Kanony
urody ulegają od wieków nieprzerwalnym zmianom. Była moda na niezwykle szczupłe
i delikatne sylwetki, a także na rubensowaskie pulchności. Historia pamięta
okresy, gdy kobiety stroniły od kosmetyków, a także te, gdy nie było widać
struktury skóry spod ciężkich warstw mazideł i pudrów. Tak samo zmieniało się
podejście do opalenizny, szlachcianki chciały być blade niczym mąka, a dzisiaj
większość z nas marzy o zdrowo opalonej cerze. Jak wszyscy już dobrze wiemy
opalanie jest szkodliwe dla naszej skóry, więc aby uchronić się przedwczesnym starzeniem,
a także chorobami najlepiej sięgnąć po sprawdzone kosmetyki. Najnowsza kolekcja
Like a Doll Golden Infusion od Pupa umożliwi Wam nie tylko uzyskać przepiękną i
bezpieczną opaleniznę, ale także ją podkreślić.
urody ulegają od wieków nieprzerwalnym zmianom. Była moda na niezwykle szczupłe
i delikatne sylwetki, a także na rubensowaskie pulchności. Historia pamięta
okresy, gdy kobiety stroniły od kosmetyków, a także te, gdy nie było widać
struktury skóry spod ciężkich warstw mazideł i pudrów. Tak samo zmieniało się
podejście do opalenizny, szlachcianki chciały być blade niczym mąka, a dzisiaj
większość z nas marzy o zdrowo opalonej cerze. Jak wszyscy już dobrze wiemy
opalanie jest szkodliwe dla naszej skóry, więc aby uchronić się przedwczesnym starzeniem,
a także chorobami najlepiej sięgnąć po sprawdzone kosmetyki. Najnowsza kolekcja
Like a Doll Golden Infusion od Pupa umożliwi Wam nie tylko uzyskać przepiękną i
bezpieczną opaleniznę, ale także ją podkreślić.
W składzie
kolekcji Like a Doll Golden Infusion znajdziecie wszystko, co będzie Wam
potrzebne do uzyskania efektu opalonej skóry. Brązujący fluid do twarzy i ciała
nada jej naturalnego brązowego odcienia, długotrwały puder brązujący umożliwi
zaakacentowanie policzków, a rozświetlacz do ciała podkreśli odcień skóry, a
także uwypukli kości policzkowe. Wszystkie produkty są dostępne w dwóch
odcieniach dedykowanych odpowiednio jasnym i ciemny karnacjom.
kolekcji Like a Doll Golden Infusion znajdziecie wszystko, co będzie Wam
potrzebne do uzyskania efektu opalonej skóry. Brązujący fluid do twarzy i ciała
nada jej naturalnego brązowego odcienia, długotrwały puder brązujący umożliwi
zaakacentowanie policzków, a rozświetlacz do ciała podkreśli odcień skóry, a
także uwypukli kości policzkowe. Wszystkie produkty są dostępne w dwóch
odcieniach dedykowanych odpowiednio jasnym i ciemny karnacjom.
Moją uwagę
zwróciły już same opakowania kosmetyków. Są niezwykle eleganckie i przemyślane.
Fluid brązujący znajduje się w szklanej buteleczce zakończonej pipetą, która
umożliwia wygodne i precyzyjne dozowanie kosmetyku. Puderniczka, w której kryje
się rozświetlacz została wykonana z bardzo solidnego plastiku, a w jej wnętrzu
znajdziemy również bardzo praktyczne lusterko. Wspólny dla obydwóch kosmetyków
jest dodatek złota, który dodaje opakowaniom luksusowego charakteru.
zwróciły już same opakowania kosmetyków. Są niezwykle eleganckie i przemyślane.
Fluid brązujący znajduje się w szklanej buteleczce zakończonej pipetą, która
umożliwia wygodne i precyzyjne dozowanie kosmetyku. Puderniczka, w której kryje
się rozświetlacz została wykonana z bardzo solidnego plastiku, a w jej wnętrzu
znajdziemy również bardzo praktyczne lusterko. Wspólny dla obydwóch kosmetyków
jest dodatek złota, który dodaje opakowaniom luksusowego charakteru.
