokci, skórek wokół paznokci, pękających pięt, brodawek, a także płatków nosa w czasie przeziębienia. To bardzo uniwersalny kosmetyk, który naprawdę warto mieć w domu.

Skład: Lanolin, Flavour, Tocopherol Acetate (Vit E), Cocos Nucifera (Coconut) Oil. 

Lanolips Lemonaid Lip Treatment Lano Lips 101 Ointment

Marka Lanolips to moja miłość od pierwszego użycia i na pewno na tych dwóch tubkach nie skończy się moja przygoda z ich kosmetykami. Balsamy wyróżniają nie tylko naturalne, dobre składy, ale również urocze opakowania, piękne zapachy i świetne działanie. Dodatkowo są nieziemsko wydajne i wcale nie łatwo będzie je zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia! Zachęcam Was do wypróbowania chociaż jednej sztuki, sądzę, że będziecie zadowolone! Marka Lanolips jest dostępna w Perfumeriach Sephora.

You may also like

48 komentarzy

Nika 20 lipca, 2018 - 6:52 pm

Nie znam produktu 🙂 Ale zachęcasz 😀

grlfashion.blogspot.com

Reply
KosmetykowyZawrotGlowy 20 lipca, 2018 - 6:59 pm

ja mam wiecznie przesuszone usta i wlasnie ostatnio zastanawialam sie nad Lanolips 😀

Reply
talarkowa 20 lipca, 2018 - 7:14 pm

Kurczę, nie wiedziałabym na który się zdecydować. Czy cytrynki czy kokos, bo obie wersje brzmią bardzo dobrze i zachęcająco! 🙂

Reply
Obsession 20 lipca, 2018 - 8:13 pm

rzeczywiście to świetne nawilżacze :]

Reply
simply_a_woman 20 lipca, 2018 - 9:43 pm

skład bardzo zachęca 🙂

Reply
Kathy Leonia 25 lipca, 2018 - 9:02 am

to fakt;)

Reply
Ola S. 20 lipca, 2018 - 10:17 pm

Ta wersja pachnąca kokosem mnie bardziej kusi 😀

Reply
Chujowa Pani Domu 20 lipca, 2018 - 10:27 pm

Nie używam balsamów do ust, ale opakowania tych bardzo mi sie podobają 🙂

Reply
Dorota 20 lipca, 2018 - 11:02 pm

Chętnie wypróbuję ten balsam, u mnie to must have 🙂

Reply
Kinga K. 26 lipca, 2018 - 11:51 pm

na lato koniecznie 🙂

Reply
zrelaksowana 20 lipca, 2018 - 11:08 pm

Miałąm już tyle balsamów, że chyba już mi się zwyczajnie przejadły

Reply
Drzemiące Piękno 21 lipca, 2018 - 7:13 am

Kusisz :D. Uwielbiam tego typu smarowidła do ust i chyba brałabym oba 🙂

Reply
margaritess 21 lipca, 2018 - 8:38 am

Nie znam tych balsamów, ale wyglądają ciekawie 🙂 Ja bardzo lubię wszelkie balsamy czy pomadki ochronne do ust 🙂

Reply
Agnieszka Mycoffeetime 21 lipca, 2018 - 12:59 pm

Spora cena jak na pomadkę ochronną. Ale widzę, że jakość rewelacyjna!
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

Reply
Kinga K. 21 lipca, 2018 - 2:07 pm

Bardzo je lubię,chociaż teraz stosuję błyszczyk,który daje nawilżenie i jest super 😉

Reply
Królowa Karo 21 lipca, 2018 - 6:37 pm

Lanolina mi się kojarzy jakoś z kosmetykami dla dzieci 🙂 Ale tych balsamów wcześniej nie znałam.

Reply
Madziakowo 22 lipca, 2018 - 7:16 am

nie mialam, ale mam takie zapasy ze masakra

Reply
mintelegance89 22 lipca, 2018 - 9:04 am

naprawdę Lanolips jest ta znaną marką? ja pierwszy raz spotykam się z nią u Ciebie na blogu

Reply
Adziaem 22 lipca, 2018 - 9:32 am

nigdy nie widziałam tej marki, ale mnie zaciekawiła 🙂

Reply
Chocolade 22 lipca, 2018 - 9:01 pm

Akurat dziś by mi się przydały, bo cały dzień mam spierzchnięte usta 😛

Reply
Not too serious blog 23 lipca, 2018 - 9:21 am

Jestem maniaczką ochronnych pomadek do ust. Muszę mieć jakąś w każdym kącie mieszkania, torebce, kieszeni. Nie cierpię uczucia ściągniętych ust! Lanolips wygląda fajnie, ciekawy skład, ale cena za trochę przesadzona, szczególnie, że na pierwszym miejscu w składzie jest lanolina, która do drogich nie należy. Zdecydowanie bardziej polecam np. balsam do ust z Resibo 🙂

Reply
Beauty_mum 23 lipca, 2018 - 11:56 am

Nie znam tych balsamow, ale z tego co piszesz warte mojej uwagi. Uwielbiam takie produkty i gdyby nie to, że mam 5 pomadek ochronnych w domu to skusiłabym się.

