W zeszłym piątek miałam
przyjemność uczestniczyć w konferencji organizowanej przez polską markę
kosmetyków Bandi. Spotkanie zaczęło się od zbiórki pod Pałacem Kultury, skąd
ruszyliśmy do Czosnowa, gdzie mieści się ich nowo otwarta fabryka. Po
poczęstunku mieliśmy okazję poznać właścicieli oraz pracowników Bandi, a także
przedstawiono nam najnowsze dziecko marki, czyli stymulator wzrostu rzęs i
brwi.
przyjemność uczestniczyć w konferencji organizowanej przez polską markę
kosmetyków Bandi. Spotkanie zaczęło się od zbiórki pod Pałacem Kultury, skąd
ruszyliśmy do Czosnowa, gdzie mieści się ich nowo otwarta fabryka. Po
poczęstunku mieliśmy okazję poznać właścicieli oraz pracowników Bandi, a także
przedstawiono nam najnowsze dziecko marki, czyli stymulator wzrostu rzęs i
brwi.
Największą atrakcją spotkania była
jednak możliwość poznania zaplecza Bandi, czyli
części produkcyjnej. Na początku udaliśmy się do laboratorium, w którym
zapoznałyśmy się ze składnikami stosowanymi w kremach Bandi, metodą łącznia
ich, a także poszczególną aparaturą. Aktywnie uczestniczyliśmy w
przygotowywaniu kremu, a następnie testowaliśmy nasz wytwór pod mikroskopem i na
własnej skórze.
jednak możliwość poznania zaplecza Bandi, czyli
części produkcyjnej. Na początku udaliśmy się do laboratorium, w którym
zapoznałyśmy się ze składnikami stosowanymi w kremach Bandi, metodą łącznia
ich, a także poszczególną aparaturą. Aktywnie uczestniczyliśmy w
przygotowywaniu kremu, a następnie testowaliśmy nasz wytwór pod mikroskopem i na
własnej skórze.
Kolejnym etapem zwiedzania
produkcji było przejście do sali, w której wytwarzane wcześniej produkty są
pakowane. Proces ten jest dosyć czasochłonny i pracochłonny, ale efekt końcowy
niezwykle satysfakcjonujący. Tutaj także sprawdzaliśmy się w roli pracownika
Bandi. Składaliśmy kartoniki, nadrukowywaliśmy daty przydatności, a nawet
foliowaliśmy gotowe opakowania. Kto wie, może przy kolejnych zakupach traficie
na produkt, który wyszedł spod naszych dłoni 🙂
produkcji było przejście do sali, w której wytwarzane wcześniej produkty są
pakowane. Proces ten jest dosyć czasochłonny i pracochłonny, ale efekt końcowy
niezwykle satysfakcjonujący. Tutaj także sprawdzaliśmy się w roli pracownika
Bandi. Składaliśmy kartoniki, nadrukowywaliśmy daty przydatności, a nawet
foliowaliśmy gotowe opakowania. Kto wie, może przy kolejnych zakupach traficie
na produkt, który wyszedł spod naszych dłoni 🙂
Spotkanie było niezwykle udane. Z
przyjemnością zapoznałam się z procesem produkcyjnym kosmetyków, których używam
praktycznie każdego dnia, a także miło było poznać osoby stojące za tak dobrymi
produktami. Wraz z Agatą, Lucyną, Dorotą i Marcinem bawiliśmy się świetnie. Dziękuję
bardzo pani Ani za zaproszenie.
przyjemnością zapoznałam się z procesem produkcyjnym kosmetyków, których używam
praktycznie każdego dnia, a także miło było poznać osoby stojące za tak dobrymi
produktami. Wraz z Agatą, Lucyną, Dorotą i Marcinem bawiliśmy się świetnie. Dziękuję
bardzo pani Ani za zaproszenie.
98 komentarzy
Fajne spotkanie 🙂 coś wnosi i skupia się na czymś więcej niż tylko torba z giftami.
