Tegoroczna
jesienna kolekcja marki ARTDECO jest wyjątkowa. Nie tylko za sprawą kolorów,
które są jak na tę porę roku niezwykle świeże i subtelne, ale przede wszystkim
dzięki wyjątkowej współpracy. Po raz pierwszy w historii marki do
zaprojektowania słynnej magnetycznej kasetki został zaproszony polski
projektant. Rezultat tej kolaboracji jest rewelacyjny i moim zdaniem piórkowy
design dołączył do czołówki najpiękniejszych palet, które powstały w ciągu 30
lat istnienia ARTDECO.
jesienna kolekcja marki ARTDECO jest wyjątkowa. Nie tylko za sprawą kolorów,
które są jak na tę porę roku niezwykle świeże i subtelne, ale przede wszystkim
dzięki wyjątkowej współpracy. Po raz pierwszy w historii marki do
zaprojektowania słynnej magnetycznej kasetki został zaproszony polski
projektant. Rezultat tej kolaboracji jest rewelacyjny i moim zdaniem piórkowy
design dołączył do czołówki najpiękniejszych palet, które powstały w ciągu 30
lat istnienia ARTDECO.
Magnetyczna
paleta, który wyszła spod rąk Mariusza Przybylskiego od razu przyciąga wzrok.
Czarno-białe pióra tworzą niesamowity efekt głębi i trójwymiarowości. Budują
tajemniczą aurę, która zachęca do otwarcie kasetki i przekonania się, co w
sobie kryje. Kasetka umożliwia każdej kobiecie stworzenie dopasowanego do
swoich własnych potrzeb zestawu kosmetyków. W środku mieszczą się cztery cienie,
bądź róż z jednym cieniem, a także jest miejsce na pacynkę oraz podręczne
lusterko. W zależności od pory roku, humoru lub potrzeb możemy dowolnie
miksować i zmieniać zawartość.
paleta, który wyszła spod rąk Mariusza Przybylskiego od razu przyciąga wzrok.
Czarno-białe pióra tworzą niesamowity efekt głębi i trójwymiarowości. Budują
tajemniczą aurę, która zachęca do otwarcie kasetki i przekonania się, co w
sobie kryje. Kasetka umożliwia każdej kobiecie stworzenie dopasowanego do
swoich własnych potrzeb zestawu kosmetyków. W środku mieszczą się cztery cienie,
bądź róż z jednym cieniem, a także jest miejsce na pacynkę oraz podręczne
lusterko. W zależności od pory roku, humoru lub potrzeb możemy dowolnie
miksować i zmieniać zawartość.
W ramach
kolekcji Mariusz Przybylski for ARTDECO powstało 5 przepięknych cieni, w
niezwykle stonowanych, kobiecych kolorach. Trzy neutralne maty oraz dwa perłowe
cienie umożliwiają uzyskanie zarówno dziennego smoky eye, jak i pięknego
wieczorowego makijażu. Konsystencja cieni jest aksamitna i delikatna. W
przypadku matów jest ona odrobinę pudrowa, więc aby uniknąć osypywania warto
przed aplikacją otrzepać pędzelek z nadmiaru cienia. Najmniejszych zastrzeżeń
nie budzi również pigmentacja cieni oraz ich trwałość, na bazie trwają w
niezmienionym stanie przez cały dzień. Na zdjęciach macie okazję zobaczyć
cztery z pięciu dostępnych cieni. 544 to matowy beż z lekko różowymi tonami,
514 to matowy jasny, zimny brąz, który świetnie się sprawdzi do modelowania
zagłębienia powieki. 508 to ostatni mat w kolekcji o piękny szarym, lekko gołębim
odcieniu, a 205 to brązowo – szara perełka okraszona subtelnymi srebrnymi
drobinkami.
