Ciepła, słoneczna pogoda na dobre
zagościła w Polsce, a wraz z nią wzrosła konieczność stosowania filtrów
przeciwsłonecznych, a także kremów nawilżających, które zregenerują skórę po
kąpielach słonecznych. Produktem 2 w 1, który towarzyszył mi w ciągu ostatnich
dwóch miesięcy jest krem intensywnie nawilżający SPF 20 z Laboratoriu Iwostin.
zagościła w Polsce, a wraz z nią wzrosła konieczność stosowania filtrów
przeciwsłonecznych, a także kremów nawilżających, które zregenerują skórę po
kąpielach słonecznych. Produktem 2 w 1, który towarzyszył mi w ciągu ostatnich
dwóch miesięcy jest krem intensywnie nawilżający SPF 20 z Laboratoriu Iwostin.

Krem nawilżający z serii Sensita
został opracowany z myślą o skórach wrażliwych, alergicznych i skłonnych do
podrażnień. Za zadanie ma długotrwale nawilżać oraz chronić skórę przed
mechanizmami odpowiedzialnymi za przedwczesne starzenie się skóry. W jego
składzie znajdziemy Preregen, który jest odpowiedzialny za nawilżenie oraz
dostarczenie skórze składników odżywczych, a także za stymulację metabolizmu
komórkowego. Witaminy C i E wykazują działanie antyoksydacyjne, czyli chronią
przed działaniem wolnych rodników. Krem zawiera także tytułowe filtry, w
przypadku promieniowania UVB wynosi 20, a UVA – 14.
został opracowany z myślą o skórach wrażliwych, alergicznych i skłonnych do
podrażnień. Za zadanie ma długotrwale nawilżać oraz chronić skórę przed
mechanizmami odpowiedzialnymi za przedwczesne starzenie się skóry. W jego
składzie znajdziemy Preregen, który jest odpowiedzialny za nawilżenie oraz
dostarczenie skórze składników odżywczych, a także za stymulację metabolizmu
komórkowego. Witaminy C i E wykazują działanie antyoksydacyjne, czyli chronią
przed działaniem wolnych rodników. Krem zawiera także tytułowe filtry, w
przypadku promieniowania UVB wynosi 20, a UVA – 14.

Intensywnie nawilżający krem SPF 20
został opakowany w standardową dla produktów aptecznych tubkę z minimalistyczną
grafiką. Opakowanie jest funkcjonalne i poręczne, więc sprawdzi się zarówno w
użytku stacjonarnym, jak i w wakacyjnej kosmetyczce. Kosmetyk ma postać dosyć
lekkiego kremu o białym zabarwieniu i delikatnym, przyjemnym zapachu. W
pierwszej chwili aplikacji lekko smuży, ale pozostawiony na chwilę szybko się
wchłania do półmatu. Nie bieli skóry i nie pozostawia nieprzyjemnej lepkiej
warstwy.

Zgodnie z obietnicami producenta
krem nawilża skórę i pozostawia ją gładką i przyjemną w dotyku. Dla cer bardzo
suchych nawilżenie może być jednak odrobinę za słabe. W bardzo ciepłe, suche
dni czasami zdarzało mi się odczuwać lekkie ściągnięcie, które nie występowało
w przypadku stosowania kremu w parze z nawilżającym serum. Intensywnie
nawilżający krem jest bardzo delikatny dla skóry, nie wywołał u mnie
najmniejszych podrażnień lub reakcji alergicznych. Nie jestem w stanie ocenić
jego działania antyoksydacyjnego, ale bardzo pozytywnie zaskoczył mnie
zastosowany filtr. Zabezpieczona jedynie kremem Iwostin wybrałam się na
wycieczkę rowerową w słoneczny dzień. Mam bardzo jasną, podatną na oparzenia
skórę, a krem mimo to skutecznie ochronił ją przed sparzeniami i
zaczerwienieniami.
krem nawilża skórę i pozostawia ją gładką i przyjemną w dotyku. Dla cer bardzo
suchych nawilżenie może być jednak odrobinę za słabe. W bardzo ciepłe, suche
dni czasami zdarzało mi się odczuwać lekkie ściągnięcie, które nie występowało
w przypadku stosowania kremu w parze z nawilżającym serum. Intensywnie
nawilżający krem jest bardzo delikatny dla skóry, nie wywołał u mnie
najmniejszych podrażnień lub reakcji alergicznych. Nie jestem w stanie ocenić
jego działania antyoksydacyjnego, ale bardzo pozytywnie zaskoczył mnie
zastosowany filtr. Zabezpieczona jedynie kremem Iwostin wybrałam się na
wycieczkę rowerową w słoneczny dzień. Mam bardzo jasną, podatną na oparzenia
skórę, a krem mimo to skutecznie ochronił ją przed sparzeniami i
zaczerwienieniami.

