Brwi to ostatnio gorący temat.
Część osób lubi przerysowane łuki inspirowane makijażami drag queen, a inni nie
poświęcają im nawet minuty swojego cennego czasu. Ja plasuję się gdzieś po
środku. Mam naturalnie bujne brwi, które moim zdaniem wymagają przede
wszystkich ujarzmienia i dodania odrobiny koloru na końcówkach. Domyślam się,
że dla części z Was będą one zbyt naturalne, ale właśnie w takich lubię się
najbardziej.
Część osób lubi przerysowane łuki inspirowane makijażami drag queen, a inni nie
poświęcają im nawet minuty swojego cennego czasu. Ja plasuję się gdzieś po
środku. Mam naturalnie bujne brwi, które moim zdaniem wymagają przede
wszystkich ujarzmienia i dodania odrobiny koloru na końcówkach. Domyślam się,
że dla części z Was będą one zbyt naturalne, ale właśnie w takich lubię się
najbardziej.
Od kilku miesięcy do malowania
brwi używam tylko dwóch produktów, które w ciągu minuty umożliwiają mi
uzyskanie naturalnego i trwałego efektu. Pierwszy z nich to kredka do brwi Eye
Brows w odcieniu Lingering. Dzięki bardzo precyzyjnej końcówce umożliwia namalowanie
cienkich kresek, które subtelnie wypełniają luki między naturalnymi włoskami i
dają efekt pełniejszych, gęstszych brwi. Kredka Eye Brows ma dosyć miękką i
kremową konsystencję oraz świetną pigmentację. Efekt jaki uzyskamy przy jej
użyciu jest w pełni uzależniony od naszych osobistych preferencji. Możemy nią
stworzyć bardzo intensywny kształt rysując wyraziste kontury, bądź subtelne
wypełnienie ledwo dociskając grafit do skóry.
brwi używam tylko dwóch produktów, które w ciągu minuty umożliwiają mi
uzyskanie naturalnego i trwałego efektu. Pierwszy z nich to kredka do brwi Eye
Brows w odcieniu Lingering. Dzięki bardzo precyzyjnej końcówce umożliwia namalowanie
cienkich kresek, które subtelnie wypełniają luki między naturalnymi włoskami i
dają efekt pełniejszych, gęstszych brwi. Kredka Eye Brows ma dosyć miękką i
kremową konsystencję oraz świetną pigmentację. Efekt jaki uzyskamy przy jej
użyciu jest w pełni uzależniony od naszych osobistych preferencji. Możemy nią
stworzyć bardzo intensywny kształt rysując wyraziste kontury, bądź subtelne
wypełnienie ledwo dociskając grafit do skóry.
Ogromną zaletą kredki jest również
jej trwałość. Nałożona rano trwa w niezmienionym stanie aż do wieczornego
demakijażu. Gwint kredki jest wysuwany dzięki czemu zawsze zachowuje precyzyjny
kształt i nie musimy się przejmować koniecznością częstego temperowania.
Niestety w zawiązku z bardzo małą gramaturą (0,09g) nie jest to bardzo wydajny
kosmetyk. Eye Brows MAC jest dostępna w pięciu kolorach dopasowanych zarówno do
bardzo jasnych brwi, jaki i do niezwykle ciemnych. Zdecydowałam się na jeden z
najbardziej popularnych kolorów Lingering. Producent określa go jako delikatny
ciemnoszary brąz i w pełni się z tym określeniem zgadzam. W przypadku moich
dosyć ciemnych brwi otrzymuję efekt lekkiego wypełnienia bez dodatkowego przyciemnienia.
jej trwałość. Nałożona rano trwa w niezmienionym stanie aż do wieczornego
demakijażu. Gwint kredki jest wysuwany dzięki czemu zawsze zachowuje precyzyjny
kształt i nie musimy się przejmować koniecznością częstego temperowania.
Niestety w zawiązku z bardzo małą gramaturą (0,09g) nie jest to bardzo wydajny
kosmetyk. Eye Brows MAC jest dostępna w pięciu kolorach dopasowanych zarówno do
bardzo jasnych brwi, jaki i do niezwykle ciemnych. Zdecydowałam się na jeden z
najbardziej popularnych kolorów Lingering. Producent określa go jako delikatny
ciemnoszary brąz i w pełni się z tym określeniem zgadzam. W przypadku moich
dosyć ciemnych brwi otrzymuję efekt lekkiego wypełnienia bez dodatkowego przyciemnienia.