kolekcji Mariusz Przybylski for ARTDECO powstało 5 przepięknych cieni, w
niezwykle stonowanych, kobiecych kolorach. Trzy neutralne maty oraz dwa perłowe
cienie umożliwiają uzyskanie zarówno dziennego smoky eye, jak i pięknego
wieczorowego makijażu. Konsystencja cieni jest aksamitna i delikatna. W
przypadku matów jest ona odrobinę pudrowa, więc aby uniknąć osypywania warto
przed aplikacją otrzepać pędzelek z nadmiaru cienia. Najmniejszych zastrzeżeń
nie budzi również pigmentacja cieni oraz ich trwałość, na bazie trwają w
niezmienionym stanie przez cały dzień. Na zdjęciach macie okazję zobaczyć
cztery z pięciu dostępnych cieni. 544 to matowy beż z lekko różowymi tonami,
514 to matowy jasny, zimny brąz, który świetnie się sprawdzi do modelowania
zagłębienia powieki. 508 to ostatni mat w kolekcji o piękny szarym, lekko gołębim
odcieniu, a 205 to brązowo – szara perełka okraszona subtelnymi srebrnymi
drobinkami.
Do
wykończenia makijażu oczu posłużą nam kredki Soft Eye Liner waterproof w
odcieniach nr 90 i nr 40. Numer 90, widoczny na zdjęciach, to niezwykle głęboki
zimny brąz, który z powodzeniem może zastąpić klasyczną czarną kreskę. Dzięki
takiej odmianie uzyskacie odrobinę bardziej stonowany, ale nada elegancki
makijaż oczu. 40 to piękny granat, który doda neutralnemu makijażowi element
zaskoczenia. Kredki Soft Eye Liner waterproof wbrew swojej nazwie są dosyć
twarde, dzięki czemu z łatwością uzyskamy nimi precyzyjną kreskę oraz nie będą
sprawiać nam problemów w czasie temperowana. Ich ogromną zaletą jest
niesamowita trwałość, która gwarantuje idealny efekt przez cały dzień, a także całonocną
imprezę. Są to zdecydowanie najbardziej trwałe kredki, jakie miałam okazję do
tej pory wypróbować.
wykończenia makijażu oczu posłużą nam kredki Soft Eye Liner waterproof w
odcieniach nr 90 i nr 40. Numer 90, widoczny na zdjęciach, to niezwykle głęboki
zimny brąz, który z powodzeniem może zastąpić klasyczną czarną kreskę. Dzięki
takiej odmianie uzyskacie odrobinę bardziej stonowany, ale nada elegancki
makijaż oczu. 40 to piękny granat, który doda neutralnemu makijażowi element
zaskoczenia. Kredki Soft Eye Liner waterproof wbrew swojej nazwie są dosyć
twarde, dzięki czemu z łatwością uzyskamy nimi precyzyjną kreskę oraz nie będą
sprawiać nam problemów w czasie temperowana. Ich ogromną zaletą jest
niesamowita trwałość, która gwarantuje idealny efekt przez cały dzień, a także całonocną
imprezę. Są to zdecydowanie najbardziej trwałe kredki, jakie miałam okazję do
tej pory wypróbować.
Ogromny
zaskoczeniem jest dla mnie przepiękny róż (odcień nr 29) w dosyć chłodnym
cukierkowym kolorze. Jest to świetna odmiana dla kojarzących nam się z jesienią
przybrudzonych, stonowanych odcieni. Na policzkach wygląda niezwykle świeżo
oraz promiennie i świetnie się komponuje z szarościami na oczach. Mimo swojego
matowego wykończenia, jego konsystencja jest niezwykle aksamitna i kojarzy mi
się z formułą matowych cieni. Bezproblemowo nabiera się na pędzle i z równą
łatwością aplikuje na policzek. Jak przystało na kosmetyki ARTDECO jest bardzo
trwały i mimo upływu godzin cały czas jest zauważalny.
zaskoczeniem jest dla mnie przepiękny róż (odcień nr 29) w dosyć chłodnym
cukierkowym kolorze. Jest to świetna odmiana dla kojarzących nam się z jesienią
przybrudzonych, stonowanych odcieni. Na policzkach wygląda niezwykle świeżo
oraz promiennie i świetnie się komponuje z szarościami na oczach. Mimo swojego
matowego wykończenia, jego konsystencja jest niezwykle aksamitna i kojarzy mi
się z formułą matowych cieni. Bezproblemowo nabiera się na pędzle i z równą
łatwością aplikuje na policzek. Jak przystało na kosmetyki ARTDECO jest bardzo
trwały i mimo upływu godzin cały czas jest zauważalny.
