O tym, że trudno jest znaleźć
podkład idealny przekonała się pewnie każda z nas. Problem zaczyna się już przy
wyborze formuły, ale to dopiero początek. Później dochodzi przedział cenowy,
marka, a także odpowiedni odcień. Zadanie jest naprawdę trudne. Po wielu
lepszych i gorszych doświadczeniach udało mi się poznać moją skórę, a także
wyznaczyć kryteria, które muszą spełniać podkłady. Dzisiaj chciałam przedstawić
Wam podkład, który jest moim ulubieńcem od kilku miesięcy, czyli tytułowy
Diorskin Nude BB Creme.
podkład idealny przekonała się pewnie każda z nas. Problem zaczyna się już przy
wyborze formuły, ale to dopiero początek. Później dochodzi przedział cenowy,
marka, a także odpowiedni odcień. Zadanie jest naprawdę trudne. Po wielu
lepszych i gorszych doświadczeniach udało mi się poznać moją skórę, a także
wyznaczyć kryteria, które muszą spełniać podkłady. Dzisiaj chciałam przedstawić
Wam podkład, który jest moim ulubieńcem od kilku miesięcy, czyli tytułowy
Diorskin Nude BB Creme.
Od producenta: Makijaż i
pielęgnacja w jednym – magiczne połączenie dla piękna cery . Lekka i delikatna
formuła kremu dostarcza skórze naturalnych składników odżywczych, optymalnie
nawilża i gwarantuje niezawodną ochronę dzień po dniu. Krem idealnie stapia się
z cerą, nadając jej jedwabistą miękkość, jednolity, naturalny koloryt i
promienny blask. Idealny, naturalny finish.
pielęgnacja w jednym – magiczne połączenie dla piękna cery . Lekka i delikatna
formuła kremu dostarcza skórze naturalnych składników odżywczych, optymalnie
nawilża i gwarantuje niezawodną ochronę dzień po dniu. Krem idealnie stapia się
z cerą, nadając jej jedwabistą miękkość, jednolity, naturalny koloryt i
promienny blask. Idealny, naturalny finish.
Opakowanie BB kremu jest bardzo
proste, a zarazem niezwykle eleganckie i praktyczne. Produkt znajduje się
beżowej tubce zakończonej wygodną pompką, która idealnie dozuje podkład. Nie
doświadczymy problemów z zacinaniem się lub „wypluwaniem” produktu na boki. BB
krem jest dostępny w większości perfumerii, za 30ml tubkę zapłacimy 179 zł.
proste, a zarazem niezwykle eleganckie i praktyczne. Produkt znajduje się
beżowej tubce zakończonej wygodną pompką, która idealnie dozuje podkład. Nie
doświadczymy problemów z zacinaniem się lub „wypluwaniem” produktu na boki. BB
krem jest dostępny w większości perfumerii, za 30ml tubkę zapłacimy 179 zł.
Działanie Diorskin Nude niezwykle
mi odpowiada. Konsystencja produktu jest półpłynna, niesamowicie kremowa,
dzięki czemu bardzo łatwo się aplikuje i rozciera. Krycie bb kremu jest
średnie, ładnie wyrównuje odcień cery, ale nie poradzi sobie z wypryskami lub
bardzo widocznymi naczynkami. Pozostawia skórę wyglądającą zdrowo, bez efektu
sztucznej maski. Wykończenie też jest bardzo naturalne, nie daje ani
przesadnego efektu rozświetlenia, ani płaskiego matu. Podkład nie podkreśla
porów i suchych skórek. Jak większość wysokopółkowych podkładów nie powoduje u
mnie uczuleń oraz nie zapycha skóry.
mi odpowiada. Konsystencja produktu jest półpłynna, niesamowicie kremowa,
dzięki czemu bardzo łatwo się aplikuje i rozciera. Krycie bb kremu jest
średnie, ładnie wyrównuje odcień cery, ale nie poradzi sobie z wypryskami lub
bardzo widocznymi naczynkami. Pozostawia skórę wyglądającą zdrowo, bez efektu
sztucznej maski. Wykończenie też jest bardzo naturalne, nie daje ani
przesadnego efektu rozświetlenia, ani płaskiego matu. Podkład nie podkreśla
porów i suchych skórek. Jak większość wysokopółkowych podkładów nie powoduje u
mnie uczuleń oraz nie zapycha skóry.
