Szminki mają niezwykłą moc! Odpowiednio dobrany odcień umożliwia zmianę całego makijażu, odejmuje nam kilka lat, a także dodaje pewności siebie.
Moim ulubionym elementem makijażu jest zdecydowanie szminka. Uważam, że jest przyjaciółką każdej kobiety i niezależnie od naszego wieku, zawodu czy typu urody każda z nas może znaleźć idealny odcień dla siebie. W moich ulubieńcach drogeryjnych 2017 roku pokazywałam Wam jednego z moich faworytów, którym jest szminka Color Creme Lipstick marki AA Wings of Color w odcieniu Rich Red. Jest to jedna z tych pozycji na drogeryjnych półkach, których zdecydowanie nie powinno się omijać, a w dzisiejszym poście przygotowałam dla Was prezentację aż pięciu odcieni z linii Color Creme oraz dwóch z Comfort Matte. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu!
Color Creme Lipstick – nasycony odcień i piękny połysk
Szminki Color Creme Lipstick (23,99 zł/3,8 g) wyróżnia niezwykle kremowa formuła, która została wzbogacona o olej z acai i krokosza barwierskiego, a także witaminy A, E i C. Tak bogaty skład zapewnia szminkom silne działanie nawilżające, a także właściwości odmładzające i regenerujące. Szminki świetnie się sprawdzają w okresie zimowym, gdy nasze usta w szczególności są narażone na przesuszenia. Koją podrażnioną skórę i chronią ją przed spierzchnięciem. Kremowa konsystencja zapewnia nam również bardzo prostą aplikację. Szminki gładko suną po ustach nie tworząc prześwitów, a także nie mają tendencji do podkreślania suchych skórek czy wylewania się poza kontur ust. Świetną pigmentację szminki zawdzięczają mikronizowanym pigmentom HD, które zapewniają głęboki, nasycony kolor bez konieczności nakładania kilku warstw. Niezależnie od wybranego przez Was koloru efekt jest równie piękny. Większość odcieni ma kremowe, bezdrobinkowe wykończenie, a kilka ma zatopione mikroskopijne drobinki, które są praktycznie niewidoczne na ustach. Trwałość szminek jest w dużym stopniu uzależniona od koloru, w przypadku ciemniejszych możemy liczyć na dużo trwalszy efekt. Ich pigment barwi wargi na długie godziny, zapewniając ładny efekt nawet po starciu szminki.
Klasyka dla wymagających
Gama kolorystyczna to ukłon dla miłośników klasyki, ale nie martwcie się, tutaj nie wieje nudą! Do wyboru mamy aż 10 odcieni od delikatnych kolorów nude po intensywne czerwienie i róże, znajdziecie idealny odcień na dzień, jak i na wieczór. Na zdjęciach możecie zobaczyć pięć odcieni, na które zdecydowanie warto zwrócić uwagę. Najjaśniejszy odcień to 40 Cream Pink, jest to bardzo neutralny, stonowany róż, który będzie idealnym uzupełnieniem dziennego makijażu. Wygląda na ustach bardzo uroczo i dziewczęco, rewelacyjnie komponuje się z delikatnym smoky eye. Jest to jeden z niewielu odcieni nude, który ładnie wygląda na moich ustach. 47 Orange Red to dowód na to, że klasyka nie musi być nuda. Jest to piękny nasycony pomarańcz z mikroskopijnymi złotymi drobinkami, które są praktycznie niewidoczne na ustach. W sztyfcie wygląda bardzo pomarańczowo, a na ustach wybijają się jego czerwone nuty. Ten odcień będzie się pięknie prezentować na lekko opalonej skórze. Trzeci to wspominany przeze mnie 49 Rich Red. Jest to bardzo neutralna czerwień, które będzie pasować do większości karnacji. Dzięki wywarzonemu odcieniowi nie jest zbyt krzykliwa i nadaje się zarówno na randkę, jak i do pracy. Moim drugim ulubieńcem jest 41 Fuchsia, czyli piękna nasycona fuksja. To odcień idealny dla odważnych osób, które lubią zwracać uwagę swoim makijażem. Mimo jej intensywności z powodzeniem można ją nosić na co dzień. Ostatnim odcieniem jest 48 Red Wine, czyli cudowne głębokie wino z dodatkiem mikroskopijnych drobinek. Ten odcień w szczególności polecam w okresie zimowym jako wykończenie wieczorowego makijażu.