Na koniec
pozostawiłam mojego prywatnego ulubieńca, którym jest szminka z serii Lip
Passion dostępna w dwóch odcieniach. 39 to świeży róż, a 27 bardzo jesienny,
lekko stonowany róż z odrobiną ciepłej brzoskwini. Obydwa odcienie są niezwykle
twarzowe i wraz z pozostałymi kosmetykami tworzą elegancki, dodający kobiecości
makijaż. Formuła szminki jest bardzo kremowa i delikatna. Z łatwością sunie po
ustach pozostawiając równą warstwę koloru. Jest bardzo komfortowa w noszeniu,
nie podkreśla suchych skórek i nie wysusza ust. Jej trwałość nie należy do
najlepszych, ale na szczęście ściera się bardzo równomiernie, nie tworząc
nieestetycznych plam. Na uwagę zasługuje również bardzo proste, eleganckie
opakowanie, które przywołuje na myśl kosmetyki Chanel.
pozostawiłam mojego prywatnego ulubieńca, którym jest szminka z serii Lip
Passion dostępna w dwóch odcieniach. 39 to świeży róż, a 27 bardzo jesienny,
lekko stonowany róż z odrobiną ciepłej brzoskwini. Obydwa odcienie są niezwykle
twarzowe i wraz z pozostałymi kosmetykami tworzą elegancki, dodający kobiecości
makijaż. Formuła szminki jest bardzo kremowa i delikatna. Z łatwością sunie po
ustach pozostawiając równą warstwę koloru. Jest bardzo komfortowa w noszeniu,
nie podkreśla suchych skórek i nie wysusza ust. Jej trwałość nie należy do
najlepszych, ale na szczęście ściera się bardzo równomiernie, nie tworząc
nieestetycznych plam. Na uwagę zasługuje również bardzo proste, eleganckie
opakowanie, które przywołuje na myśl kosmetyki Chanel.
Bardzo się
cieszę, że kolekcja zagranicznej marki, w którą został zaangażowany polski
projektant jest tak udana. Design paletki jest świetny, z jednej strony prosty
i stonowany, a z drugiej niezwykle intrygujący i elegancki. Bardzo podoba mi
się również nietypowy jak na jesień zestaw odcieni, który umożliwia stworzenie
kobiecego, świeżego makijażu podkreślającego urodę każdej kobiety. Poza
przedstawionymi przeze mnie kosmetykami w kolekcji znalazły się również
długotrwały liner do oczu oraz konturówka do ust.
cieszę, że kolekcja zagranicznej marki, w którą został zaangażowany polski
projektant jest tak udana. Design paletki jest świetny, z jednej strony prosty
i stonowany, a z drugiej niezwykle intrygujący i elegancki. Bardzo podoba mi
się również nietypowy jak na jesień zestaw odcieni, który umożliwia stworzenie
kobiecego, świeżego makijażu podkreślającego urodę każdej kobiety. Poza
przedstawionymi przeze mnie kosmetykami w kolekcji znalazły się również
długotrwały liner do oczu oraz konturówka do ust.
Kolekcja Mariusz
Przybylski for ARTDECO jest dostępna w perfumeriach Douglas oraz prywatnych
perfumeriach. Ceny poszczególnych kosmetyków wahają się od 22,50 zł do 49,50
zł.
Przybylski for ARTDECO jest dostępna w perfumeriach Douglas oraz prywatnych
perfumeriach. Ceny poszczególnych kosmetyków wahają się od 22,50 zł do 49,50
zł.
98 komentarzy
bardzo ładna kolekcja, kolory idealne na jesień 🙂 kolor pomadki przepiękny!
W pomadce jestem absolutnie zakochana, przepiękny odcień i genialna konsystencja.
Bardzo mi się ta kolekcja podoba. Nareszcie coś ciekawego na jesień 🙂
Dokładnie! Kolekcja mocno odbiega od standardowych jesiennych propozycji i dzięki temu jest jedyna w swoim rodzaju. Genialnie dobrane odcienie i świetna jakość.
