Czarne
kreski na powiekach towarzyszą kobietom od tysiącleci. Gustowały w nich
Egipcjanki, a Kleopatra zrobiła z nich swój znak rozpoznawczy. Popularnością
cieszą się również wśród współczesnych pań, nosiły ją między innymi Greta
Garbo, Sofia Loren, Marilyn Monroe i Amy Winehouse. Jest to jeden z najbardziej
uniwersalnych sposobów na szybkie pokreślenie oka. W zależności od naszych
upodobań może mieć zarysowaną wyrazistą jaskółkę, być niezwykle cienka i ledwo
zauważalna lub w całości okalać oko. Dla największej precyzji i trwałości
takiego makijażu najchętniej wybieram żelowe linery i wąski, skośny pędzelek.
kreski na powiekach towarzyszą kobietom od tysiącleci. Gustowały w nich
Egipcjanki, a Kleopatra zrobiła z nich swój znak rozpoznawczy. Popularnością
cieszą się również wśród współczesnych pań, nosiły ją między innymi Greta
Garbo, Sofia Loren, Marilyn Monroe i Amy Winehouse. Jest to jeden z najbardziej
uniwersalnych sposobów na szybkie pokreślenie oka. W zależności od naszych
upodobań może mieć zarysowaną wyrazistą jaskółkę, być niezwykle cienka i ledwo
zauważalna lub w całości okalać oko. Dla największej precyzji i trwałości
takiego makijażu najchętniej wybieram żelowe linery i wąski, skośny pędzelek.
Longstay
Gel Liner marki Golden Rose (14,90 zł/2,5 g) to idealny kosmetyk do malowania nawet
najbardziej fantazyjnych kresek. Ma żelową, bardzo kremową konsystencję i
niezwykle intensywną pigmentację. To połączenie sprawia, że w ciągu kilku chwil
możemy nim stworzyć precyzyjną, kruczoczarną kreskę. Ma wykończenie matowe,
które moim zdaniem wygląda na oku najlepiej, nadając linii bardzo klasycznego
efektu. W trakcie aplikacji liner nie robi prześwitów i nie naciąga delikatnej
skóry powiek. Jego wodoodporna formuła zapewnia niezwykle długotrwały efekt. Do
dokładnego zmycia linera będziecie potrzebowały kosmetyku na bazie olei (może
to być Wasz ulubiony płyn dwufazowy lub olejek myjący) oraz odrobiny
cierpliwości, naprawdę bardzo dobrze trzyma się skóry. Ze względu na swoją
trwałość błyskawicznie zasycha na powiece i ewentualne błędy trudno jest
skorygować.
Gel Liner marki Golden Rose (14,90 zł/2,5 g) to idealny kosmetyk do malowania nawet
najbardziej fantazyjnych kresek. Ma żelową, bardzo kremową konsystencję i
niezwykle intensywną pigmentację. To połączenie sprawia, że w ciągu kilku chwil
możemy nim stworzyć precyzyjną, kruczoczarną kreskę. Ma wykończenie matowe,
które moim zdaniem wygląda na oku najlepiej, nadając linii bardzo klasycznego
efektu. W trakcie aplikacji liner nie robi prześwitów i nie naciąga delikatnej
skóry powiek. Jego wodoodporna formuła zapewnia niezwykle długotrwały efekt. Do
dokładnego zmycia linera będziecie potrzebowały kosmetyku na bazie olei (może
to być Wasz ulubiony płyn dwufazowy lub olejek myjący) oraz odrobiny
cierpliwości, naprawdę bardzo dobrze trzyma się skóry. Ze względu na swoją
trwałość błyskawicznie zasycha na powiece i ewentualne błędy trudno jest
skorygować.
Jego
opakowanie może Was w pierwszej chwili zaskoczyć swoim niewielkim rozmiarem.
Mieści w sobie zaledwie 2,5 grama, ale taka ilość starczy Wam na bardzo długi
okres. W nakrętce słoiczka ukryty został filigranowy syntetyczny pędzelek o
języczkowym kształcie. Tak jak wspominałam na wstępie, na co dzień zdecydowanie
preferuję skośno ścięte pędzelki, które zapewniają mi precyzję aplikacji, ale w
czasie podróży lub w sytuacjach awaryjnych warto mieć taką alternatywę. Jest on
dosyć miękki i wprawione dziewczyny na pewno sobie z nim poradzą. Liner został
przetestowany dermatologiczne i okulistycznie.
opakowanie może Was w pierwszej chwili zaskoczyć swoim niewielkim rozmiarem.
