Kosmetyki pielęgnacyjne marki Korres od kilku lat systematycznie goszczą w mojej łazience. Cenię je za bardzo przemyślane, naturalne składy, odpowiednie formuły nawet dla bardzo suchych cer oraz ogólną przyjemność używania. Odpowiada mi estetyka ich opakowań, piękne zapachy oparte na naturalny olejkach eterycznych oraz treściwe konsystencje. Na blogu mogliście już przeczytać o serii Wild Rose (zarówno o kremie, jak i olejku), a także genialnym kremie Almond Blossom. Dzisiaj przyszła kolej na nowość w asortymencie marki, czyli serię Castanea Arcadia. Jej sekretem jest aktywny HALupeol, czyli innowacyjna molekuła o wyjątkowo silnym działaniu, która redukuje zmarszczki we wszystkich wymiarach – zmniejsza ich głębokość, szerokość i powierzchnię.
Lupeol to jeden z najsilniej działających naturalnych antyoksydantów, a pozyskiwany jest z drzewa kasztana jadalnego w greckiej Arkadii. Mimo swoich fantastycznych właściwości do tej pory nie mógł być wykorzystywany w kosmetykach, ponieważ nie rozpuszcza się, przez co nie jest absorbowany przed skórę. Laboratorium Korres udało się dokonać prawdziwej innowacji w pielęgnacji anti-ageing. Stworzyło innowacyjną molekułę – aktywny HALupeol. Aktywna macierz kwasu hialuronowego przenosi czysty lupeol do głębszych warstw skóry zapewniając ukierunkowane i skuteczne działanie przeciwstarzeniowe. Ta innowacyjna molekuła o silnym działaniu zmniejsza głębokość, szerokość i powierzchnię zmarszczek. Dalsze badania wykazały, że aktywny HALupeol działa prewencyjne oraz koryguje już istniejące zmarszczki poprzez działanie na 3 poziomach: komórkowym, genów oraz macierzy zewnątrzkomórkowej.
Poza HALupeolem, w kosmetykach z serii Castanea Arcadia odnajdziemy ekstrakt z liści kasztana jadalnego, który jest bogaty w przeciwutleniające fenole oraz terpeny, a także niskocząsteczkowy kwas hialuronowy o działaniu przeciwzmarszczkowym – przyspiesza produkcję kolagenu przez fibroblasty oraz zwiększa elastyczność skóry. Beta-glukan wzmacnia mechanizmy obronne skóry dla optymalnej ochrony przed stresem oksydacyjnym oraz szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Ma również właściwości przeciwzmarszczkowe, poprawia elastyczność, jędrność oraz strukturę skóry. Kolejnym składnikiem jest opatentowany Hexapeptyd 11, który jest pierwszym naturalnym polipeptydem o potwierdzonym działaniu ujędrniającym. Udowodniono, że wpływa na pięć głównych obszarów funkcjonowania komórek, dzięki czemu pobudza produkcję kolagenu i elastyny. W rezultacie skóra staje się jędrniejsza, a zmarszczki wygładzone. Wyciąg z czarnego owsa, tworzy na powierzchni skóry warstwę ochronną, która wzmacnia naturalny system nawilżający, a lecytyna wzmacnia barierę hydrolipidową, zapobiega przeznaskórkowej utracie wody oraz zwiększa poziom nawilżenia skóry. Nie zabrakło również stabilnej formy witaminy C, która chroni przed wolnymi rodnikami, rozjaśnia i odmładza skórę, a także stymuluje syntezę kolagenu. Ekstrakt z Mastiha z greckiej wyspy Chios zmniejsza pory oraz niedoskonałości cery, delikatnie matuje tłustą skórę. W połączeniu z nawilżającymi, wyjątkowo odżywczymi i chroniącymi przed wolnymi rodnikami olejkami tj. migdałowy, morelowy, rumiankowy i jojoba oraz ekstraktem z różańca górskiego redukuje cienie i obrzęki pod oczami. W ramach serii Castanea Arcadia dostępne są: kremy na dzień dla cery suchej i bardzo suchej, a także dla cery normalnej i mieszanej; krem pod oczy oraz krem na noc dla wszystkich rodzajów cery.
