Najnowsza, już trzeci odsłona słynnych perfum Goldea marki Bvlgari zachwyciła mnie od pierwszego spotkania. The Roman Night to luksus zamknięty w przepięknym flakonie, zapach, który pozostaje w pamięci i z czasem staje się naszą wizytówką. Jego twarzą została Bella Hadid, jedna z najpiękniejszych i najbardziej kobiecych modelek młodego pokolenia. Jej wrodzony wdzięk i elegancja są idealnym dodatkiem do tej kobiecej, niepowtarzalnej kompozycji zapachowej.
Już sam flakon stanowi obietnicę genialnego zapachu. Smukła buteleczka łączy w sobie czerń i złoto, które nieodzownie kojarzą nam się z luksusem i elegancją. Jej szyjkę otacza Serpenti Bvlgari – wąż, który symbolizuje uwodzenie i życie. Muskularny wąż był również oznaką noszoną przez starożytne królowe, a od 1940 roku jest ikoną biżuterii Bvlgari. Do tej symboliki nawiązuje również pudełko, w które zostały opakowane perfumy. Ozdobione jest ono geometrycznym, splecionym motywem, który w dotyku przywołuje wężowe łuski. Goldea Roman Night to elegancja, klasa i kobiecość. Nosząc go czujemy się pewne, uwodzicielskie i niezłomne. Cały świat należy do nas, czarujemy i hipnotyzujemy. Jest to zapach, dzięki któremu nabieramy odwagi i otrzymujemy siłę, która pozwala osiągać nieosiągalne. Świetnie czujemy się we własnej skórze i żaden mężczyzna nam się nie oprze. Goldea The Roman Night to idealny zapach do długiej wieczorowej sukni i niebotycznie wysokich obcasów. Jest to hołd dla kobiecości i klasy.
Zapach The Roman Night został stworzony przez Mistrza Perfumeryjnego Alberto Morillas, który tworząc zapach zainspirował się ideą tajemniczej bogini nocy w wiecznym mieście Rzym. Określa ją jako charyzmatyczną, fascynującą i uwodzicielską, ujawnia ona swą nieodparcie przyciągającą aurę złocistego eliksiru białych kwiatów, które wydzielają swą mocną woń, gdy zapadnie noc. Goldea Roman Night to niezwykle kobiecy, szyprowy zapach, który przepięknie rozwija się na skórze. W pierwszej chwili wyczuwamy subtelną rześkość i świeżość, którą zapewniają soczysta morwa, bergamotka i czarny pieprz. Po chwili ustępują świeżym i lekkim niczym piórko kwiatom – kwitnącemu nocą jaśminowi, peoni i tuberozie. Gdy zapach ułoży się już na skórze pierwsze skrzypce zaczynają grać wetyweria, czarne piżmo i serce paczuli, które otulają nutą tajemniczości i sensualności. Zapach Goldea The Roman Night jest energetyczny i mocny, na moje skórze utrzymuje się nawet do 8 godzin. Nie przytłacza, lecz podkreśla naszą kobiecość.
Perfumy BVLGARI GOLDEA The Roman Night od września dostępne są w Perfumeriach Sephora oraz Douglas w pojemności 30, 50 i 70 ml.
48 komentarzy
Przepiękne zdjęcia!
Dziękuję bardzo 🙂
miałam napisać to samo! jak z reklamy w kobiecym magazynie:)
Nie mam żadnych perfum tej marki jeszcze 😉
Warto to zmienić! The Roman Night to idealne wieczorowe perfumy!
coś czuję,że zakochałabym się w tym zapachu:)
Wspaniałe zdjęcia! Nie mogę wyjść z podziwu 😉
Dziękuję bardzo, cieszę się, że Ci się spodobały.