Perfecting
Make-up Fluid Sun-Kissed Look, czyli wspominany wcześniej fluid brązujący to
mój niekwestionowany ulubieniec tej kolekcji. Jest to niezwykle uniwersalny
kosmetyk, który może nam posłużyć na trzy sposoby. Nałożony solo na całą twarz
zapewni efekt opalenizny, który uzyskamy po dwóch tygodniach wakacji w ciepłych
krajach. Mieszając go z kremem, balsamem lub podkładem uzyskamy dużo
subtelniejszy efekt skóry lekko muśniętej pierwszymi promieniami słońca. Możemy
zaaplikować go również punktowo na policzki oraz skronie i wtedy posłuży nam w
roli płynnego bronzera. U mnie zdecydowanie najlepiej sprawdza się w dwóch
ostatnich rolach. Dzięki swojej bardzo lekkiej, lekko wodnistej konsystencji
świetnie się stapia ze skórą i tworzy niezwykle naturalny efekt. Świetnie łączy
się z podkładami umożliwiając, nam utworzenie wedle naszych indywidualnych
potrzeb, odpowiedniego dla nas odcienia. Dzięki fluidowi nawet najjaśniejsze
podkłady sprawdzą się w ciągu lata. Jego dodatkową zaletą jest przedłużanie
trwałości podkładów, a także nadawanie im jedwabistej konsystencji. Nie
zauważyłam, aby miał wpływu na ich stopień krycia. Perfecting Make-up Fluid
Sun-Kissed Look dzięki zastosowaniu mikroskopijnych, niezauważalnych na skórze złotych
drobinek zapewnia skórze zdrowe rozświetlenie. Lotne, niezapychające silikony delikatnie
minimalizują widoczność drobnych zmarszczek i porów, nadając jej niezwykłej
gładkości. Stosowany jako płynny bronzer bardzo naturalnie podkreśla
opaleniznę, a dzięki swojej konsystencji nie wygląda na skórze ciężko i nie
tworzy efektu maski. Najłatwiej zaaplikować go punktowo na wybrane strefy
twarzy, a następnie rozetrzeć dużym puchatym pędzlem typu EcoTools Bronzer
Brush. Jego dodatkową zaletą jest filtr SPF15, a także brak alkoholi i
parabenów w składzie.
Make-up Fluid Sun-Kissed Look, czyli wspominany wcześniej fluid brązujący to
mój niekwestionowany ulubieniec tej kolekcji. Jest to niezwykle uniwersalny
kosmetyk, który może nam posłużyć na trzy sposoby. Nałożony solo na całą twarz
zapewni efekt opalenizny, który uzyskamy po dwóch tygodniach wakacji w ciepłych
krajach. Mieszając go z kremem, balsamem lub podkładem uzyskamy dużo
subtelniejszy efekt skóry lekko muśniętej pierwszymi promieniami słońca. Możemy
zaaplikować go również punktowo na policzki oraz skronie i wtedy posłuży nam w
roli płynnego bronzera. U mnie zdecydowanie najlepiej sprawdza się w dwóch
ostatnich rolach. Dzięki swojej bardzo lekkiej, lekko wodnistej konsystencji
świetnie się stapia ze skórą i tworzy niezwykle naturalny efekt. Świetnie łączy
się z podkładami umożliwiając, nam utworzenie wedle naszych indywidualnych
potrzeb, odpowiedniego dla nas odcienia. Dzięki fluidowi nawet najjaśniejsze
podkłady sprawdzą się w ciągu lata. Jego dodatkową zaletą jest przedłużanie
trwałości podkładów, a także nadawanie im jedwabistej konsystencji. Nie
zauważyłam, aby miał wpływu na ich stopień krycia. Perfecting Make-up Fluid
Sun-Kissed Look dzięki zastosowaniu mikroskopijnych, niezauważalnych na skórze złotych
drobinek zapewnia skórze zdrowe rozświetlenie. Lotne, niezapychające silikony delikatnie
minimalizują widoczność drobnych zmarszczek i porów, nadając jej niezwykłej
gładkości. Stosowany jako płynny bronzer bardzo naturalnie podkreśla
opaleniznę, a dzięki swojej konsystencji nie wygląda na skórze ciężko i nie
tworzy efektu maski. Najłatwiej zaaplikować go punktowo na wybrane strefy
twarzy, a następnie rozetrzeć dużym puchatym pędzlem typu EcoTools Bronzer
Brush. Jego dodatkową zaletą jest filtr SPF15, a także brak alkoholi i
parabenów w składzie.