Comfort Matte – mat + nawilżenie
Comfort Matte (26,99 zł/3,8 g) to idealna formuła dla osób, które nie przepadają za płynnymi szminkami, a zależy im na bardzo naturalnym matowym wykończeniu. Ich konsystencja kojarzy mi się z lekką pianką, która przyjemnie otula usta. W jej składzie znajdziemy kolagen, witaminę E i olej sezamowy, które zapewniają szmince właściwości pielęgnacyjne i ochronne. Oferuje niezwykły komfort w czasie noszenia, koi przesuszenia i nawilża. Jej aplikacja przebiega absolutnie bezproblemowo. Dzięki wysokiej pigmentacji bardzo ładnie kryje, nie smuży i nie wypływa poza kontur ust. Matowych szminek zazwyczaj nie nakładam na spierzchnięte usta, ale Comfort Matte jest bardzo łaskawa dla lekkich przesuszeń i ich nie podkreśla. Wykończenie zdecydowanie nie jest mocnym matem, do którego przyzwyczaiły nas matowe płynne szminki. Określiłabym je jako aksamitny lekki mat. Mam dwa odcienie i w przypadku czerwieni mat jest dużo głębszy, niż w przypadku różu. W czasie zakupu koniecznie zwróćcie na to uwagę. Ich trwałość jest standardowa dla kremowych nawilżających szminek, jeżeli ograniczymy się do picia to wytrzymają kilka godzin, w czasie posiłku kompletnie znikają.
5 odcieni, czyli dla każdego coś dobrego
Gama kolorystyczna Comfort Matte jest niewielka, ale za to bardzo dobrze przemyślana. Do wyboru mamy 5 odcieni, które zadowolą gusta większości kobiet. Nude i Sienna to piękne nie za jasne odcienie nude. Następnym odcieniem jest 32 Pink, który możecie zobaczyć na zdjęciach. To piękny dziewczęcy róż, po który na pewno będę bardzo często sięgać wiosną. Jest niezwykle optymistyczny i odpowiedni do dziennego makijażu. Nie mogło zabraknąć również klasycznej czerwieni 33 Red (zobaczycie ją na zdjęciu), która sprawdzi się w wieczorowym, jak i dziennym makijażu. Jest bardzo stonowana i nienachalna. Najciemniejszy odcień to Wine, czyli mocne bordo stworzone do jesienno-zimowych makijaży.
Szminki AA Wings of Color oczarowały mnie swoimi niezwykle komfortowymi formułami, świetną pigmentacją oraz piękną gamą kolorystyczną. Są to idealne szminki do stosowania na co dzień, rewelacyjnie wyglądają na ustach, nie przesuszają ich, a ich zakup nie obciąży naszego portfela. Dodatkowo mają bardzo urocze białe opakowania, które z łatwością znajdziemy na dnie torebki. Kosmetyki AA Wings of Color znajdziemy w drogeriach Rossmann.
54 komentarze
Bardzo fajne odcienie!
pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Cream Pink bym nosiła 😉 resztę nie koniecznie ;D
poza tym jasnym różem wszystkie mi się podobają!
wyglądają bardzo ładnie 🙂
ale cudne kolorki🙈
Jakie piękne kolory.
49 Rich Red jest cudowny, taki odcień jaki kocham mieć na ustach:)
bardzo ciekawi mnie ta kolorówka AA Wings, z Twoich pomadek najbardziej podoba mi się Red Wine
koniecznie muszę mieć jedną z nich!:)
Ale piękne soczyste kolorki 🙂
Przepiękne zdjęcia i śliczne kolory <3
Pozdrawiam – http://izabiela.pl/
ładne, zwłaszcza górny rząd 🙂
Kolory jak najbardziej ładne i mogłabym je mieć :)) Ale po kolorystyce na ustach nie wiem czy nie znikałyby dosyć szybko 😡 w moim przypadku musi to być raczej trwała szminka
Piękne kolory 😉
Dawno nie widziałam ładniejszych szminek!
