Istnieją dwie grupy – kobiety, które nie wyobrażają sobie pielęgnacji bez serum oraz te, które twierdzą, że jest to zbędny gadżet marnujący nasz cenny czas i pieniądze.
Jeżeli od dawna śledzicie mojego bloga to wiecie, że serum to bardzo ważny element pielęgnacji mojej skóry i nie może go zabraknąć zarówno rano jak i wieczorem. Zdecydowanie widzę jego wpływ na stan mojej cery i uważam, że dobrze dobrane potrafi zdziałać cuda. Warto sięgać po inne składniki w zależności od pory dnia i roku, wtedy uzyskamy najlepsze rezultaty. Nasza rodzima marka Liqpharm wyspecjalizowała się w tworzeniu ser, które wyróżniają trzy elementy – skuteczność, skoncentrowany skład bez zbędnych dodatków oraz rozsądna cena.

Wysoka koncentracja składników aktywnych
Marka Liqpharm ma w swoim asortymencie 5 kosmetyków, które łączy jedna cecha – minimalistyczna receptura. Składa się tylko z 9 niezbędnych do zapewnienia optymalnego działania składników, nie ma tu substancji zapachowych, barwników czy silikonów. Jest za to prawdziwa esencja gwarantująca efekty. Kosmetyki te posiadają również niskie pH umożliwiające substancjom aktywnym przenikanie w głąb skóry. LIQ CC Serum Rich 15% Vitamin C BOOST, czyli Serum rozświetlające z witaminą C przeznaczone do cery suchej zawiera 15% stężenie kwasu L-askorbinowego w formie niezjonizowanej, który zapewnia łatwość przenikania we wszystkie warstwy skóry pobudzając syntezę kolagenu, wyrównując koloryt i rozświetlając cerę. Ponadto znajdziemy w nim tokoferol o działaniu odżywczym, regenerujący magnez oraz kwas hialuronowy, który chroni skórę przed odwodnieniem, zapewnia jej elastyczność i długotrwałe nawilżenie. LIQ Ce Serum Night 15% Vitamin E MASK – Dwufazowe serum regenerująco-odżywcze na noc zawiera za to witaminę E (15%), która neutralizuje wolne rodniki, chroni przed zniszczeniem lipidy naskórka, włókna kolagenowe i elastynowe oraz wzmacnia ściany naczyń krwionośnych. Spowalnia procesy starzenia się skóry i przyspiesza proces regeneracji po oparzeniach i zabiegach kosmetycznych. Ksylitol w odpowiednim stężeniu działa intensywnie nawilżająco i wzmacnia funkcje ochronne skóry. W serum znalazł się również niskocząsteczkowy kwas hialuronowy.

Poranek z witaminą C
Serum LIQ CC Rich 15% Vitamin C BOOST (60 zł/30 ml) używam każdego poranka od trzech miesięcy. Ze względu na niejonizowaną formę witaminy C jest bezpieczne do stosowania przez cały rok, nie musimy się obawiać nieporządnych reakcji na promieniowanie słoneczne. Nakładamy je na twarz (w odległości około 0,5 cm od oczu), szyję i dekolt. Ma oleistą formułę o lekko kwaśnym, lecz nieuciążliwym zapachu. W przypadku mojej suchej skóry wchłania się w pełni po około 7 minutach pozostawiając uczucie komfortu; nie lepi się (uczucie lekkiego klejenia może się pojawić tylko wtedy, gdy nałożycie dużo za dużo serum) i świetnie współpracuje z kremami i makijażem. To co odczuwalne jest już od pierwszej aplikacji to dawka nawilżenia oraz nawodnienia skóry. Po pewnym czasie zauważyłam również ładne ujednolicenie kolorytu cery i jej rozświetlenie. Po około dwóch miesiącach systematycznego stosowania nastąpiły zmiany w wyglądzie moich dużych przebarwień pod oczami, faktycznie są odrobinę mniej widoczne i łatwiej mogę je przykryć podkładem. Obawiam się jednak, żeby w pełni się ich pozbyć musiałabym się zdecydować na kwasy lub zabieg laserem. Mimo wszystko serum oceniam bardzo wysoko, to najlepszy kosmetyk z witaminą C jaki do tej pory używałam.