Przeciwzmarszczkowy krem na dzień dla cery suchej i bardzo suchej (215 zł/40 ml) składa się aż 93,3% naturalnych składników. Ma bardzo treściwą, masełkową konsystencję, która jest wybawieniem dla bardzo suchych cer. Przyjemnie otula i koi drobne podrażnienia i rozognione naczynka. Ze względu na gęstą formułę nie wchłania się błyskawicznie i pozostawia delikatną, ochronną warstwę, która nie jest ani zbyt tłusta, ani świecąca. Krem ma bardzo przyjemny, delikatny, nie męczący i niedrażniący naturalny zapach. Jego działanie nawilżające jest wyczuwalne już przy pierwszej aplikacji, usuwa nieprzyjemne uczucie ściągnięcia skóry, koi i dogłębnie nawilża. Cera jest miękka, gładka, a z czasem poprawia się również jej koloryt. Jest rozświetlona i promienna. Mimo treściwej formuły krem Castanea Arcadia nie obciąża skóry i świetnie się sprawdza pod makijażem. Mam dopiero 30 lat, więc ciężko jest mi ocenić jego właściwości zmniejszające widoczność zmarszczek, ale mam wrażenie, że sama struktura skóry uległa poprawie. Jest gładka, a pory mnie rzucają się w oczy. Krem nie podrażnił oraz nie uczulił mojej wrażliwej cery.
Krem na dzień dla cery suchej i bardzo suchej z serii Castanea Arcadia marki Korres w pełni mnie usatysfakcjonował. Zapewnił mojej skórze odpowiednią dawkę nawilżenia i ukojenia, poprawił jej koloryt oraz strukturę. Bardzo odpowiada mi jego treściwa formuła, która przyjemnie otula skórę. Jeżeli poszukujecie dobrego kremu przeciwzmarszczkowego to koniecznie wybierzcie się do Perfumerii Sephora i rozważcie zakup kosmetyków z serii Castanea Arcadia.
58 komentarzy
Nie znam jeszcze tej serii. Może się skuszę.
Polecam, jest bardzo udana 🙂
Niestety nic tej firmy nie miałam, każdy tak zachwala, może warto byłoby się skusić 🙂 chociaż cenowo to niezbyt moja półka..
Cena nie jest niska, ale ich jakość, składy, a także wydajność zdecydowanie ją rekompensują. Zawsze warto skorzystać z promocji w Sephorze 🙂
Nie znam tej firmy Mam nadzieje ze jest dostepna online bo mam ochote na ten krem
Jest dostępna w sklepie internetowym Perfumerii Sephora 🙂
Niestety nie dla mnie 🙁
Do skóry suchej/przesuszonej polecam też oleje Korres Wild Rose <3
Olejek jest rewelacyjny, bardzo dobrze go wspominam 🙂
Uwielbiam treściwe, bogate formuły. Moja cera ma tendencję do przesuszania, więc sądzę, że byłby to krem wręcz idealny dla mnie.
Pozdrawiam serdecznie! 🙂
Jeżeli lubisz treściwe formuły to na pewno będziesz z niego zadowolona. To jeden z najgęstszych kremów jakie miałam okazję używać 🙂
Nie mam skóry suchej, więc kremik nie dla mnie.
W ofercie producenta jest również wersja dla cery normalnej i mieszanej 🙂
Ciekawy produkt ;D
Zapraszam :
unnormall.blogspot.com
Intryguje mnie ta marka 🙂
Warto ją poznać, mają wiele bardzo ciekawych kosmetyków!
Z Korress lubię masełka do ust 🙂
Też je bardzo sobie chwalę, świetnie nawilżają usta i pięknie pachną 🙂
Mam cerę mieszaną, więc te kremy nie są dla mnie, aczkolwiek kto wie, może u mnie by się sprawdziły, bo też potrzebuję nawilżenia:)
W razie czego jest dostępna wersja dla cery normalnej i mieszanej 🙂
jaki ciekawy produkt:)
Bardzo lubię Korres, dostałam próbkę tego kremu, ale niestety u mnie odpada – mam uczulenie na dwa składniki w składzie, za to uwielbiam ich olejek z różą 🙂
Przykro mi, że skład nie jest dopasowany do Twojej skóry. Olejek z różą też sobie bardzo chwalę 🙂
Jak do tej pory,nie słyszałam o tych produktach,ale może za jakiś czas je wypróbuję 😉
Polecam!