Po uzupełnieniu luk między
naturalnymi włoskami przechodzę do nadania im kształtu i utrwalenia go na cały
dzień. Z tym zadaniem fenomenalnie radzi sobie często przeze mnie zachwalany na
blogu żel Brow Set MACa w odcieniu Clear. Średnich rozmiarów szczoteczka
świetnie wyczesuje i układa brwi, a także równomiernie rozdysponowuje żel.
Jedna warstwa zapewnia długotrwały efekt bez nadmiernego sklejenia i
utwardzenia włosków. Żel nie nabłyszcza przesadnie brwi, dzięki czemu wyglądają
bardzo naturalnie. W trakcie dnia się nie łuszczy. Brow Set jest dostępny w
trzech kolorach. Do wyboru mamy ciemnoszary Beguile, nasycony brąz Show-off
oraz moją ulubioną wersję przeźroczystą Clear. W przeciwieństwie do kredki Eye
Brows żel jest niezwykle wydajny.
naturalnymi włoskami przechodzę do nadania im kształtu i utrwalenia go na cały
dzień. Z tym zadaniem fenomenalnie radzi sobie często przeze mnie zachwalany na
blogu żel Brow Set MACa w odcieniu Clear. Średnich rozmiarów szczoteczka
świetnie wyczesuje i układa brwi, a także równomiernie rozdysponowuje żel.
Jedna warstwa zapewnia długotrwały efekt bez nadmiernego sklejenia i
utwardzenia włosków. Żel nie nabłyszcza przesadnie brwi, dzięki czemu wyglądają
bardzo naturalnie. W trakcie dnia się nie łuszczy. Brow Set jest dostępny w
trzech kolorach. Do wyboru mamy ciemnoszary Beguile, nasycony brąz Show-off
oraz moją ulubioną wersję przeźroczystą Clear. W przeciwieństwie do kredki Eye
Brows żel jest niezwykle wydajny.
Jeżeli szukacie prostego i
szybkiego sposobu na ujarzmienie brwi to ten zestaw powinien przypaść Wam do
gustu. Delikatne wypełnienie brwi kredką oraz utrwalenie ich żelem zajmuje
kilkadziesiąt sekund i poradzi sobie z nim nawet największy amator. Dzięki
niezwykłej trwałości produktów MAC efektem będziecie się mogli cieszyć cały
dzień.
szybkiego sposobu na ujarzmienie brwi to ten zestaw powinien przypaść Wam do
gustu. Delikatne wypełnienie brwi kredką oraz utrwalenie ich żelem zajmuje
kilkadziesiąt sekund i poradzi sobie z nim nawet największy amator. Dzięki
niezwykłej trwałości produktów MAC efektem będziecie się mogli cieszyć cały
dzień.
Kosmetyki MAC są dostępne salonach
firmowych marki, w sklepie internetowym producenta oraz Douglasie. Cena kredki
Eye Brows to 66 zł za 0,09g, a żelu Brow Set 70 zł za 8g.
firmowych marki, w sklepie internetowym producenta oraz Douglasie. Cena kredki
Eye Brows to 66 zł za 0,09g, a żelu Brow Set 70 zł za 8g.
82 komentarze
Efekt mi się podoba 🙂
podoba mi się, muszę kiedyś wypróbować choć moje brewki są marniutkie:D
Zastanawiam się nad brow setem 🙂
ja na szczęście nie mam problemów z brwiami 😛
Podoba mi się naturalny efekt jaki uzyskałaś i szczerze mówiąc wolę taki od mocno przerysowanych brwi. Kredkę Lingering mam na uwadze. Faktycznie to chyba najpopularniejszy kolor 🙂
Kolor jest bardzo popularny, ale moim zdaniem wcale nie dla wszystkich 😉 Sama kredka jednak sprawdza się wyśmienicie!
Bardzo naturalnie wyglądają tak właśnie lubię 😉 już od jakiegoś czasu mam ochotę na ten żel z Mac do brwi.
Serdecznie polecam, świetnie utrwala brwi na długie godziny 🙂
Taki naturalny efekt jest dla mnie idealny!
Nie podoba mi się takie przerysowany – mocne podkreślenie.