Trwałość Diorskin Nude
określiłabym jako średnią. Jeżeli przypudrujemy go dobrym pudrem i nie będziemy
dotykać twarzy to powinien wytrzymać przez większość dnia. Niestety solo ściera
się po kilku godzinach. Na szczęście nie zostawia plam lub nieestetycznych
zacieków. Wydajność produktu jest na bardzo dobrym poziomie. Mam go od czerwca
i stosuję praktycznie codziennie, a zostało mi jeszcze ponad połowa tubki. Zapach
bb kremu jest bardzo przyjemny, luksusowy i nienachlany.
określiłabym jako średnią. Jeżeli przypudrujemy go dobrym pudrem i nie będziemy
dotykać twarzy to powinien wytrzymać przez większość dnia. Niestety solo ściera
się po kilku godzinach. Na szczęście nie zostawia plam lub nieestetycznych
zacieków. Wydajność produktu jest na bardzo dobrym poziomie. Mam go od czerwca
i stosuję praktycznie codziennie, a zostało mi jeszcze ponad połowa tubki. Zapach
bb kremu jest bardzo przyjemny, luksusowy i nienachlany.
Dla części osób problemem może być
znalezienie odpowiedniego odcienia. Do wyboru mamy tylko 3 kolory, z czego
najjaśniejszy ma różowe tony, a
pozostałe dwa neutralne z odrobiną żółci. Ja zdecydowałam się na 02, który
ładnie wtapia się w skórę i nie ciemnieje. Mimo mojej bladej cery nie wygląda
nienaturalnie.
znalezienie odpowiedniego odcienia. Do wyboru mamy tylko 3 kolory, z czego
najjaśniejszy ma różowe tony, a
pozostałe dwa neutralne z odrobiną żółci. Ja zdecydowałam się na 02, który
ładnie wtapia się w skórę i nie ciemnieje. Mimo mojej bladej cery nie wygląda
nienaturalnie.
Diorskin Nude wpisał się idealnie w
moje potrzeby. Lekka konsystencja zapewnia naturalne krycie bez efektu maski, a
niezła trwałość po przypudrowaniu twarzy pozwala cieszyć się nim przez większość dnia. Moim jedynym
zarzutem jest dosyć uboga gama kolorystyczna, ale niestety w przypadku bb
kremów jest to standard.
moje potrzeby. Lekka konsystencja zapewnia naturalne krycie bez efektu maski, a
niezła trwałość po przypudrowaniu twarzy pozwala cieszyć się nim przez większość dnia. Moim jedynym
zarzutem jest dosyć uboga gama kolorystyczna, ale niestety w przypadku bb
kremów jest to standard.
137 komentarzy
Muszę rozejrzeć się za próbkami, bo mnie zaciekawiłaś tym BB kremem, ale najpierw trzeba dobrać odcień.
Zdecydowanie warto się wybrać po próbki. Odcienie są bardzo specyficzne i nie wszystkim podpasują. Największą popularnością cieszy się 2 🙂
pięknie i naturalnie wygląda na buzi 🙂
Dokładanie to samo chciałam napisać :] Jednak dobór odcieniu + cena jednak mnie odstraszają :<
jakie zmiany na blogu:)ładniutko:)
tego bb oczywiście nie miałam…
ale chciałabym kiedyś móc używać takiego ekskluzywnego produktu… 🙂
śliczna jesteś!
Cieszę się, że się podoba 🙂
Dziękuję :*
Mm nowy nagłówek- bardzo fajny ; )
Śliczne oczy masz ;D A kosmetyk bardzo fajny 😉 Super, że daje naturalny efekt 😉
Cieszę się, że przypadł do gustu! 🙂
Dziękuję bardzo! Na twarzy go praktycznie nie widać, lubię taki efekt 🙂
chętnie bym wyprobowała choć na razie pieję nad kremem tonującym galenic 🙂
Będę musiała o nim poczytać 🙂
naturalny wygląd 😉
Wygląda świetnie!!!