Czaję się na nie 🙂
flakonik przepiękny! muszę koniecznie powąchać 🙂
Pięknie się prezentuje. Przyznam, że kompletnie nie znam zapachów od Bvlgari
prezentuje się naprawdę pięknie! ale zapachu niestety nie znam
Sandicious
nie znam zapachu, ciekawe czy by mi się spodobał 🙂
Nie kojarzę tego zapachu.
już sam flakon wygląda zachęcająco 🙂
Szkoda, że nie można powąchać przez Internet 🙂
Niezwykle intrygujący zapach, koniecznie muszę go sprawdzić 🙂
W sobotę będę w Galerii Warmińskiej i chyba podskocze do Sephory albo Douglasa powąchać bo jestem bardzo ciekawa.
muszę go obwąchać, bo brzmi tak, że może mi się spodobać 😀
Zapachu Kochana MOja nie znam, ale muszę Ci powiedieć, ze pięknie zaprezentowaąłś produkt. Zdjęcia jak z czasopism :* Buziaczki
Nie znam tego zapachu, ale flakonik jest rewelacyjny 🙂
Flakonik wygląda genialnie 😉
Nie znam perfum tej marki, ale o tym już czytałam, więc wydaje mi się jakbym go jednak troszkę znała.
Powącham go na pewno przy najbliższej okazji!
Ja zawsze patrze na szczegóły i powiem tyle, sama butelka bardzo zachęca! mam nadzieje ze tak samo pieknie pachna jak wygladaja 🙂
uwielbiam Twoja luksusowość 😀
piękny flakonik 😉
Jaki cudny flakon, przepięknie go zaprezentowałaś, gra światła i cieni jeszcze bardziej podkreśla wyjątkowość tego zapachu. Wieczorowy, kuszący, seksowny, nuty mi się bardzo podobają, muszę " powąchać " 😀 Ostatnim zakupem Bvlgari była woda perfumowana BLV II, obecnie jej, między innymi, używam 🙂
na zdjęciach wygląda pięknie, a opis zapachu brzmi bardzo zachęcająco 🙂
Jeszcze nigdy nie miałam żadnego zapachu tej marki, ale muszę sprawdzić w drogerii ten. Piękna zdjęcia, pozdrawiam 🙂
https://malaiduzamaluda.blogspot.com/
Jaaaakie zdjęcia! Genialne!!! a zapach bardzo mi się podoba 🙂
zdjęcia magiczne, genialne i.. moglyby spokojnie byc pokazywane wszedzie w tv i na bilbordach!! <3
W niedzielę, biegnę poznać zapach 🙂 Zdjęcia jak zawsze bajeczne :*
Czuje, że zapach tych perfum przypadłby mi do gustu.
Flakon wygląda bardzo elegancko i zachęca do sięgnięcia po perfumy. 🙂
Po flakonie i opisie nut zapachowych spodziewałam się killera z ogonem;) A tu taka miła niespodzianka – kobiecy kwiatowo-szyprowy zapach przeniknięty romantyzmem, łatwy do noszenia, ale też elegancki. Coś dla mnie, w sam raz:)
Opakowanie piękne , zapachu nie znam 🙂
Wow, świetnie zrobione zdjęcia! Jestem ciekawa zapachu tych perfum. 🙂
Do tej pory nie lubiłam perfum tej firmy. O zapachu The Roman Night słyszę po raz pierwszy i przyznaję szczerze że jestem zaintrygowana 🙂
Wygląda świetnie 🙂
Przepiękne zdjęcia. Perfum niestety nie znam.
Pierwszy raz je widzę 😉
Odpowiedziałam na Twój komentarz u mnie na blogu – zapraszam <3
ale zarąbisty flakon:)
Urocza BUTELKA – chętnie poznałabym ten zapach.
Piękna butelka! Ciekawe jak pachnie. Będę musiała się z nim zapoznać. 🙂
Już sam opis sprawia, że chce się je mieć. 😃 A zdjęcia są przecudne!!! 😍😍😍
Chce je mieccc eh cudowny flakonik a zapach jutro sprawdzę w Sephora 🙂
Buziaki:*
http://WWW.KARYN.PL
Śliczne zdjęcia :))
Producent powinien Ci zapłacić za te zdjęcia, bo są przepiękne i tak kuszą do wypróbowania tego zapachu, że ja normalnie mam ochotę kupić go w ciemno 😀