Oferta Bandi kiedyś u mnie gościła, teraz raczej już do niej nie wrócę 😉
Fantastycznie! Chciałabym być na waszym miejscu <3
zazdroszczę,chciałabym tam być 🙂
fajna sprawa:)
super! ja nie przekonalam sie do bandi, ale kto wie:)
Ciekawe doświadczenie;)
Świetnie, że miałaś możliwość uczestniczyć w takim spotkaniu. 😛
Świetne spotkanie, chętnie bym tam była 😉
Super sprawa to spotkanie.
Spotkanie bardzo udane:) sama chętnie bym się na takie wybrała i poznała bliżej produkcję kosmetyków.
Fajne są takie spotkania 🙂
udałabym się na takie spotkanie 🙂
ciekawe doświadczenie. 🙂 Zazdroszczę 🙂
O ja, ale fajne! Super zobaczyć kosmetyki od "innej" strony 🙂
Nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku z Bandi, fajnie jest mieć możliwość uczestnictwa w takim spotkaniu 😉
fantastycznie, że miałaś okazję być na takim spotkaniu i dzielisz sie z nami relacją 🙂
Bandi mnie nie kręci, ale wizyta w fabryce to fajna sprawa 🙂
my lubimy po fabrykać się szlajać 😉
ja nie znam tej firmy ;(
świetna sprawa 🙂 nie stosowałam jeszcze kosmetyków tej marki
To musiało być fajne doświadczenie! 🙂
nie mam żadnych doświadczeń z tą marką:)
"jak to jest zrobione" na własne oczy 🙂 świetne doświadczenie!
Ależ ciekawe ^^
Ale fajne spotkanie!
Fajnie, nowe doświadczenie 😉
ha, przypomina mi to moją pracę w Erisie 🙂
Fajnie się prezentuje nowa fabryka. Było na pewno niesamowicie.
Bardzo podoba mi się idea takich spotkań, nie tylko prezentacja marki, ale również świetna okazja by poznać etapy produkcji ulubionych kosmetyków i stać się ich częścią 🙂
Niestety z Bandi jeszcze nie miałam styczności 🙁
To było bardzo pożyteczne przeżycie 😉
Bardzo podobają mi się tego typu spotkania i zwiedzanie fabryki kosmetyków. Widać, że firma nie ma nic do ukrycia 🙂
A kosmetyków Bandi jeszcze nigdy nie miałam. Intrygują mnie ich kremy do twarzy 🙂
ojej ale ci zazdroszczę kochana, marzy mi się coś takiego 🙂
ualal bandi szaleje
Kusi mnie ich krem z kwasami 🙂
O widzę, że moje tereny odwiedziłaś 😀
Jej zazdroszcze wypadu,uwielbiam takie pokazywanie od kuchni 🙂
ciekawy post, bardzo lubie te marke
fajnie 🙂 sama bym chętnie pozwiedzała 😉
Nie miałam okazji wypróbować kosmetyków Bandi, ale wszystko przede mną 😉
Fantastyczne spotkanie 😉 Sama chętnie bym się na takie wybrała 😉
miałam jeden produkt tej firmy:)
Super pomysł ze strony Bandi, zazdroszczę Wam ogromnie 🙂
ciekawa sprawa 🙂
super sprawa, sama chciałabym wziąć udział w takim czymś, wiele można się dowiedzieć ;))
Cieszę się ogromnie, że spotkanie się udało :))
Wow !! :)) Świetna sprawa.. 🙂 zobaczyć od zaplecza jak tworzą się kosmetyki.. obłęd ! 🙂
Fajna wycieczka, sama chętnie bym zwiedziła fabrykę kosmetyków:)
PS. Podoba mi się nowy wygląd bloga:) Tylko brakuje mi tych słodkich truskawek;)
to samo miałam pisać 😛
Woow, zazdroszczę – chciałabym zobaczyć jak powstają takie kosmetyki 🙂
Pozdrawiam i zapraszam do siebie 🙂
Bardzo ci zazdroszczę 😉 sama chętnie bym się tam wybrała 😉
Bandi nie znam, tyle co widzę na półkach w Hebe, ale jakoś nic prócz ładnego opkaowania chyba kremu pod oczy z taką czarną koronką mnie nie zainteresowało:/, ale fabrykę chętnie bym odwiedziła 😀
Super! ; )
To musiało być świetne 🙂
Pałac Kultury…- ta kwadratowa rakieta w centrum miasta? ;]
Zgadza się 🙂
super post:D!!!
http://rozaliafashion.blogspot.com/2013/10/rainy-day.html
obserwuje 😉
ps. klikniesz w napis voguec? w poście?
dzieki!