Hmm… Ja bym chyba w takim razie nie dobrała dla siebie koloru:(
W Sephorze możesz poprosić o próbkę, może akurat będzie pasować 🙂
też go mam i bardzo lubiłam, gdy uzywałam 🙂 teraz mamy chwilową przerwę, bo jestem jeszcze nieco opalona i jest ciut za jasny 🙂 ale niedługo znów do niego wrócę 🙂
Ze mnie już niestety opalenizna zeszła 🙁
nie moja polka cenowa:)
Uwielbiam, ale to wiesz o tym :D, pięknie wyglądasz i z nim i bez niego:*
Wiem wiem, to Ty mnie na niego skusiłaś 🙂 Dziękuję :*
ładnie ujednolica buzię:)
Kocham go :-). Tez mam 2-ke, ale jest zbyt jasny w tym momencie takze uzywam tego z edycji 'nude tan'. Uwielbiam go za wszystko: poczawszy od opakowania a na dzialaniu skonczywszy 😀
O nude tan słyszałam dużo grosze opinie, ale nie miałam okazji używać. Opakowanie jest niesamowicie funkcjonalne 🙂
Ja nie widzę jakiegoś super efektu, ładnie wyglądasz i bez niego
fajny, bardzo naturalnie wygląda 🙂 i bardzo mi się podoba nagłówek nowy 🙂
Cieszę się, że przypadł Ci do gustu 🙂
Dobrze się prezentuje ja lubię bb od Eveline 🙂
podoba mi się,ale nigdy nie stosowałam kremów bb
Fajny, naturalny efekt uzyskałaś dzięki niemu, podoba mi sie to. Szkoda tylko, że dostępne sa tylko trzy wersje kolorystyczne, ja pewnie musiałabym wybrać ten najjasniejszy kolor.
Pozdrawiam,
Klaudyna
Niestety słaby wybór kolorów jest problematyczny, niestety przy bb kremach producenci mają zwyczaj ograniczać się do 2-3 odcieni 🙁
jaka Ty jesteś śliczna… mogłabyś się wysmarować margaryną a ja bym tu wzdychała do monitora *-*
A Diora też lubię 🙂 Zdecydowanie jeden z fajniejszych bb na rynku.
Dziękuję ogromnie :* Obawiam się, że w margarynie efekt byłby dużo gorszy 😉
Fakt szkoda że ma tak mało kolorów do wyboru ale pozostałe plusy zachęcają do wypróbowania 🙂
E tam krem, oczyska <3
:*
No i właśnie dlatego go chcę mieć 😀
Wprawdzie kremy BB są stosunkowo lekkie i dobrze wtapiają się w skórę, ale producenci kosmetyków powinni zapewnić nam większe pole manewru. Trudno wybrać właściwy odcień z trzech wariantów dostępnych na rynku.
Praktycznie nigdy nie ma odpowiedniego odcienia dla bardzo jasnych karnacji, a jak są to z różowymi tonami :/
Urocze usta. 🙂 Krem fajny, ale cena.. Może w przyszłości.. 🙂
Na ustach mam niestety wycofaną już pomadkę z Catrice 🙂
Bardzo naturalnie wygląda,ogromny plus 🙂
Ślicznie wygląda szczególnie na Twojej pięknej skórze 🙂
Dziękuję :*
wszystko super, tylko ta cena… 🙁 gdyby był w promocji… ach… kupiłabym!
Cena nie jest zachęcająca, ale na szczęście Sephora często ma -20% promocje 🙂
bardzo ładnie, naturalnie wygląda. Chcę go!:)
Super, tak naturalnie 🙂 Bardzo ładny efekt 🙂 Chciałabym go przetestować, bo głośno o nim tu i tam 🙂
fajnie, że znalazłaś coś, co Ci odpowiada 🙂
ładnie, bardzo naturalnie 🙂
U mnie znalezienie odpowiedniego podkładu graniczy niemal z cudem i to ze względu na odcień..
Nawet Panie w Sephorze miały z tym wielki problem i koniec końców wciąż szukam..