Cieszę się, że Ci się podoba uzyskiwany przeze mnie efekt 🙂
Podoba mi się efekt jaki udało ci sie osiągnąć, ale cena produktu jest zdecydowanie nie na moją kieszeń 🙁
Całkiem niezły żel ma również Essence, ale niestety do MACa trochę mu brakuje 🙁
Bardzo ładny efekt 🙂 Naturalny, ale proszę jaką różnicę daje! 😀
Twarz wygląda dużo lepiej, gdy poświęcimy brwiom te kilka minut 🙂
Super efekt, ja osobiście używam zawsze tylko i wyłącznie cienia do wypełnienia brwi.
Z cieniem trochę kombinowałam, ale jeszcze nie udało mi się znaleźć idealnego odcienia 🙂
Twoje brwi naturalnie są tak ładne, że MAC może się schować 😉
Dziękuję :*
Masz gęste ładne brwi i chyba nie wiele przy nich masz pracy, ale efekt po kredce jest bardzo ładny, właśnie takie z wysuwanym rysikiem mnie interesują, zapiszę ten kolor i może się na nią skuszę 🙂
Zdecydowanie za dużo nie muszę się z nimi narobić 🙂 Wysuwane kredki są niezwykle wygodne i precyzyjne, serdecznie polecam 🙂
Taki delikatny, bardzo naturalny efekt lubię najbardziej 🙂
Strasznie nad tym ubolewam, ale Linguering musiałam posłać w świat, bo na mnie była po prostu ruda 🙁
Z moimi brwiami bardzo dobrze współpracuję, ale domyślam się, że na części karnacji mogą wychodzić z niej rude tony. Przykro mi 🙁
Bardzo ładny efekt
Ja też używam żelu do brwi z MAC, ale brązowego 😉
hmm cos dla mnie 🙂
Hmmm aż mam ochotę się przejść do Maca i zobaczyć te produkty do brwi, żel by mi się przydał zdecydowanie, a nad kredką zastanawiam się już od dłuższego czasu 🙂
Obydwa są świetne jakościowo i zdecydowanie warto się im przyjrzeć. Gwarantują bardzo ładny, naturalny efekt w kilkadziesiąt sekund 🙂
Ja z brwiami nie robię nic 😉 Lubie takie 'naturalne' 😉
A ja gdzieś od miesiąca szukam namiętnie żelu do brwi. Muszę się w końcu wybrać do MACa
Zdecydowanie warto, jest świetny!
Bardzo ładny i naturalny efekt! 🙂 Ale naturalne brwi masz ładne – zazdroszczę… 🙂 Moje mają mnóstwo ubytków, są nieregularne i niesymetryczne, więc nieźle się z nimi każdego ranka męczę. 🙁
Na brwi narzekać specjalnie nie muszę, ale nadanie im ładnego kształtu to nie lada wyzwanie! Włoski są bardzo długie i niesforne 😉
Masz śliczne , gęste brwi zazdroszczę!
Ja mam wlasnie "mocne" brwi i w takich czuje sie dobrze bo nic lepszego z nich nie zrobię 😀
Dziękuję 🙂
Do Ciebie bardzo pasują takie mocne brwi, dodają charakteru 🙂
Ja lubię idealnie wyskubane brwi, kolor nie gra roli 🙂
Wyskubanie brwi to podstawa 🙂
Bardzo podoba mi się efekt jaki uzyskujesz za pomocą tych produktów 🙂 jest naturalnie, ale pięknie.