Śliczny róż 🙂 zdecydowanie mój styl 🙂
Róż jest uroczy i będzie się bardzo ładnie prezentować na każdej karnacji. Kojarzy mi się z Well Dressed z MACa 🙂
Paleta wygląda przepięknie nawet z zewnątrz – aż chce się po nią sięgać 🙂 Zgadzam się kolor pomadki jest przepiękny i bardzo do Ciebie pasuje! 😉
Dziękuję bardzo, czuję się w niej wyjątkowo dobrze 🙂 Paleta ma genialne zdobienie, od razu przyciąga wzrok.
To opakowanie! *.*
Mnie też zauroczyło 🙂
Kasetka, pomadka i róż – cudowne <3
To zdecydowanie moja ulubiona trójka 🙂
Taka moja kolorystyka:)
W takim razie koniecznie wybierz się do Douglasa na małe zakupy 🙂
Paletka fajnie wygląda. Stworzyłaś ładny, dzienny makijaż 🙂
Dziękuję, to zestawienie kolorystyczne jest idealne do szybkiego, dziennego smoky 🙂
Ta kolekcja bardzo mi się podoba, jest na mojej liście zakupowej na jesień 🙂
W takim razie trzymam kciuki za udane zakupy 🙂
Fajne kosmetyki! Bardzo ładnie zgrywają się ze sobą, a kolorystyka w sam raz na jesień 😉
Całość świetnie ze sobą współgra i umożliwia stworzenie przepięknego, jesiennego makijażu. Podoba mi się lekkość i subtelność tej kolekcji.
Cała ta kolekcja jest przepiękna i bardzo funkcjonalna 🙂
Zdecydowanie, sądzę, że przypadnie do gustu niejednej kobiecie 🙂
Ogromnie podoba mi się paletka cieni, są to moje kolorki.. do tego szata graficzna super. Ceny też nie są jakieś bardzo odstraszające. Zaraz zerknę na ofertę online.
Ceny są bardzo rozsądne i zdecydowanie zachęcają do zapoznania się z kosmetykami ARTDECO, paleta to moim zdaniem prawdziwe mistrzostwo.
Paletka jest przepiękna! Szminkę też chętnie bym przygarnęła
Stworzyłyby bardzo ładny duet. Szminka świetnie się komponuje z takim lekkim smoky 🙂
Paletka przepiękna 🙂 Bardzo podoba mi się róż.
Róż jest świetny i stanowi bardzo dobrą alternatywę dla słynnego Well Dressed z MACa 🙂
Piekna kolekcja, zaluje ze kosmetyki Art Deco sa tak trudno dostepne w USA…
Warto w takim razie uśmiechnąć się do rodziny lub koleżanki w Polsce, na pewno z przyjemnością pomogą w zrobieniu zakupów na odległość 😉
Wszystko takie w moim guście 😉
W takim razie zachęca do zajrzenia do Douglas'a 🙂
Niestety najbliższy mam ponad 120 km ode mnie więc zostaje mi tylko oglądanie online 😉
Kolekcja zyskała na tej współpracy zdecydowanie!
Mariusz Przybylski świetnie się spisał 🙂
Kolekcja zyskała na tej współpracy zdecydowanie!
Pomadka i róż od razu wpadły mi w oko:) Szczególnie róż tym bardziej że jest matowy.
ARTDECO ma w swojej ofercie sporo matowych róży, koniecznie im się przyjrzyj, bo ich jakość jest świetna.
bardzo ładna ta kolekcja! 🙂
Taka kolorystyka ma wiele fanek, odcienie są bardzo delikatne, ale przy tym nie są nudne 🙂
ladne kolorki, pomadka mi sie najbardziej podoba, choc przygarnelabym wszystko!
Pomadka wyróżnia się na tle reszty kosmetyków, jej odcień jest niesamowity.
Jak wiesz – jestem zachwycona ta paletką, używam jej codziennie;). Wraz z cieniami;).
Ja się nie mogę zdecydować czy wolę w niej przechowywać róż czy cienie 🙂
Pomadka prześliczna 🙂
Cieszę się bardzo, że Ci się podoba 🙂
Piękne kolory, chciałabym cały zestaw 🙂
Nie dziwię się, odcienie są świetnie skomponowane 😉
Szminka ma cudowny kolor! 🙂
Też jestem nią zauroczona, świetny odcień na jesień.
Bardzo ładne, stonowane kolory! :))
Idealne dla każdej kobiety, są niesamowicie eleganckie.