Niestety znalezienie dobrego odcienia jest strasznie trudne. Jeżeli masz bardzo jasną karnację może kupić podkład w białym odcieniu i mieszać go z ciemniejszymi. Wtedy uzyskasz idealny odcień 🙂
Bardzo go lubię, na trwałość nie narzekam i towarzyszył mi przez ostatnie tygodnie bardzo intensywnie 🙂 Powoli jednak nadchodzi czas dla podkładów i zostawię go wyłącznie na domowy użytek. Myślę, że późną wiosną/latem na pewno do niego wrócę. Chyba, że coś ciekawszego się pojawi 🙂
Ja w sumie niezależnie od pory roku wybieram bardzo lekkie podkłady, więc sądzę, że zimą będzie równie intensywnie używany 🙂
W sumie zima w UK nie jest na szczęście taka, jak w Polsce więc nie wykluczam. Kto wie? 🙂 ale muszę z nim ostrożnie, bo nie każdy róż mogę przy nim używać.
Kiedyś na makijażu Diora Pani malowała mnie tym cudeńkiem i byłam zadowolona. Później miałam w planach zakup ale jakoś nie wyszło.
Cały czas mam na niego ochotę:)
Ladnie wyglada ale za taka cene oczekiwalabym lepszego krycia. Niby to BB ale jednak Dior.
Krycie nie zależy od ceny, ale od formuły 🙂 Nieazjatyckie BB kremy rzadko kiedy oferują mocne krycie.
nie znam niestety ale wygląda niezwykle ciekawie, zarówno na skórze jak i samo opakowanie 🙂
Ładne ma krycie 🙂
jak dla mnie to trochę drogi 😀
gdyby cena była niższa, to kto wie 🙂
jaki ładny, nowy wygląd! 🙂
bardzo ładnie i naturalnie prezentuje się na buźce
Nie moge się przyzwyczaić do nowego szablonu logo 😉
Znam inne BB kremy, dużo tańsze, które spisują się równie dobrze więc… no, nie skuszę się na niego ;p
A widzę nowy wygląd bloga, fajny nagłówek 🙂 Ale brakuje mi truskawek 😀
Mi też ich trochę brakuje, może się jeszcze kiedyś pojawią 🙂
Podoba mi się u Ciebie.
Ooo a gdzie się podziały truskaweczki z nagłówka? 🙂
Z kosmetykami Dior niestety nie miałam w ogóle styczności, ale taki krem BB zapewne sprawdziłby się u mnie równie dobrze. 🙂
Truskaweczki poszły na emeryturę, a przynajmniej na urlop 😉
nie przepadam za kremami bb, ale ten zapowiada się całkiem obiecująco 🙂
Ślicznie wyglądasz 😉 Efekt na Twojej buzi świetny, ja chyba jednak wolałabym mocniejsze krycie 😉
Dziękuję 🙂 U mnie mocniejsze krycie się nie sprawdza, skóra wygląda wtedy bardzo sztucznie 🙁
Zraziłam się do kremów BB, kiedy zaczęłam używać tego z Garniera. :/
Może skuszę się na ten? Kto wie.. 😀
O Garnierze czytałam kilka negatywnych opinii, przykro mi, że u Ciebie też się nie sprawdził 🙁
Wygląda bardzo ładnie i naturalnie na Twojej buźce, ale cena zdecydowanie mnie odstrasza 😉
szczerze mówiąc ja nie widzę różnicy 😉
Lubię takie naturalne wykończenia w kremach bb! Moim zdaniem wygląda ślicznie i ja widzę różnicę. Tutaj chodzi o to co się lubi, u mnie np. bb z vichy był totalnym niewypałem bo krył lepiej niż niejeden podkład… A ja lubię, kiedy moja cera jest widoczna, a jedynie ładnie ujednolicona 😉 Pozdrawiam :-*
Widzę, że mamy podobny gust 🙂 Też nie lubię mocno kryjących podkładów, które tworzą na skórze maskę 🙂 Słynne CS od Revlona i DW od Estee Lauder są nie dla mnie. Będę pamiętać, żeby po Vichy też nie sięgać!