Light
Infusion Face Illuminator to przepiękny złoty rozświetlacz, który w niezwykle
subtelny sposób podkreśla opaleniznę. Jest on bardzo drobno zmielony, dzięki
czemu wygląda naturalnie na skórze, zapewniając efekt tafli bez widocznych
nachalnych drobinek. Rozświetlacz jest mocno sprasowany, więc trudno o
przerysowany efekt. Przepięknie prezentuje się na kościach policzkowych, ale
równie piękne podkreśli dekolt, ramiona i nogi. Świetnie się sprawdza również
delikatnie nałożony na brązowe cienie nadając im przepięknego połysku i głębi
naszemu spojrzeniu. Nie mam najmniejszych zastrzeżeń do jego trwałości, a
przyjemnym zaskoczeniem był jego delikatny, perfumowany zapach.
Infusion Face Illuminator to przepiękny złoty rozświetlacz, który w niezwykle
subtelny sposób podkreśla opaleniznę. Jest on bardzo drobno zmielony, dzięki
czemu wygląda naturalnie na skórze, zapewniając efekt tafli bez widocznych
nachalnych drobinek. Rozświetlacz jest mocno sprasowany, więc trudno o
przerysowany efekt. Przepięknie prezentuje się na kościach policzkowych, ale
równie piękne podkreśli dekolt, ramiona i nogi. Świetnie się sprawdza również
delikatnie nałożony na brązowe cienie nadając im przepięknego połysku i głębi
naszemu spojrzeniu. Nie mam najmniejszych zastrzeżeń do jego trwałości, a
przyjemnym zaskoczeniem był jego delikatny, perfumowany zapach.
Na twarzy:
Jako baza mix podkładu L’Oreal True Match w odcieniu C1 z Perfecting Make-up
Fluid Pupa w odcieniu 001. Perfecting Make-up Fluid posłużył również w roli
bronzera.
Jako baza mix podkładu L’Oreal True Match w odcieniu C1 z Perfecting Make-up
Fluid Pupa w odcieniu 001. Perfecting Make-up Fluid posłużył również w roli
bronzera.
Kolekcja
Like a Doll Golden Infusion marki Pupa jest dostępna w perfumeriach Douglas. Cena sugerowana Perfecting Make-up Fluid
Sun-Kissed Look to 92 zł/30 ml, a w przypadku Light Infusion Face Illuminator
to 79 zł/9 g.
Like a Doll Golden Infusion marki Pupa jest dostępna w perfumeriach Douglas. Cena sugerowana Perfecting Make-up Fluid
Sun-Kissed Look to 92 zł/30 ml, a w przypadku Light Infusion Face Illuminator
to 79 zł/9 g.
95 komentarzy
Mam bardzo podobny produkt do tego fluidu brązującego, ale dopiero jutro wezmę się za testy 😉 Wiem jedynie, że też można używać go na opisane przez Ciebie sposoby 😉
Mam nadzieję, że będziesz z niego równie mocno zadowolona. Ja jestem zachwycona fluidem brązującym Pupy 🙂
Ja się trochę boję tego typu kosmetyków, bo uwielbiam przedobrzyć, a z tego nigdy nie wychodzi nic dobrego :/
Kosmetyki rzeczywiście prezentują się bardzo elegancko, a zdjęcia mają świetny wakacyjny klimat:)
Fluid brązujący trzeba stosować z umiarem, bo faktycznie możemy skończyć z bardzo intensywną opalenizną. Na szczęście z łatwością dochodzimy do wprawy i już przy użyciu jednej kropli można uzyskać bardzo naturalny efekt.