Super pomysł ze strony firmy by zorganizować taką konferencję wraz z pokazaniem działania " od wewnątrz " 🙂
Fantastyczna przygoda – miło jest móc uczestniczyć w takim spotkaniu 🙂
bardzo fajna taka wyprawa 🙂
łał bardzo fajna sprawa, również z chęcią bym udała się w taką podróż po wytwórni 😀
ale fajne doświadczenie…super!
Świetne doświadczenie – zazdroszczę.
Zazdroszczę Ci, to musiało być bardzo ciekawe !!! 😀
bardzo bym chciala odwiedzic taka fabryke 🙂
świetne doświadczenie 😀
Wow! ta wizyta musiała być super 😉
świetna okazja, żeby zobaczyć to wszystko od środka 😉
Ciekawe doświadczenie 🙂 Bandi w ogóle nie znam ale chyba mnie nie kusi.
o to musiało być ciekawe pochodzić po fabryce i dowiedzieć się tego i tamtego 🙂 właśnie testuje krem z kwasami z tej firmy i jak na razie jestem zadowolona 🙂
Ależ fajna przygoda;)
dziękio:)!
Wspaniałe doświadczenie 🙂 Zawsze fajnie jest zapoznać się z działaniem firmy, którą lubimy, od kuchni 🙂
Udział w takiej konferencji z atrakcjami to świetna sprawa 🙂
Fajne spotkanie. Fantastycznie. Zapraszam.
To musiało być super przeżycie zobaczyć wszystko tak na żywo:)
Ciekawe doświadczenie
Pozazdrościć ! 😉
Wow:) chciałabym być na takim spotkaniu:)
To musiało być świetne spotkanie 🙂 Lubię czytać i oglądać relacje z takich wydarzeń. Znam tę firmę tylko ze słyszenia, ale brawa dla nich, że wymyślili takie kreatywne warsztaty 🙂
fajna sprawa takie spotkanie 🙂
zazdroszczę 😛
Genialne spotkanie, zazdroszczę że mogłaś tam być:D
ciekawe… choć fanką Bandi nie jestem…
zazdroszczę, też chciałabym to zobaczyć:)
fascynująca przygodna też chciałabym zobaczyć to od kuchni
To musiała być bardzo pouczające. Z miłą chęcią i ja bym się wybrała razem z tobą na takie warsztaty.
Zazdroszczę spotkania 🙂
wow super, sama chętnie bym w takim czymś uczestniczyła 🙂
Wybrałabym się na takie coś, chociaż nigdy nie słyszałam o tej marce.
ale świetne doświadczenie 🙂
zazdroszczę 🙂
http://cosmetics-my-live.blogspot.com/
ale fantastyczna przygoda, sama chętnie wybrałabym się na taką wycieczkę 🙂
Sporo Was tam było. 😛 Muszę zapoznać się z tą marką. 😛
Ajjj zazdroszczę, uwielbiam kosmetyki Bandi a zwłaszcza krem pod oczy <3
bardzo fajne spotkanie 🙂
Wow, zazdroszczę udziału w takim świetnym spotkaniu. Kosmetyki Bandi bardzo lubię 🙂
Nigdy nie używałam jeszcze nic z Bandi. 🙂
Aż zazdroszczę 😉 Świetne doświadczenie 🙂
Spotkanie było rzeczywiscie bardzo ciekawe. Swietna relacja, zapraszam rowniez do zerkniecia na moja relacje z tego wydarzenia na http://www.doradcapiekna.blogspot.com i polubienia fan page http://www.facebook.com/Doradca.Piekna.Malgorzata.Banasiak Pozdrawiam Gosia Banasiak