Mieści w sobie zaledwie 2,5 grama, ale taka ilość starczy Wam na bardzo długi
okres. W nakrętce słoiczka ukryty został filigranowy syntetyczny pędzelek o
języczkowym kształcie. Tak jak wspominałam na wstępie, na co dzień zdecydowanie
preferuję skośno ścięte pędzelki, które zapewniają mi precyzję aplikacji, ale w
czasie podróży lub w sytuacjach awaryjnych warto mieć taką alternatywę. Jest on
dosyć miękki i wprawione dziewczyny na pewno sobie z nim poradzą. Liner został
przetestowany dermatologiczne i okulistycznie.
Longstay
Gel Liner marki Golden Rose zadowoli zarówno miłośniczki delikatnych, ledwo
widocznych kresek, jak i wielbicielki mocnego podkreślenia oka. Jego
pigmentacja jest fenomenalna, a dzięki swojej wodoodporności zmalowany nim
makijaż utrzyma się na oku przez cały dzień i całą noc. Ogromną zaletą produktu
jest również jego niska cena, dzięki której staje się świetną alternatywą dla
dużo droższych konkurentów.
Gel Liner marki Golden Rose zadowoli zarówno miłośniczki delikatnych, ledwo
widocznych kresek, jak i wielbicielki mocnego podkreślenia oka. Jego
pigmentacja jest fenomenalna, a dzięki swojej wodoodporności zmalowany nim
makijaż utrzyma się na oku przez cały dzień i całą noc. Ogromną zaletą produktu
jest również jego niska cena, dzięki której staje się świetną alternatywą dla
dużo droższych konkurentów.
Liner jest
również dostępny w odcieniu brązowym oraz granatowym.
również dostępny w odcieniu brązowym oraz granatowym.
72 komentarze
Piękna czerń 🙂
Nie miałam jeszcze żelowego linera, ciekawa jestem jak bym sobie z takowym poradziła 🙂
Moim zdaniem jest to najwygodniejsza forma linera, która umożliwia stworzenie zarówno bardzo precyzyjnej cieniutkiej kreski, jak i mocną krechę w stylu Amy Winehouse. Zdecydowanie polecam 🙂
Kiedys uzywalam eyelinera codziennie, ale odkad przedluzam rzesy nie musze. Mega wygodne i rano tez zaoszczedzam czas 😀
Pozdrawiam ^^
To zdecydowanie duża oszczędność na czasie!
ładna kreseczka! widzę daje piękną głębie koloru
Głębia koloru jest fenomenalna. Nie spodziewałam się, że będzie aż tak czarny.
Piekna czern, choc ja po chwilowym etapie fascynacji tego typu bajerami grzecznie wrocilam do kredek
Ja niestety przy pomocy kredki mam problem z namalowaniem bardzo cienkiej linii.
Powoli dochodzę do perfekcji jeśli chodzi o kreskę na oku:)
Ćwiczenie czyni mistrza 🙂
pięknie podkreślone oko! 😀
Dziękuję bardzo 🙂
Genialnia pigmentacja. Szkoda, że mi kreska nie pasuje 🙁
Może warto poeksperymentować z różnymi grubościami i kształtami? Jestem przekonana, że uda Ci się znaleźć idealną kreskę nawet dla Twojego typu oka.
wygląda dobrze 🙂
Tego produktu GR nie znam niestety
Warto na niego zwrócić uwagę przy okazji kolejnych zakupów, jest świetny.
Jaka piękna kreska *.*
Dziękuję 🙂
O kurde jaka kreska! Nie znam tego linera, ale lubię GR bardzo 🙂 Ja aktualnie używam z Deni carte 🙂
Z tego co się orientuję liner należy do nowości marki 🙂 Dla poszukiwaczek bardzo trwałego i kruczoczarnego eyelinera jest idealny!
Idealna, mocna czerń! Mój żelowy eyeliner z Maybelline już zasechł i każda kolejna aplikacja jest bardzo problematyczna. Już wiem, że teraz skuszę się na ten od GR 🙂
Głębia koloru robi wrażenie! Mam nadzieję, że będziesz z niego równie mocno zadowolona.