Wieczór z witaminą E
LIQ Ce Serum Night 15% Vitamin E MASK – Dwufazowe serum regenerująco-odżywcze na noc (60 zł/30 ml) dołączyło do mojej wieczornej pielęgnacji. Ze względu na dwufazową formułę przed każdorazowym użyciem należy go dokładnie wstrząsnąć. Podobnie jak w przypadku serum LIQ CC nakładamy go na twarz, szyję i dekolt z pominięciem okolic oczu. Ma konsystencję lekkiego żelo-mleczka, łatwo rozsmarowuje się na skórze i szybko się wchłania pozostawiając uczucie ukojenia. Jego działanie regenerujące najlepiej mogłam zaobserwować w czasie wakacyjnych wyjazdów, świetnie łagodziło podrażniania po całym dniu na słońcu. Rano budziłam się z zrelaksowaną, ładnie nawilżoną skórą. Zauważalna jest poprawa jej elastyczności, wygląda młodo i zdrowo. Ciężko mi ocenić skuteczność przeciwstarzeniową witaminy E, ale głęboko wierzę, że faktycznie działa. Po trzech miesiącach nie zauważyłam pogłębienia się istniejących zmarszczek, a skóra jest miękka i gładka w dotyku. Najbardziej zaskoczyły mnie jednak zmiany w widoczności moich naczynek. Dzięki serum są ukojone, nie reagują tak intensywnie na zamiany temperatury i co ranek w czasie makijażu zachwycam się jak mało mam pracy przy zakrywaniu ich podkładem.

Kosmetyki Liqpharm bardzo dobrze się sprawdziły na mojej suchej skórze i z przyjemnością sięgnę po kolejne buteleczki. Bardzo mi się podoba prostota składów, ich skuteczność i łatwość stosowania. Od otwarcia mamy 3 miesiące na zużycie kosmetyku, więc zdecydowanie nie ma sensu go oszczędzać. Przy hojnych aplikacjach na twarz, szyję i dekolt powinniście je zużyć dokładnie w takim czasie. Obydwa kosmetyki będą świetnym uzupełnieniem jesiennej pielęgnacji skóry, więc jeżeli czujecie, że Wasza skóra potrzebuje rozświetlenia, regeneracji i zastrzyku nawilżenia to koniecznie się w nie zaopatrzcie. Są dostępne w większości aptek.
26 komentarzy
Ja tez mam suchą, poznałabym je 🙂
Miałam serum z witaminą C w wersji Light i było świetne, miło też wspominam ich serum z retinolem 🙂
Na suchą skórę to na pewno świetne rozwiązanie.
Lubię ich kosmetyki 🙂
Na ten moment mam jakieś serum w zapasie, ale chciałabym przetestować na sobie to z vit. C.
Lubiłam to serum w wersji Rich fajne było ale wolę wersję Light 😉
Bardzo mnie zaciekawiły. Być może zakupię. 😉
Bardzo Nb miło wspominam te sera 🙂
Jak miło widzieć, że dalej blogujesz! Ja póki co stosuję jako serum olej z pestek malin, ale coraz częściej rozglądam się też za czymś jeszcze. Super, że są dostępne w aptece! Na pewno będę o nich pamiętać jak się do jakiejś wybiorę 😀
Te pierwsze chętnie bym wypróbowała.
Co prawda nie mam suchej skóry, ale poleciłabym koleżance 🙂
Stosuję obecnie serum marki Umami i jestem z niego bardzo zadowolona 🙂
ja tam uwielbiam sera i uwazam, ze potrafią naprawdę zrobić wow 😀
Szczerze mówiąc nie znam tej marki.
ciekawa opcja dla suchych skór, ja mam mieszaną i myślę, że chyba też powinnam coś dla siebie znaleźć, jak myślisz? nie znam ich oferty, ale chyba muszę bliżej się przyjrzeć 🙂
uwielbiam ich sera 🙂
prosphairshop human hair online store
Nie znam tych produktów♥
Należę do tej grupy kobiet, które nie stosują serum, kiedyś próbowałam i nie widziałam efektu, ale może to serum mogłoby mnie przekonać do używania 🙂
Co prawda mam cerę mieszaną, ale to serum z witaminą C to coś dla mnie, bo też mam problem z przebarwieniami.
Miałam serum z witaminą C i byłam z niego całkiem zadowolona 🙂
tego serum nie miałam
Lubię sera tej marki 🙂
Już od dawna przymierzam się do marki Liqpharm. Myślałam, że są dostępne tylko przez Internet 😉
Nie znam tych kosmetyków a jestem bardzo ciekawa czy by mi pasowały 🙂
Markę kojarzę, ale nie znam tych produktów. Nie miałam okazji ich używać i dopiero niedawno trafiło do mnie jedno serum. Ciekawa jestem jak się u mnie sprawdzi 🙂