Korres ma cudowne żele pod prysznic, kiedyś miałam:) Kremów i pielęgnacji twarzy jeszcze nie próbowałam:) A Twoja recenzja zachęca do testów:)
Żele pod prysznic też lubię, ale najchętniej sięgam po kremy do twarzy. Mają wiele bardzo ciekawych linii i póki co żadna z nich mnie nie zawiodła 🙂
Ach, właśnie zapomniałam, że ja miałam dwie maseczki do twarzy Korres, jedna bordowa z różą, druga ta różowa;)Obie fajne. A kremów nie miałam niestety, ale próbeczki kojarzę miło:)
W sam raz do mojej cery, muszę przetestować 😉
http://sk-artist.blogspot.com
Polecam, u mnie sprawdził się rewelacyjnie!
Mam cerę tłustą, więc to nie jest kosmetyk dla mnie.
Polecam w takim razie wersję dla cery normalnej i mieszanej 🙂
Krem dość ciekawy ale cena odstrasza 🙂
Kosmetyki Korres nie należą do najtańszych, ale ich działanie jest rewelacyjne. Jak będziesz miała okazję to koniecznie je wypróbuj!
Raczej produkt nie dla mnie, ale może kiedyś przetestuję 🙂
Nie znmam ;(
Miałam próbkę tego kremu na noc na 3 razy i bardzo przyjemne doświadczenie.
Może warto w takim razie skusić się na pełnowymiarowe opakowanie 🙂
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Krem wygląda świetnie 🙂
I tak samo działa! Zachęcam do wypróbowania!
Nie znam tej marki, ale jest zachęcający 🙂
Świetne zdjęcia, przyjemnie odwiedza się takie blogi!
Dziękuję bardzo 🙂
Raczej nie dla mnie:)
xxBasia
Bardzo lubię markę korres i przyjrze się tej serii bo taki krem na noc bardzo by mi odpowiadał 🙂
Krem na noc też mnie bardzo kusi, jeżeli jest tak dobry jak jego wersja na dzień to zdecydowanie warto go wypróbować!
Przyznam, że brzmi super…
Nice post! (:
CM | XIII.
Warto używać takich kremów nawet gdy ma się tylko 30 lat. Ja mam 35 i chętnie się na niego skuszę, wielu zmarszczek nie mam ale miło gdy cera jest gładka i lekko napięta 😉
Widzę, że mamy podobne spojrzenie na pielęgnację cery 🙂 Uważam, że należy o nią dbać od najmłodszych lat i zabezpieczać przed pojawieniem się pierwszy zmarszczek. Walka ze zmarszczkami i przebarwieniami jest później bardzo trudna.
Ciekawy ten krem.
Jako posiadaczka bardzo suchej skóry, wpisuje go na listę, dla mnie Twoje rekomendację sa bardzo wazne 🙂
Dziękuję bardzo za zaufanie! Przy suchej skórze czasami ciężko jest znaleźć kremy, które zapewnią odpowiednią dawkę nawilżenia i komfort na cały dzień. W przypadku Castanea Arcadia nie muszę sięgać nawet po dodatkowe serum, aby przez cały dzień skóra była odpowiednio zadbana i ukojona. Mam nadzieję, że będziesz z niego równie zadowolona!
Tyle dobrego czytałam o ich produktach, że aż musze w końcu po coś sięgnąć. Z kremem pewnie bym się polubiła bardzo,zwłaszcza ze cierpię z powodu przesuszonej skóry.
Swoją drogą fajnie to wszystko opisałaś 😊
Dziękuję bardzo! Dla suchych cer jest to bardzo ciekawa pozycja, zapewnia odpowiednią dawkę ukojenia, nawilżenia, odżywienia, a także rozświetlenia. Mimo treściwej formuły jest odpowiedni do stosowania pod makijaż. Serdecznie go polecam!
Już samo opakowanie zachęca 😉 ja jednak mam skóre normalną 😉
trying to succumb to the ultimate happiness. Because this world pana and will surely perish. for it to multiply the charity for our lunch in the hereafter
cara menyembuhkan sinusitis secara alami
obat koreng di apotik
cara menyembuhkan fistula ani tanpa operasi
skład bardzo mi się podoba!