ostatnio marka PUPA mnie oczarowała:) mam ten rozświetlacz i bardzo go lubię:)
Ja też jestem zachwycona ich nowościami 🙂
Ładny efekt końcowy. Tak naturalnie 🙂
Myślę, że rozświetlacz przypadł by mi do gustu. =)
Pięknie się prezentuje na opalonej skórze 🙂
ja uwielbiam takie produkty!!!! muszę się rozejrzeć w perfumeriach i pomacać
Koniecznie, dla osób szukających łatwego sposobu na uzyskanie efektu zdrowej opalenizny będą idealne 🙂
Ekskluzywna kolekcja 🙂
Zarówno pod względem opakowań, jaki i konsystencji produktów 🙂
Bardzo ladny efekt daje na buzi 🙂 Generalnie rzeczy z PUPA sa naprawde godne uwagi 🙂
Cieszę się, że Ci się podoba, obydwa kosmetyki ogromnie polubiłam i serdecznie polecam 🙂
efekt końcowy bardzo mi się podoba, jest taki naturalny 🙂
Też mi się podoba subtelność i naturalność jaki daje ten duet 🙂
rozumiem ze fluid brazujacy ale lekko sie przerazilam kolorem na patyczku:)
Na patyczku/dłoni faktycznie wygląda groźne, ale z łatwością rozciera się na policzkach i pięknie stapia się ze skórą 🙂
Dobrze wygląda 🙂 Bałabym się jednak używać tego fluidu, bo jestem naprawdę blada i pewnie bym, mimo starań, przedobrzyła… Natomiast rozświetlacz prezentuje się naprawdę świetnie, wręcz hipnotyzująco dzięki takiemu tłoczeniu 😀
Ja też mam bardzo jasną karnację (bardzo często ciężko jest mi znaleźć odpowiedni odcień podkładu wśród drogeryjnych produktów) a mimo wszystko fluid wygląda na skórze bardzo naturalnie i świetnie się stapia z podkładem. Jest to produkt niezwykle uniwersalny 🙂
Ten puderas jest przepiękny! Już w opakowaniu przyciąga wzrok, ale na skórze wygląda równie zachwycająco! *.*
Fluid będzie super do mieszania podkładów gdy się opalimy. Odpadnie problem z zakupem ciemniejszym 🙂
Rozświetlacz jest śliczny i w piękny sposób podkreśla kości policzkowe.
Fluidem jestem absolutnie zachwycona i ostatnio stosuję go głownie w roli bronzera. Z przyciemnianiem podkładów radzi sobie równie dobrze i będzie niezwykle użyteczny tego lata 🙂
Wygląda naprawdę dobrze, podoba mi się ten efekt 🙂
Bardzo mnie to cieszy 🙂
Zaciekawił mnie fluid, muszę się mu przyjrzeć 🙂
Koniecznie, sprawdza się wyśmienicie!
Ładnie się prezentują te kosmetyki:)
Ładnie się prezentują i świetnie się spisują 🙂
przepiękny, naturalny look, jestem na TAK 🙂
Cieszę się, że Ci się podobają 🙂
Bardzo ładnie prezentuje się na twarzy 🙂 chyba go wypróbuję 😀
Koniecznie, obydwa produkty sprawdzają się genialnie 🙂
Efekt śliczny, chyba poszukam tego rozświetlacza 🙂
Warto się za nim rozejrzeć 🙂
Jeżeli chodzi o słońce to nie demonizujmy, że jest ono tylko i wyłącznie złe. Pobudza wydzielanie endorfin i witaminy D. Wiadomo trzeba z niego mądrze korzystać, ale nie przekreślaj go.
Nie przekreślam, ale sądzę, że cały czas zbyt wiele osób zapomina o stosowaniu odpowiednio wysokich filtrów przeciwsłonecznych. Często na plaży widać kompletnie popalone osoby, które mimo zaczerwienień nadal wystawiają się na słońce. Oczywiście o witaminie D nie zapominam, ale żeby zapewnić sobie jej odpowiedni poziom nie musimy się opalać 😉
Fajnie się prezentuje ta kolekcja, chętnie bym ją przygarnęła:)
Jest przepiękna i zdecydowanie warta swojej ceny.
Ładnie się prezentują i świetną sesję zdjęciową im zrobiłaś!
Cieszę się, że zarówno produkty, jak i zdjęcia przypadły Ci do gustu 🙂
Mnie się ten rozświetlacz bardzo podoba 🙂
Ma niesamowity odcień!
Nie dla mnie te cudaski 😉
Ale cudowne zdjęcia :*
Dziękuję :*
Cudowny, ale bym chciała taki, przydałby mi się!!
ładnie wygląda ten fluid 🙂
Na twarzy wygląda jak druga skóra, żaden inny produkt nie zapewnił mi tak naturalnego efektu.
faktycznie opakowania piękne i funkcjonalne, szczególnie spodobała mi się spiralna struktura rozświetlacza 🙂
Tłoczenie rozświetlacza prezentuje się przepięknie, a zastosowanie pipety było genialnym pomysłem.