Wszyscy się nim zachwycają, więc też muszę spróbować 🙂
fajna liczba obserwatorów- szczęśliwe siódemki 🙂
Spróbuj koniecznie, moim zdaniem jest idealny na co dzień. Ładnie ujednolica koloryt skóry, ale nie wygląda sztucznie.
Też mi się podobała 🙂
Ja chcę truskawkowy nagłówek! :PP
Kochana, Ty nie potrzebujesz podkładów, ani kremów bb, masz śliczną buźkę i bez tego 🙂
Truskawki może jeszcze kiedyś wrócą 😉
Dziękuję bardzo :* Delikatne krycie jest jednak zawsze mile widziane 😉
Fajny efekt, bardzo fotogeniczna buzia:)
Dziękuję 🙂
Po pierwsze – jak tu się pięknie zrobiło!!! ♥ Jak kiedyś pisałaś o zmianach u siebie to nie sądziłam, że będzie lepiej, a jednak Ci się to udało :)) Cudnie jest!
Po drugie – bardzo szczęśliwą liczbę obserwatorów masz 🙂
Po trzecie – w końcu na temat 😉 Bardzo ładnie ten krem wygląda na Twojej twarzy, rzeczywiście wpasowuje się do odcienia skóry 🙂 Mnie nie kusi, bo już mam swojego ukochańca w tej kategorii – Chanel Vitalumiere Aqua i smucę się, bo mi się właśnie kończy…
Po czwarte – Twoje oczy są hinotajzin :*
Dziękuję bardzo za miłe słowa 🙂 Cieszę się, że nagłówek się podoba!
Na Chanel Vitalumiere Aqua długo miałam ochotę, ale niestety po przetestowaniu próbek musiałam go sobie odpuścić. Strasznie podkreślał mi pory i mimo delikatnej konsystencji wyglądał nienaturalnie na mojej skórze 🙁
Wygląda bardzo naturalnie, więc już mi się podoba 😉
Ostatnie zdjęcie świetne, ślicznie na nim wyszłaś 😉
Dziękuję bardzo :*
Chyba czytałam o nim na jakimś zagranicznym blogu 🙂 Wydaje się fajny, szkoda, że jest poza moim budżetem 🙁
Lubię go:)
Krem BB bardzo ładnie i naturalnie prezentuje się na Twojej twarzyczce. Jestem ciekawa jakby się sprawdził na mojej mieszanej cerze – chodzi mi głównie o efekt matowienia 🙂
Zdecydowanie musiałabyś się wesprzeć dobrym pudrem matującym. Jego wykończenie jest bardzo naturalne, półmatowe, ale po jakimś czasie skóra mogłaby się mocno błyszczeć :/
zraziłam się ceną, ale szkoda, bo efekt bardzo ładny 🙂
Na Twojej buźce bardzo ładnie się prezentuje 🙂 Mnie odstrasza cena. Choć gdybym miała szansę przetesować miniaturkę i wiedziałabym, że to jest TO to pewnie bym odżałowała 😉
Z takimi zakupami warto się wstrzymać do początku stycznia, -30% w Sephorze ułatwia wydanie takiej sumy pieniędzy 🙂
Za wysokie progi,jak na moje nogi :p
efekt jak najbardziej mi się podoba, naturalnie wygląda 🙂
Uwielbiam takie naturalne wykończenia podkładów i myślę, że przy okazji w drogerii poproszę o małą próbkę i z chęcią go wypróbuję. Pozdrawiam
Świetny efekt, ale najbardziej zwróciłam uwage na Twoje piękne oczy 😀 jejku zazdroszczę ci takiego koloru oczu 😉
Dziękuję bardzo 🙂
Wygląda ładnie, choć ja wolę azjatyckie bb 🙂
Azjatyckie niestety zapychały mi pory 🙁
Jejku, jak u Ciebie balonowo Kochana, a gdzie truskawki??? Że tak spytam 😉
Diorek spisuje świetnie, co widać, bardzo ładnie poprawia koloryt skóry i przy tym jest.. niewidoczny 😉
Buziole
Truskawki pojechały na urlop, może jeszcze kiedyś wrócą 🙂
Ale u Ciebie zmieny zaszły moim zdaniem na plus
Bardzo mnie to cieszy 🙂
