Pierwszy dzień wiosny (w dodatku
słoneczny) zachęca do wprowadzenia do naszego wyglądu odrobiny koloru. Najłatwiejszym,
a także niezawodnym sposobem na ożywienie zarówno smutnego stroju, jak i stonowanego
makijażu jest błyszczyk lub szminka w soczystym, intensywnym odcieniu. Dzisiaj
mam dla Was propozycję bardzo taniego i idealnego na tą porę roku produktu do
ust marki Eveline.
słoneczny) zachęca do wprowadzenia do naszego wyglądu odrobiny koloru. Najłatwiejszym,
a także niezawodnym sposobem na ożywienie zarówno smutnego stroju, jak i stonowanego
makijażu jest błyszczyk lub szminka w soczystym, intensywnym odcieniu. Dzisiaj
mam dla Was propozycję bardzo taniego i idealnego na tą porę roku produktu do
ust marki Eveline.
Super Long Lasting Lip Liquid Tint
to połączenie lustrzanego połysku błyszczyka z głębokim i trwałym
kolorem pomadki. Skład bogaty w olej palmowy i kompleks witamin A, E, F gwarantuje
wygładzenie, nawilżenie i ochronę ust. Innowacyjny kompleks Lipocire™ zapewnia
piękny wygląd wargom i brak wysuszeń. Lip tint jest dostępny w 6 kolorach i
kosztuje około 12 złotych.
to połączenie lustrzanego połysku błyszczyka z głębokim i trwałym
kolorem pomadki. Skład bogaty w olej palmowy i kompleks witamin A, E, F gwarantuje
wygładzenie, nawilżenie i ochronę ust. Innowacyjny kompleks Lipocire™ zapewnia
piękny wygląd wargom i brak wysuszeń. Lip tint jest dostępny w 6 kolorach i
kosztuje około 12 złotych.
Opakowanie lip tint’a niestety nie
należy do najładniejszych i pewnie mogłoby niejedną z Was zniechęcić do zakupu.
Najważniejsza jest jednak zawartość, a ona rekompensuje nam mało urodziwą oprawę.
Zanim przejdę do jej opisu chciałabym wspomnieć o aplikatorze. Jego kształt
może wydawać się pospolity, ale moim zdaniem jest bardzo przemyślany. Dzięki
niewielkiemu rozmiarowi umożliwia precyzyjna aplikację produktu, która w przypadku
intensywnych odcieni jest kluczowa. Dodatkowo nabiera dosyć niewielką ilość
kosmetyku, dzięki czemu możemy go równomiernie rozprowadzić i nie obawiać się o
powstanie grudek.
należy do najładniejszych i pewnie mogłoby niejedną z Was zniechęcić do zakupu.
Najważniejsza jest jednak zawartość, a ona rekompensuje nam mało urodziwą oprawę.
Zanim przejdę do jej opisu chciałabym wspomnieć o aplikatorze. Jego kształt
może wydawać się pospolity, ale moim zdaniem jest bardzo przemyślany. Dzięki
niewielkiemu rozmiarowi umożliwia precyzyjna aplikację produktu, która w przypadku
intensywnych odcieni jest kluczowa. Dodatkowo nabiera dosyć niewielką ilość
kosmetyku, dzięki czemu możemy go równomiernie rozprowadzić i nie obawiać się o
powstanie grudek.
Konsystencja Super Long Lasting
Lip Liquid Tint jest bardzo kremowa i z łatwością sunie po ustach. Dzięki bardzo
dobrej pigmentacji pokrywa je idealną taflą koloru nie tworząc prześwitów i
smug. Nie zbiera się w załamaniach warg i w kącikach, a także nie wylewa się
poza obrys ust. W przeciwności do wielu produktów do ust pod szyldem „long lasting”
nie klei się i jest praktycznie niewyczuwalny na ustach. Trwa w nienaruszonym
stanie przez kilka godzin (na szczęście nie przez 16 jak obiecuje producent), a
po starciu wierzchniej „błyszczykowej” warstwy usta pozostają zabarwione na
odcień lip tinta. Produkt znika równomiernie i nie tworzy nieestetycznych plam,
ale w przypadku spożywania posiłku należy zwrócić uwagę na to, aby nie pozostał
intensywny kontur ust.