Light Infusion Face Illuminator jest przepiękny. Nie wiem dlaczego, tak mi się ostatnio rozświetlacze podobają 🙂
Wiosna i lato to czas rozświetlaczy, więc to naturalne, że Cię teraz do nich ciągnie. Producenci zasypują nas genialnymi propozycjami, ale rozświetlacz Pupy moim zdaniem wygrywa z większością 🙂
Oba kosmetyki wygladaja ciekawie, Pupa robi coraz fajniejsze kosmetyki 😀
Zdecydowanie ich kolekcje są coraz lepsze, już nie mogę się doczekać ich kolejnych propozycji 🙂
Bardzo ładny efekt końcowy 🙂 ślicznie wyglądasz Aniu :*
Dziękuję bardzo Kochana :*
Ale ładnie wygląda Twoja cera 🙂
Dziękuję 🙂
Podoba mi się efekt 🙂 ślicznie 🙂
Cieszy mnie to ogromnie!
Ciekawe produkty, pieknie wygladaja na twarzy.
Tworzą niezwykle naturalny i zdrowy efekt, jestem nimi oczarowana 🙂
Świetna kolekcja 🙂
Ślicznie komponuje się z twoją cerą…
Dziękuję 🙂
Wypróbowałabym rozświetlacz 🙂
Zdecydowanie warto go wypróbować, piękny odcień!
Kolory super dobrane do Twojej karnacji 🙂
Opakowania faktycznie bardzo eleganckie! 🙂
Tego fluidu to bym się trochę w swych niezdarnych łapkach obawiała, bo mogłabym sobie nim "krzywdę" zrobić 😉
Ale za to rozświetlacz z wielką radością bym przygarnęła 🙂
Sądzę, że bez problemu poradziłabyś sobie z fluidem. Wystarczą 1-2 krople do uzyskania ładnego, lekko opalonego odcienia podkładu, a jako bronzer starczy już jednak kropelka. Jest to niezwykle wydajny produkt i bajecznie łatwy w użyciu 🙂
Pięknie i naturalnie wyglądasz 😉
Dziękuję :*
na twarzy prezentuje się idealnie!
Przepiękne zdjęcia! Podkład to ciekawy gadżet, natomiast rozswietlacz jest uroczy 🙂 lubię te blyskotki Pupy 🙂
Dziękuję bardzo 🙂 Ja z tego duetu odrobinę bardziej polubiłam fluid, niezwykle uniwersalny produkt, który wygląda przepięknie na skórze. Rozświetlacz jest równie uroczy, a jego kolor dosyć unikatowy 🙂
Bardzo ładnie prezentuje się na twarzy 😉 .
Cieszę się bardzo, że efekt przypadł Ci do gustu 🙂
Piękne zdjęcia! 🙂
Dziękuję bardzo 🙂
bardzo mi sie podoba na twarzy ;D
Bardzo mnie to cieszy 🙂
Bardzo ładny i naturalny efekt uzyskałaś:)
Dziękuję 🙂
Nie znalam tych produktow, ale efekt bardzo mi sie podoba 🙂
Efekt jest świetny i zdecydowanie warto dla niego poznać kosmetyki Pupy 🙂
och marzenie, ale cuda!
Lubię takie kosmetyki na lato ponieważ twarz chronię najwyższym filtrem i po jakimś czasie zaczyna się odznaczać(jest o wiele jaśniejsza od reszty ciała) wtedy w pomocą przychodzą takie produkty 😉
ps. obserwuję :):)
Zdecydowanie w takich sytuacjach fluid będzie idealny. Umożliwi dopasowanie podkładu do odcienia szyi, a także dodania odrobiny koloru policzkom 🙂
Nigdy nie miałam kosmetyków z tej firmy i raczej się nie zanosi żebym miała.
Warto im się przyjrzeć, bardzo ciekawe produkty o nietypowych konsystencjach i pięknych odcieniach.
Kosmetyki wyglądają ciekawie, ale jak Ty pięknie wyglądasz! 🙂 Musisz częściej wrzucać swoje zdjęcia, bo przyjemnie wzbogacają prezentacje kosmetyków.
pozdrawiam, A
Szkoda że mam tak jasną cerę :>
Super blog:) zapraszam do mnie http://www.rasberryx.blogspot.com