Konturowanie od kilkunastu miesięcy jest jednym z najbardziej popularnych trendów w makijażu. Zarówno w perfumeriach, jak i drogeriach pojawiają się specjalne palety pudrów konturujących oraz rozświetlaczy, które mają umożliwić każdej z nas uwypuklenie kości policzkowych oraz zakamuflowanie zbyt dużego nosa w kilkach chwil. Dzisiaj skupię się na kosmetyku wegańskim, czyli Sculpt & Glow Contour Duo znanej i lubianej marki Lily Lolo, który od kilku miesięcy gości w mojej kosmetyczce.
Sculpt & Glow Contour Duo (90,90 zł/10 g) to zestaw do modelowania twarzy, który występuje w jednej, uniwersalnej gamie kolorystycznej. Bronzer ma dosyć neutralny, średnio ciemny odcień, który na skórze świetnie imituje naturalny cień. Nie jest ani zbyt pomarańczowy (na swatch’u odcień niestety jest odrobinę przekłamany), ani zbyt szary, więc nie musimy się obawiać o efekt brudnej skóry. Ma wykończenie matowe, które jest niezwykle pożądane w przypadku kosmetyków do konturowania twarzy. Rozświetlacz ma przepiękny szampański odcień, który będzie się świetnie prezentować na większości karnacji. Nie ma w sobie nawet najmniejszych drobinek, dzięki czemu wygląda na skórze niezwykle naturalnie i elegancko. Tworzy efekt subtelnej tafli, która przepięknie uwypukla kości policzkowe, grzbiet nosa, łuk kupidyna czy kąciki oczu. Nie wchodzi w pory i nie podkreśla nadmiernie drobnych zmarszczek.
Obydwa produkty mają niezwykle aksamitną formułę i świetną pigmentację. Ich aplikacja to sama przyjemność, łatwo się blendują i nie tworzą plam. Stapiają się ze skórą tworząc efekt pięknie wymodelowanej twarzy bez grama sztuczności i przerysowania. Na pochwałę zasługuje również ich trwałość, na mojej cerze utrzymują się w niezmienionym stanie przez cały dzień. Jest to świetny zestaw zarówno dla początkujących, jak i kobiet, które bez konturowania nie wyobrażają sobie makijażu. Ogromną zaletą kosmetyków Lily Lolo są ich wegańskie składy oraz brak testów na zwierzętach. Są one również wolne od talku oraz substancji zapachowych. Nie można nie wspomnieć o świetnych opakowaniach, zachwyca nie tylko sam, minimalisty design, ale również świetne wykonanie oraz umieszczenie wysokiej jakości lusterka, które przydaje się w podróży.
Sculpt &
Glow Contour Duo od Lily Lolo to idealny zestaw minimalistyczny do konturowania. Zarówno bronzer, jak i rozświetlacz zachwycają swoimi aksamitnymi formułami, świetną pigmentacją oraz uniwersalna gamą kolorystyczną. Już odrobina wystarczy do uzyskania pięknego, naturalnego wymodelowania twarzy bez plam i efektu brudnej skóry. Jeżeli zależy Wam na eleganckim, nienachalnym efekcie musicie sięgnąć po ten duet.
74 komentarze
Cudowna paletka <3 Będzie moja na pewno 🙂
Zestawienie kolorystyczne jest świetne, a jakość wręcz fenomenalna. Polecam 🙂
Zazdroszczę i podziwiam tych, którzy konturować potrafią:)
Z tą paletą jest to bardzo proste. Trzeba tylko zachować umiar, pigmentacja jest mocną stroną tej palety 🙂
Sama nie konturuję twarzy, ale coraz częściej zerkam w necie na tą czynność. Może w przyszłości się zdecyduję.