Lip Liquid Tint jest bardzo kremowa i z łatwością sunie po ustach. Dzięki bardzo
dobrej pigmentacji pokrywa je idealną taflą koloru nie tworząc prześwitów i
smug. Nie zbiera się w załamaniach warg i w kącikach, a także nie wylewa się
poza obrys ust. W przeciwności do wielu produktów do ust pod szyldem „long lasting”
nie klei się i jest praktycznie niewyczuwalny na ustach. Trwa w nienaruszonym
stanie przez kilka godzin (na szczęście nie przez 16 jak obiecuje producent), a
po starciu wierzchniej „błyszczykowej” warstwy usta pozostają zabarwione na
odcień lip tinta. Produkt znika równomiernie i nie tworzy nieestetycznych plam,
ale w przypadku spożywania posiłku należy zwrócić uwagę na to, aby nie pozostał
intensywny kontur ust.
Niestety nie zaobserwowałam
obiecywanego nawilżenia ust, ale na szczęście produkt nie przesusza ich, a także
daje ukojenie spierzchniętym wargom. Dzięki intensywnemu połyskowi optycznie je
wygładza i sprawia, że wyglądają na pełniejsze. Nie podkreśla suchych skórek. Zaleta
jest także jego owocowy zapach, którym rozkoszuję się przy każdej aplikacji lip
tinta.
obiecywanego nawilżenia ust, ale na szczęście produkt nie przesusza ich, a także
daje ukojenie spierzchniętym wargom. Dzięki intensywnemu połyskowi optycznie je
wygładza i sprawia, że wyglądają na pełniejsze. Nie podkreśla suchych skórek. Zaleta
jest także jego owocowy zapach, którym rozkoszuję się przy każdej aplikacji lip
tinta.
Odcień mojego lip tinta to 116,
który jest bardzo intensywnym różem z delikatną nutą koralu. Wydaje mi się, że
dobrze udało mi się go odwzorować na zdjęciach.
który jest bardzo intensywnym różem z delikatną nutą koralu. Wydaje mi się, że
dobrze udało mi się go odwzorować na zdjęciach.
Wchodzicie w wiosnę z intensywnym
odcieniem na ustach czy stawiacie na pastele?
odcieniem na ustach czy stawiacie na pastele?
69 komentarzy
Śliczny kolor wybrałaś 🙂 Wolę używać pomadek, ale przyjrzę mu się bliżej przy najbliższej okazji. Ta trwałość mnie intryguje.
Bardzo ładny 🙂
Mam ten kolor i świetnie się w nim czuję 🙂
Miałam dokładnie taki sam odcień:-)
Ładny kolorek 🙂 Ja niedawno dostałam szminkę w kolorze fuksji, więc w wiosnę wchodzę z mocnym kolorem 😉
jak widziałaś ostatnio u mnie ja na mocne efekty stawiam:D ale ten tint mi się bardzo podoba;)
Podoba mi się, jest taki orzeźwiający… W sam raz na nadchodzące dni. 🙂 Już go zapisuję i lęcę jutro po niego.:)
Ładny kolor i fajny produkt, choć ja nie przepadam za błyszczykami. Ale ten można nałożyć na usta, odcisnąć je w chusteczkę i pozostanie jedynie matowy kolor 🙂 Tak przynajmniej myślę 🙂
całkiem fajny produkt 🙂
Mam 2 tinty tej firmy, właśnie Twój kolorek i nr 117. Bardzo fajny produkt!! :))
Kolor cudny:)
bardzo lubię wiele produktów z eveline – są naprawdę dobre!
ładny kolorek:)
bardzo Ci ten kolor pasuje 🙂
Zaciekawił mnie 🙂 a kolor piękny 🙂
Kolorek wygląda świetnie i pasuje do Ciebie 😉
Fajny ten Tint, fajny 🙂
Kolor bardzo fajny, ale nie ma zaufania do tego typu konsystencji. A na wiosnę stawiam na pastele 😉
Śliczny kolorek, pasuj Ci 🙂
Ciekawie wygląda 🙂 Podoba mi się.
Bardzo ładny kolor 🙂 Pięknie w nim wyglądasz 🙂 Ja na razie pokochałam maty od Golden Rose i tylko ich używam 🙂
Pięknie w nim wyglądasz 🙂 Rzeczywiście, patrząc na opakowanie, nie zwróciłabym uwagi na ten kosmetyk – moja srocza natura niestety często dochodzi do głosu 🙂
Moim jedynym do tej pory lip tintem był Benetint, ale nie sprawiał mi radości podczas użytkowania, ciężko było mi się z nim dogadać 🙁
Oj tak, patrząc na jego opakowanie na pewno bym go nie kupiła 🙂 na początku jak rzuciłam na niego okiem to miałą wrażenie , że to korektor 😀
Kolorek jest sliczny i dobrze, że się nie robią żadne grudki bo nienawidzę tego 😀
Ja zdecydowanie wolę naturalne, lekkie kolory 😉
Piękny kolor, bardzo do Ciebie pasuje 🙂
Jakiś taki mocno mokry 🙂 a stawiam na pastele wszechobecne, ale czasem też coś intensywniejszego 🙂
Pasuje do ciebie. Dla mnie trochę za mocny. Wolę usta w naturalnym odcieniu 🙂
Na ustach pięknie wygląda ten kolor.