Tak sobie myślę, że jakbym miała taką gładką buźkę to też bym pewnie używała kremów BB, a tak niestety ja potrzebuję dużego krycia..mam spore przebarwienia. Śliczna cera i jeszcze ładniejsze zdjęcie na końcu 🙂
Ach no i wodzę zmianę w wyglądzie bloga, poprzednio było ładnie, ale tak też mi się podoba 🙂
Na rynku są też dostępne bb kremy z większym kryciem, więc może uda Ci się znaleźć coś dla siebie 🙂 Ja jestem fanką podkładów, które wyrównują odcień skóry, ale nie kryją za mocno. Wtedy wyglądają dużo bardziej naturalnie i nie obciążają tak mocno skóry 🙂
Cieszę się, że się podoba 🙂
jaka masz cere piekna! ; ) http://nadlivka.blogspot.com/
Dziękuję 🙂
BB Diorskin Nude daje przecudnie naturalny efekt na twarzy, ale Ty wyglądasz równie ślicznie z nim jak i bez niego 🙂
____________________________________________
http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/
Dziękuję bardzo za miłe słowa 🙂
Muszę przyznać, że efekt na twarzy jest mega naturalny. Bardzo ładnie rozpromienił Twoją skórę 🙂
Śliczny efekt:) Ja obecnie używam azjatyckiego BB, jestem zadowolona, bo niestety na moją cerę to tylko mocne krycie 🙁
cena wysoka ;/
Podoba mi się ta pompeczka – niby tubka a tu proszę, niespodzianka 😉 Na twarzy super wygląda, bardzo naturalnie 😉
Opakowanie jest genialne! Niesamowicie praktyczne i ładne 🙂
świetnie wygląda na twarzy 😉
muszę wypróbować 🙂
Wygląda na Tobie mega naturalnie!
Na Twojej buzi wygląda ładnie, ale kurcze krycie faktycznie ma niezbyt mocne. Szkoda, że moja cera tak fiksuje ostatnio, że muszę używać produktów mocno kryjących 🙁
Może równie dobrym rozwiązaniem byłby lekki podkład i korektor? Często ciężkie podkłady jeszcze bardziej obciążają skórę i mogą prowadzić do powstawania nowych wyprysków. Kiedyś bardzo fajny filmik na ten temat nagrała Lisa Eldridge 🙂
Fajny, naturalny efekt, taki jak lubię ;))
pięknie i naturalnie wygląda na buzi 😉 pooozdrawiam! =)
pięknie wygląda na twarzy, daje efekt skóry, jaką wszystkie chciałybyśmy mieć bez makijażu, ale rzadko która z nas może się taką pochwalić:)
Bardzo lubię czytać Twoje recenzje, są rzeczowe i konkretne. Nie przeszkadza mi nawet, że są czasami długie :))
Ten produkt musi być (jest i wygląda) fenomenalnie, szkoda tylko, że jest tak drogi 🙁
xoxo, GlaryBerry
przyjemniaczek jaki mało! z bb kremami mam różne doświadczenia, lubię under twenty i LRP a np. Vichy jest beznadziejny ;/
Kuszący, jak nie interesowały mnie bb kremy tak ten chće mieć 😀
Bardzo ładny efekt. Lubię takie kremy BB.
Bardzo ładny, delikatny efekt daje 🙂
Podkreśla tylko Twoje naturalne piękno 🙂
kusi;]
fajny blog – obserwuje:)
ŚWIETNE SIĘ PREZENTUJE,LUBIĘ DIORA WIĘC KIEDYŚ GO MUSZĘ UPOLOWAĆ 🙂
Bardzo lubię ten podkład. Właściwie to jedyny bb, który mi odpowiada. Wydajność jest rewelacyjna, ja swój kupiłam w kwietniu i dopiero się kończy.
Od siebie mogę podpowiedzieć, że z meteorytkami współpracuje wspaniale 🙂
I doczekałam się jego recenzji:) z czego niezmiernie się cieszę. Zdecydowałam się na zmianę tradycyjnego podkładu na jakiś krem bb i właśnie poszukuję jakiegoś pewniaczka. Wpisuję go na moją listę "do wypróbowania".