Konturowanie wbrew pozorom nie jest takie trudne. Na Youtubie można znaleźć wiele świetnych tutoriali 🙂
Kompletnie nie potrafię bawić się w to całe konturowanie twarzy. ;(
Pozdrawiam,
http://tamczytam.blogspot.com
Zajrzyj na Youtube, znajdziesz tam wiele tutoriali, które pokazują krok po kroku jak uzyskać świetny efekt przy różnych kształtach twarzy 🙂
Jaka cudowna paletka <3 Chciałabym ją zdobyć 🙂 Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się to zrobić 🙂
Jestem nią oczarowana, nie spodziewałam się, że tak bardzo mi się spodoba 🙂
rozświetlacz wygląda przepięknie<3
Podpisuję się pod tymi mądrymi słowami 🙂
Rozświetlacz jest idealny na co dzień, wygląda elegancko i nienachalnie 🙂
Zastanawiam sie nad ta paleta. Bardzo lubie markę, a to sa kosmetyki w których mam braki u siebie
Zapraszam do siebie na mały konkurs 😉
Też jestem ogromną wielbicielką marki Lily Lolo, ich kosmetyki rzadko kiedy mnie rozczarowują 🙂
Z tej marki chciałabym lakiery 🙂
Lakiery też mnie bardzo ciekawią, stworzyli piękną gamę kolorystyczną 🙂
Z tej marki chciałabym lakiery 🙂
jest piękny!
Oj tak, świetne zestawienie kolorystyczne 🙂
Podoba mi się:)
Bardzo mnie to cieszy 🙂
ładna, ale bronzerów i rozświetlaczy w mojej kosmetyczce nie brak 🙂
Bronzery i rozświetlacze bardzo lubię i zawsze znajdę miejsce na nową sztukę 🙂
fajny efekt
bardzo mi się podoba ta paletka 🙂
Jest przepiękna, serdecznie ją polecam 🙂
nie znam ;p
Zachwycam się tą paletką za każdym razem, gdy ją widzę 🙂 Uwielbiam Lily Lolo i czuję, że prędzej czy później do mnie trafi 🙂
Serdecznie Ci ją polecam! Lily Lolo jak zwykle nie zawiodło, jakość jest fenomenalna 🙂
Bardzo lubię Lily Lolo i ta paletka kusi mnie od dawna. Niestety bronzera używam rzadko – dlatego hamuję się przed jej zakupem 🙂 Mam od nich prasowany rozświetlacz i jestem z niego niesamowicie zadowolona!
Dla mnie bronzer jest podstawą, ale ten odcień u mnie sprawdza się dużo lepiej w konturowaniu. Świetnie imituje naturalny cień i można nim w kilka sekund podkreślić kości policzkowe 🙂
Bardzo mi się podoba ta paletka, przy okazji się skuszę 🙂
Polecam, u mnie sprawdziła się bardzo dobrze 🙂
Fajne kolory, lubię kosmetyki tej marki 🙂
Ja też jestem z nich bardzo zadowolona, nie spodziewałam się, że tak bardzo polubię mineralne kosmetyki 🙂
Wyglądają na drogie
Fajne samowystarczalne duo 🙂 Opakowanie przepiękne !
Opakowania Lily Lolo absolutnie uwielbiam. Są niezwykle eleganckie i poręczne!
Bardzo urokliwy zestaw i podoba mi się też te minimalistyczne opakowanie:)
Świetnie opracowany kosmetyk od A do Z. Opakowania Lily Lolo absolutnie uwielbiam, a jakość tego duetu mnie zachwyciła.
Nie używam konturowania twarzy w makijażu. Jestem raczej zwolenniczką róży.
Ja zarówno konturuję, jak i podkreślam policzki odrobiną różu 🙂
Wspaniały zestaw – idealny dla mnie 🙂
Cieszę się bardzo, że Ci się podoba, na żywo prezentuje się jeszcze lepiej 🙂
ale to wygląda wspaniale…
Jest piękny, to fakt 🙂
Niby miałam się przekonać do konturowania, ponieważ efekt strasznie mi się podoba, ale jednak mam obiekcje, gdyż nigdy nie używałam pędzla i boję się, że nie zrozumielibyśmy się tak, jakbym tego chciała.