ma piekny kolor 🙂
wow, świetnie wygląda na ustach 😀
Kolor piękny 🙂
Ładny kolor 🙂
Jejkuuu, jak Ty pięknie i dziewczęco wyglądasz! w ogóle wybrałaś świetny kolor 🙂
Wygląda bardzo ładnie na ustach 🙂
pasuje Ci 🙂
ładny kolor 🙂
Prześliczny odcień, właśnie taki bardzo wiosenny 🙂 Zaintrygowała mnie trwałość tego tinta, może go wypróbuję?
Zakochałam się w tym kolorze:)
Ja lubię delikatne usta, ale muszę się przyjrzeć temu cudeńku.
Bardzo pasuje Ci ten kolor 🙂 u mnie też nowy kolor zagościł tej wiosny 🙂
Jak ślicznie wyglądasz w tym kolorze :-))
wolę neutralne kolorki,ale może na taki soczysty bym się też pokusiła
Jestem za intensywnymi kolorami 😉
Lubię tego typu kolorki 🙂
Kolor nie mój, ale Tobie bardzo w nim do twarzy
No jak ja uwielbiam te Twoje oczka <3 Kolorek dla Ciebie idealny – dla mnie byłby zbyt soczysty 😀
mocny kolorek ale tobie pasuje!
bardzo ładnie wygląda na ustach 🙂
Wow this color is so pretty on you! Would you like to follow each other on GFC, facebook and bloglovin to stay in touch? Let me know, thanks!
xx,
http://www.mellowyellowblog.com
Bardzo, bardzo ładny! Aż czuć truskawki 😀
Ja na ustach wole pastele, nie widać za bardzo jak zostanie "zjedzona" 🙂
śliczny kolorek 😉 ja jednak wybieram maty 😉
Ja zawsze intensywnie 🙂 Wspaniale wyglądasz w niej, uwielbiam produkty typy long lasting, poszukam tego cudeńka 🙂
Mam jeden produkt z tej serii ale jakoś mnie nie powalił ani kolor ani właściowości
śliczny kolor,bardzo lubię takie odcienie.
kolorek faktycznie dość wyrazisty ale pięknie współgra z twoją urodą 🙂
Ależ masz śliczne usta! Ślicznie u Ciebie wygląda, a ja farbek nie lubię 😉
Bardzo ładna pigmentacja!
Mam identyczny kolorek ale nie wygląda tak łądnie jak u Ciebie 😉 Ale tu przypominasz mi Lily Alen ;))
Pięknie Ci w nim 🙂 obecnie zdecydowałam się na Baby Lips, bo jakoś chodziłam koło nich, ale coś zdecydować się nie mogłam.
Ja jestem tym tintem bardzo pozytywnie zaskoczona, długo leżał nieużywany bo tak jak piszesz – opakowanie trochę zniechęca. Na szczęście jakość i trwałość są naprawdę świetne – ja mam jakiś jaśniejszy róż, ale Tobie w tym odcieniu jest naprawdę świetnie !
ładnie wygląda na ustach
Bardzo ładny kolor, pięknie u Ciebie wygląda:)
Szkoda, że nie nawilża:(
Podoba mi się! taki soczysty kolor 🙂 ostatnio jak pojawiły sie u nas te cieplejsze dni to też szaleje z ustami i maluję je bardziej odważnie 🙂
piękny kolorek! lubię takie właśnie zdecydowane kolory na wiosnę 🙂
aaaa uwielbiam takie kolory 🙂
Nie wiedziałam, ze Eveline ma taki tincik. Musze oblukac , może będą fajne do ślubnych dla klientek.
Fantastyczny kolor 🙂 Do tego trwały produkt do ust, który ich nie wysusza to rzadkość. Przynajmniej ja nie spotkałam produktu, który łączyłby te dwie cechy. Tym bardziej więc kusi, żeby wypróbować tint od Eveline 😉
Bardzo lubię lip tinty z Bell, więc możliwe, iż i ten kosmetyk przypadłby mi do gustu 🙂
A jego kolor jest cudowny!