Przepiękne kolory 🙂
Ładne, soczyste kolorki 🙂
Ładnie wyglądają na ustach 🙂
Red Wine to zdecydowanie mój kolor 🙂
Ponownie piękne kolorki, mogłabym mieć całą tą kolekcję 😉
świetnie wyglądają na Twoich ustach.
Kolor 48 Red Wine oczarował mnie totalnie 😉 Cała seria ogólnie ładna, ale Red Wine najpiękniejszy!
Piękne nasycone kolory 🙂 Myślę, że każda z nas może znaleźć odcień dla siebie 🙂 Ciekawa jestem bardzo tych pomadek
Bardzo ładne kolorki i na pewno się zainteresuję tymi pomadkami.
wspaniałe odcienie, a takie połączenie jest idealne dla mnie
Przepiękne kolory☺
32 i 33 wymiatają, szkoda, że mi takie kolory nie pasują.
Ale śliczne zdjęcia zrobiłaś.
http://www.natalia-i-jej-świat.pl
Wszystkie kolorki śliczne!
Co do tych pierwszych szminek – poza tą najjaśniejszą podobają mi się wszystkie, co do matowych – zauroczyła mnie czerwień. Coś mi się tak wydaje czytając różne recenzje, że te kosmetyki kolorowe wyszły dla marki 😉
Na ustach najjaśniejszy róż bardzo mi się podoba 🙂
Wow przepiękna gama kolorystyczna. Zwłaszcza kolor 33 Red.
:*
Pięknie przedstawione produkty- super zdjęcia! 🙂 Kolory mają świetne, ale ja chyba jestem zwolenniczką matowych. 🙂
przeCudowne kolory!!:)
Cream Pink to taki bezpieczny kolor i własnie takie noszę najczęściej, choć ostatnio próbuję nosić mocniejsze kolory 🙂
Piękne kolory i ślicznie prezentują się na ustach 🙂
Piękne <3 Zdecydowałabym się na te matowe, ponieważ ostatnio tylko takie wykończenie makijażu mnie kręci. 😀
Bardzo ładne 🙂
Piękne odcienie 😉
Szczerze? Kurcze wszystkie są śliczne i ciężko wybrać tylko jeden kolor.
ślicznie na Twoich ustach:)
Zdecydowanie muszę je wypróbować. Najlepiej dwie – pink i red:). Prześliczne są:).
Piękne kolory, czuję się bardzo skuszona 🙂
Boskie szminki! 🙂
Red Wine to mój zdecydowany faworyt- przepiękna jest, uwielbiam takie wyraźne i zdecydowane kolory <3
Racja, makijaż potrafi odjąć nam lat, ale niektórzy tak się malują, że niestety tych lat im dodaje :O
Piękne kolory, najbardziej lubię głęboką czerwień, nawet gdy jesteśmy zmęczone, taki kolor dodaje blasku i ożywia 🙂
Ale ładne odcienie <33
Kolory bardzo ładne, ale wykończenie jednak do mnie nie przemawia 🙁 Matowe pomadki nie wyglądają jak typowy matt
Do Ciebie pasuje absolutnie każda. Wyglądasz obłędnie zarówno w jaśniejszych jak intensywnych kolorach 🙂
Najbardziej mojowa jest Cream Pink <3
Piękne kolory! A te czerwienie wręcz zachwycające, na pewno przy najbliższej wizycie w Rossmannie pooglądam je bliżej 🙂
piekne kolory chodz dla mnie moglyby byc bdzrdziej matowe:)
buziaki:*
http://WWW.KARYN.PL
Przepiękne kolory i efekt! Aż chce się biec do sklepu i je kupić. 🙂
Red Wine jest cudowna, chociaż też postawiłabym na Rich Red.
Przepiękne kolory!!! <3