Dziękuję bardzo, cieszę się, że efekt Ci się podoba 🙂
ładnie sprawdza się na brwiach 🙂
Twoje brwi naturalnie fajnie wygladaja 🙂
efekt koncowy mi sie podoba bardzo 🙂
Nie wiem, czy potrafiłabym są pomalować kredką ;p Już opanowałam cienie, więc chociaż tyle 😉
Wydaje mi się, że nie ma wielkiej różnicy między malowanie kredką, a cieniami. Z jednym i drugim trzeba zachować umiarkowanie 🙂
podoba mi się efekt, jaki uzyskujesz 🙂
piękne brwi 🙂
Efekt bardzo naturalny 🙂
Za tą cenę mam kilkanaście żeli z Wibo 🙂
Bardzo lubię ten żel 🙂 wylądował właśnie w denkowym koszyku ale na pewno do niego wrócę :))
Ja też już zużyłam kilka opakowań i póki co nie zamierzam szukać dla niego zamiennika 🙂
Bardzo ładny, naturalny efekt
Ja używam żelu z make up for ever, ale jego cena (ponad 100 zł) to przesada. Już mi się kończy więc kupię teraz coś taniego, bo nie ma co przepłacać 🙂
Może warto zdecydować się na żel MACa? Jego cena nadal do niskich nie należy, ale jakość jest świetna 🙂
Bardzo mi się podoba i jak tylko pokończę swoje Benefitki, to sobie sprawie 🙂
Podoba mi się bardzo efekt 🙂
Moje brwi są bardzo długie i porządne ujarzmienie by się im przydało. Swoja ulubioną kredkę już mam a teraz kolej na żel:) Wpisuję go na swoją listę:)
Moje też są dosyć długie, więc w pełni rozumiem Twój problem i polecam żel MACa. Powinien sobie z nimi poradzić 🙂
Masz bardzo ładne brwi, moje niestety są bardzo skromniutkie i muszę je narysować od początku bo inaczej prawie ich nie ma 🙁
Może warto wypróbować odżywkę do brwi?
ładne brewki naturalne i widoczne:)
Mi się podoba efekt jaki dają. Też jestem zwolenniczką naturalnych brwi, niewyregulowane, zarośnięte brzmi wyglądają niechlujnie a przerysowane tworzą komiczny efekt…
Taki jak u Ciebie zdecydowanie mi się podoba:)
Trochę poza tematem, może spróbuj czegoś nawilżającego do oczu, wyglądają na mocno zmęczone :-).
Ładnie je zdyscyplinował 🙂
Bardzo naturalny efekt 🙂
Efekt jest super 😉
Do brwi używam tylko kredki 🙂
Efekt jest bardzo naturalny, super!
Ładny, naturalny efekt. Każda z nas ma swój ulubiony, w którym czuje się najlepiej 🙂
Kocham że MAC! Choć mój jest strasznym brudasem i przezroczystego już ani troszkę nie przypomina 😉
Niestety ten żel brudzi się w tempie ekspresowym i mój też jest już brązowo – mdły 😉
Ładnie i subtelnie podkreślone brwi, bardzo mi się podobają 🙂
Ja kiedy nie narysuję sobie brwi to ich po prostu nie mam, ale zazwyczaj do tego rodzaju zabiegów używam cienia do brwi, a najczęściej decyduję się po prostu na hennę 🙂
Henna to bardzo dobry pomysł, przynajmniej masz święty spokój na kilka tygodni 🙂
Bardzo fajny, naturalny efekt 🙂
szukam właśnie jakiegos fajnego utrwalacza
aktualnie stosuje Benefit a opcjonalnie lakieru do włosów, najzwyklejszego 😉
Lakier do włosów to niezły pomysł! Żel MACa jest moim długoletnim ulubieńcem i serdecznie Ci go polecam, utrwala genialnie!
Twoje brwi wyglądają świetnie nawet bez stylizacji 🙂
Dziękuję 🙂
ja traktuję od czasu do czasu brwi henną, co pomaga zaoszczędzić trochę czasu rano (szczególnie jak trzeba bardzo wcześnie wstać 🙂 ) od jakiegoś czasu również używam tego żelu i jestem z niego równie zadowolona jak Ty. Podczas zakupu obawiałam się, że nie będzie się różnił od podobnych produktów w niższej cenie, ale uważam, że jest wart każdej wydanej na niego złotówki szczególnie w przypadku tak niesfornych brwi jak moje 🙂
Też jestem zdania, że jego cena wcale nie jest zbyt wysoka jak na tak dobry produkt. Utrzymuje brwi w idealnym stanie przez cały dzień, a dodatkowo bardzo naturalnie wygląda. Uwielbiam go!
U mnie chyba brak zdolności do podkreślania brwi, przyciemniam je tylko Eyebrow Stylist z Wibo. Może te kolorowe żele z MAC by były bardziej odpowiednie dla mnie 🙂
Efekt faktycznie jest naturalny, brwi nadal wyglądają jak 'Twoje', ale są bardziej zdefiniowane 🙂 Próbuję u siebie uzyskać podobny efekt, tylko pozycja startowa moich brwi jest nieporównywalnie gorsza 😀
pozdrawiam, A
wygląda świetnie 🙂 naturalnie ale jednak mają ładniejszy kształt
Wlasnie takie brwi sa najlepsze… nie przepadam za ta moda na drag