>FOXYDIET<
Praktyka czyni mistrza 🙂 Musisz rozpocząć od wyboru odpowiedniego zestawu pędzli i na pewno szybko nauczysz się nimi obsługiwać. Samo konturowanie też nie jest trudne, w necie znajdziesz mnóstwo tutoriali!
Prezentuje się bardzo ładnie choć nie wiem czy nie wybrałabym z innej firmy bo teraz wsród paletek jest taki wybór, że ciężko zdecydować 🙂
To fakt, wybór takich paletek jest ogromny! Na blogu niedługo przedstawię jej konkurenta, który przypadnie do gustu grupie bardziej zaawansowanej, które nie boją się eksperymentów 🙂
uwielbiam takie kompaktowe zestawienie 🙂 to wygląda świetnie :*
Takie duety są świetne, w jednym miejscu znajdziemy wszystko co jest potrzebne do wykonturowania twarzy 🙂
Paletka bardzo atrakcyjna:) Ładne odcienie:) W sumie to powinnam w końcu sprawdzić na sobie kosmetyki tej marki.
Serdecznie polecam, miałam okazję wypróbować wiele kosmetyków tej marki i z każdego byłam zadowolona 🙂
Cudowna paletka. 🙂
Jest piękna, stworzyli świetne zestawienie kolorystyczne 🙂
Idealne zestawienie kolorystyczne 🙂 Wspaniale, że ich kosmetyki są wegańskie 😉
Też jestem z tego powodu bardzo zadowolona, mam nadzieję, że coraz więcej marek będzie tworzyć wegańskie kosmetyki.
Paleta wygląda naprawdę fajnie ! Dobra recenzja, piękne zdjęcia !
Cieszę się bardzo, że całość przypadła Ci do gustu 🙂
Piękny zestaw 🙂
Chętnie zobaczyłabym jak prezentuje się na buzi 🙂 Na swatchu kolor mało zachęcający, ale chyba każda z nas wie jak trudno jest niekiedy w aparacie uchwycić rzeczywistą barwę kosmetyku. W opakowaniu kolor wygląda naprawdę ładnie i chętnie bym wypróbowała, gdybym jeszcze tylko potrafiła konturować twarz 😉
Postaram się uzupełnić recenzję o zdjęcie na twarzy 🙂 Na ręce odcień faktycznie prezentuje się dosyć ciepło, ale na twarzy tworzy idealny cień. Nie jest zbyt zimny, dzięki czemu nie wygląda na brudny lub jak siniak. Jestem z niego naprawdę bardzo zadowolona 🙂
wygląda naprawdę bardzo porządnie. Ciekawa jestem jak sprawdziłaby się na mojej kapryśnej buzi
Wydaje mi się, że powinien sprawdzić się bardzo dobrze 🙂 Kosmetyki Lily Lolo zachwycają swą jakością.
Widziałam go już na kilku blogach i wpadł mi w oko. Zastanawiam się nad zakupem, ale mam pewne obawy co do odcienia. W obu wersjach kolorystycznych wydają się zbyt ciepłe dla mnie.
Jeżeli dobrze kojarzę to jest on dostępny tylko w jednej gamie kolorystycznej. Odcień na ręce wygląda dosyć ciepło, ale na twarzy prezentuje się bardzo naturalnie i świetnie imituje prawdziwe cienie.
ciekawi mnie juz jaki czas
Warto go wypróbować 🙂
rzeczywiście śliczna 🙂 szczególnie kolor bronzera
Ja jestem równie mocno zakochana w bronzerze, jak i w rozświetlaczu. W parze tworzą idealny, nienachalny kontur.
Świetna paletka 🙂
Cieszę się, że Ci się podoba 🙂