ładne kolory cieni, takie lubię najbardziej 🙂 A ty wyglądasz pięknie 🙂
Dziękuję bardzo 🙂
świetne kosmetyki 🙂
Wszystko mi się bardzo podoba 🙂 pięknie wyglądasz Aniu :*
Dziękuję bardzo :*
Ładna ta kolekcja :))
Oj tak, aż chce się malować 🙂
Kolory są zniewalające 😉
Cieszę się bardzo, że przypadły do Twojego gustu 🙂
Ładna ta paletka 🙂
Design jest świetny, na żywo prezentuje się jeszcze ładniej!
Piękne kosmetyki i piękne opakowania 🙂
Zarówno paletka, jak i opakowanie szminki wyglądają świetnie – klasa i elegancja 🙂
Cienie, pomadka no idealne odcienie i jeszcze ten design – zakochałam się!
Też jestem nimi zauroczona, przepiękny zestaw.
wszystko takie piękne 🙂
Aż nie wiadomo na co się skusić 🙂
Róż, pomadka i cienie – wszystko wygląda naprawdę pięknie 🙂 No i bardzo podoba mi się Twój makijaż. Jesiennie może nie do końca, ale jak świeżo i promiennie 🙂
pozdrawiam, A
To nie jest taka standardowa jesień, do której przyzwyczaiły nas firmy kosmetyczne. Ma w sobie zdecydowanie więcej świeżości i delikatności. Podoba mi się jej wyjątkowość.
Dla mnie to takie całoroczne kolory – szczególnie paletki do oczu 🙂 Ostatnio czekolady i inne smakołyki przyćmiła ZOEVA En Taupe. Jestem ciekawa pierwszych recenzji.
Cudeńka, prawdziwe dzieła sztuki 🙂
aż szkoda używać:)
Ja akurat nie mogę się powstrzymać przed używaniem 🙂
śliczny kolor pomadki, chociaż ja ostatni gustuję w żywszych odcieniach:)
Jeżeli wolisz żywsze odcienie to zdecydowanie powinna przypaść Ci do gustu kolekcja Pupy Soft & Wild 🙂
wow ale wspaniałości 😀
Same kosmetyczne cuda 🙂
Bardzo podoba mi się design tych kosmetyków.
Paletka jest niesamowicie uniwersalna, a grafika zaprojektowana przez Mariusza Przybylskiego jest piękna.
Niesamowicie podoba mi się ta kolekcja i najchętniej przygarnęłabym wszystko :p
Nie dziwię się, kolorystyka jest przepiękna 🙂
Mariusz tą kolekcję stworzył dla nas 😉
Zdecydowanie wie co lubią kobiety 🙂
Wszystko bym chciała 😉 paleta jest przepiękna 😉
Nie mogę się na nią napatrzeć 🙂
Kolor szminki mnie zauroczył, cała kolekcja przyciąga, chce się ją mieć.
Zestaw idealny dla każdej kobiety. Odcienie przepięknie podkreślają urodę 🙂
Najbardziej do gustu przypadł mi róż. Delikatny, subtelny i dziewczęcy, cuudo! :))
Na policzkach wygląda jeszcze ładniej, subtelnie dodaje twarzy uroku i ożywia szarą karnacje.
Ta paletka jest po prostu super, uwielbiam, kiedy kosmetyki mają stylowe opakowanie 🙂
Brzydki Ptak Blog
Też zawsze zwracam uwagę na opakowania i w tym przypadku jestem zachwycona. Świetny design.
Piękne kolory cieni i różu, pomadka zresztą też prezentuje się cudnie 🙂 Wszystko jak najbardziej w moim guście 🙂
Też mam ten zestaw i kolory cieni mnie zachwycają. Idealne na jesień do typowo jesiennych kolorów ubrań 🙂 A na Tobie chyba każda szminka wygląda świetnie 🙂
Kolekcja jest świetna 🙂 Szczególnie kredka ma przepiękny kolor i róż też w moich klimatach 🙂
Aczkolwiek róże Artdeco zawsze lubiłam 🙂 za trwałość , kolory..
ich pomadki mają bardzo masełkową i nawilżającą konsystencję, a kolor cudny 🙂
ojej, jaka cudna kolorówka! ach <3