Przepiękny efekt na oku! I cena również rewelacyjna 🙂
Cena zdecydowanie zachęca do zakupu, to chyba jeden z najtańszych linerów na rynku, który swoją jakością bije na głowę wielu konkurentów.
Ooo super 🙂 Na pewno kupię jak tylko spotkam 🙂
Polecam, jest rewelacyjny.
Nie wiedziałam, że jest taki fajny :). PRzy okazji z pewnością trafi do mnie 🙂
Mam nadzieję, że będziesz z niego równie zadowolona.
wow, co za perfekcyjna kreska!
Cieszę się, że się podoba 🙂
Kurczę – niesamowicie kuszący! Aczkolwiek nie malowałam jeszcze takim pędzelkiem i nie wiem jak to wyjdzie 😉
Pędzelek nie jest idealny, ale na pewno sprawdzi się w czasie wyjazdów lub do drobnych poprawek. Ja do wykonania kreski użyłam skośnego, płaskiego pędzelka Inglot.
oh jaka kreska! boska!
Dziękuję :*
widać że bardzo fajnie się spisuje ja jakoś nie mam cierpliwości do kresek ostatnio ;D
Niestety malowanie kreski zajmuje chwilę czasu i wymaga odrobiny cierpliwości, ale dla dobrego efektu warto się pomęczyć 😉
Ale intensywność 😮 myślałam, że będzie delikatniejszy, a tu zaskoczenie i to na plus.
Jego pigmentacja zdecydowanie robi wrażenie!
Ależ cudowny efekt, kocham taki look, Pięknie Ci wyszła ta kreska, aż zapragnęłam tego linera, choć mam 2 otwarte teraz….
Dziękuję za miłe słowa 🙂 Linery w żelu zazwyczaj stosunkowo szybko wysychają, więc pewnie niedługo będziesz miała okazję do zakupu kolejnej sztuki 😉
Ale piękną kreskę zrobiłaś <3 A liner muszę koniecznie wypróbować 🙂
Dziękuję bardzo 🙂
Efekt super 🙂 . ja nie potrafię zrobić takiej kreski jak ty 🙁
Malowanie kresek niestety nie jest zbyt proste i zdecydowanie potrzebna jest praktyka.
Zawsze chciałam umieć robić takie krechy 😉 ale jeszcze tego nie opanowałam..
Trzymam kciuki, żeby Ci się udało 🙂
Nie spodziewałam się ze jest aż tak czarny 🙂
Pigmentacja jest genialna, jestem bardzo ciekawa pozostałych odcieni 🙂
no rzeczywiście, czerń wygląda mega!
Od lat używam eyelinera ale nigdy nie wychodzi mi tak ładna kreska 🙂 Chyba wszystko przez ten pośpiech 🙂
Pośpiech zdecydowanie nie jest wskazany. Nad tą kreską spędziłam kilka dobrych minut 🙂
Piękna czerń, ale musiałabym użyć innego pędzelka do aplikacji 🙂
Ja też na co dzień korzystam z innego, ale ten jest dobrą alternatywą w czasie wyjazdów.
czerń czerni:D
🙂
Ładna czerń i cena atrakcyjna. Jak go gdzieś spotkam to kupię 🙂
Cena jest fenomenalna, zdecydowanie dałabym za niego więcej 🙂
Nigdy nie miałam eyelinera z GR, ale myślę że granatowy to coś dla mnie:D
Też mnie kusi granat 😀
wpędzasz mnie w depresję taką kreską 😀 ja jestem fajtłapą kreskową 🙁
Mi też nie zawsze wychodzi idealna kreska, grunt to się nie poddawać 🙂
Nie miałam nigdy żelowego eye linera a ten kusi 🙂
Warto wypróbować, żelowym linerem najłatwiej namalować równą kreskę 🙂
Świetny liner 🙂
Idealna kreska 😉
Dziękuję 🙂
Piękna czerń, piękna kreska.
:*
:*
Wow, nieźle się musi trzymać skoro tak ciężko go zmyć! 😮 Pigmentacja też mnie powaliła, z pewnością wypróbuję 🙂
A co z tłustą i opadającą powieką? Sprawdzi się? Bo jak na razie nie znalazłam takiego który nie traci na intensywności w ciągu dnia, albo się nie odbija…
O jeżu! Bosko wygląda! :O