Reply
windowtothebeauty 23 lipca, 2018 - 4:05 pm

Wyglądają fajnie:) Jest tak goraco, że mam ochotę wskoczyć do tego basenu ze zdjęcia hehe:D buźka

Reply
Magda 23 lipca, 2018 - 4:13 pm

Bardzo ciekawe kosmetyki, przyznam się, że w lecie praktycznie nie używam balsamów do ust 🙂

Reply
narja 23 lipca, 2018 - 4:27 pm

Nie znam ich, ale prezentują się ciekawie 🙂

Reply
PureMorning 23 lipca, 2018 - 5:53 pm

Ciekawe te balsamy :))

Reply
pirelka 23 lipca, 2018 - 7:46 pm

Nie znam ich, ale kuszą.

Reply
takitammotyl 23 lipca, 2018 - 8:20 pm

A wiesz że chyba o nich nie słyszałam? Może kiedyś się skuszę, bo póki co ja jeszcze swojego ideału w tej kwestii nie znalazłam 😉

Reply
Fancy 23 lipca, 2018 - 8:55 pm

O lanolinie słyszałam wiele dobrego, kusi mnie od dawna na usta właśnie. Chociaż ostatnio upodobałam sobie olejki 😛

Reply
Marti 23 lipca, 2018 - 10:56 pm

Uwielbiam Lanolips! 101 gdzieś mi się zapodział, chyba zgubiłam w pracy, ale na szczęście zdążyłam zużyć prawie całą tubkę <3

Reply
Kathy Leonia 24 lipca, 2018 - 6:37 am

dla mnie to nowość:) nie znałam wcześniej tej marki

Reply
Anqelique 24 lipca, 2018 - 6:45 am

Wyglądają rewelacyjnie 🙂

Reply
Kinga 24 lipca, 2018 - 11:14 am

Koniecznie muszę kupić cytrynowy.

Reply
Candy Pandas 24 lipca, 2018 - 2:24 pm

Zdecydowane wyglądają uroczo 🙂 Musimy się skusić ale niestety nie mamy nigdzie blisko Sephory :/

Reply
Ayuna 24 lipca, 2018 - 2:35 pm

Nigdy nie próbowałam tego kosmetyku, ale wygląda bardzo zachęcająco 🙂
wspaniała recenzja!
Pozdrawiam cieplutko myszko :*

Reply
Joanna 24 lipca, 2018 - 4:15 pm

Mają śliczne opakowania. Może skuszę się na któryś z nich, bo ostatnio ciągle mam suche usta, a sztyfty pielęgnacyjne idą u mnie jak woda!

Reply
...SZKATUŁKA... 24 lipca, 2018 - 4:47 pm

Chętnie bym je wypróbowała – zapowiadają się na prawdę obiecująco 🙂

Reply
anna piekneperfumy 24 lipca, 2018 - 7:23 pm

Kiedyś chętnie wypróbuję, ale ostatnio kupiłam już balsamy do ust, więc odkładam zakup w czasie. A jaką wersję Aniu wolisz? Cytrynka czy kokos?

Reply
My strawberry fields 31 lipca, 2018 - 10:31 am

Zależy od pory dnia, na dzień cytrynka, a wieczorem kokos 😀

Reply
Dobre Dla Urody 24 lipca, 2018 - 10:44 pm

To prawda, zadbane usta to komfort i uroda w jednym, mam wręcz obsesję na punkcie pielęgnacji ust, a tych produktów, widzisz, zupełnie nie znałam 🙂 Dzięki za namiary, chętnie wypróbuję 😉

Reply
Secretaddiction 25 lipca, 2018 - 8:51 pm

Oj bardzo mnie one kuszą:) moje usta są bardzo wymagające, więc byłoby super, gdyby się sprawdziły 🙂

Reply
angelinacosmetics 26 lipca, 2018 - 5:58 am

Nie słyszałam i tej marce, składy rzeczywiście bardzo dobre, muszę więc sprawdzić koniecznie na sobie 🙂

Reply
Milena M 26 lipca, 2018 - 10:02 am

Urocze opakowania.

Reply
So Alice 29 lipca, 2018 - 3:45 pm

Po raz pierwszy słyszę o tym producencie, zainteresowałaś mnie bardzo do testowania tych produktów 🙂

Reply
Weronika 31 lipca, 2018 - 9:36 pm

Lubie tego typu kosmetyki. Kokos mysle ze dla mnie najlepszy 🙂

Reply
https://norwegiairesztaświata.pl 1 sierpnia, 2018 - 6:53 pm

Cenię sobie dobre produkty do ust a te fajnie wyglądają 🙂

Reply
Retro mama 4 sierpnia, 2018 - 7:36 pm

Pierwszy raz widzę tą markę, ale już widzę że bardzo bym polubiła.

Reply
StellaLily 6 sierpnia, 2018 - 9:38 pm

Mam ten kokosowy i neutralny i powiem Ci szerze, że ten zapachowy wypada słabiej przy tym oryginalnym. nie wiem z czego to wynika ale widać mała zmiana w składzie a duża zmiana w działaniu.

Reply

Leave a Comment