Krem bardzo dobrze współpracuje z
podkładami. Stosowałam go zarówno w parze z podkładem sypkim Lily Lolo, jak i
BB kremem Diora i w obydwóch połączeniach nie miał negatywnego wpływu na ich
trwałość, a także wykończenie i aplikację. Tubka o pojemności 50 ml starczy na
około trzy miesiące, więc jej cena (około 50 zł, ale warto polować na promocję)
zostaje zrekompensowana. Opisywany przeze mnie krem oraz inne produkty z serii
Sensita znajdziecie w dobrych aptekach.
podkładami. Stosowałam go zarówno w parze z podkładem sypkim Lily Lolo, jak i
BB kremem Diora i w obydwóch połączeniach nie miał negatywnego wpływu na ich
trwałość, a także wykończenie i aplikację. Tubka o pojemności 50 ml starczy na
około trzy miesiące, więc jej cena (około 50 zł, ale warto polować na promocję)
zostaje zrekompensowana. Opisywany przeze mnie krem oraz inne produkty z serii
Sensita znajdziecie w dobrych aptekach.
104 komentarze
O proszę, jakoś do tej pory omijałam kosmetyki tej firmy (kupiłam kiedyś mamie całą serię i stwierdziła, że szału nie ma :D)
fajnie wiedzieć, że wchłania się do półmatu i filtr jest całkiem skuteczny :))
To jest moje pierwsze spotkanie z kosmetykami Iwostin i jestem z kremu bardzo zadowolona. Gdyby nawilżał odrobinę mocniej mógłby zyskać miano wakacyjnego ideału 🙂
Dobrze wiedzieć, że dobrze się sprawdza 🙂 może i ja skuszę się za jakiś czas na jakiś kosmetyk tej firmy? 🙂
Brzmi ciekawie. Morza ci zazdroszczę
Jest czego, nad Bałtykiem jest cudnie 😉
Ja też zazdroszczę 🙂 i zdjęcia są cudowne!
To coś dla mnie 🙂
Fajne zdjęcia.
Ale fajne zdjecia! zazdroszcze pobytu nad morzem 😉
nie pamietam, zebym kiedykolwiek miala cos z Ivostin, nie wiem czemu, ale jakos ich asortyment mnie jeszcze nie skusil 😉
ja swojego kremu z filtrami jeszcze nie znalalzlam… ten slawny vichy sie u mnie nie sprawdzil, i jakos tak utknelam w miejsch a tu juz polowa lata mija!
Do zakupu Vichy się przymierzałam, ale w miedzy czasie wpadły w moje ręce inne produkty godne uwagi 😉 Iwostin sprawdził się u mnie bardzo dobrze, ale spodziewam się, że dla części osób może mieć zbyt słaby filtr przeciwsłoneczny.
super widoki 🙂 a kremu nigdy nie mialam
O tym produkcie słyszałam wiele dobrego i sama (choć nie jest przeznaczony strikte do mojej cery) chciałam go wypróbować kiedy moja cera miewa gorsze dni. Z pewnością się na niego skuszę jak tylko będę miała okazję go kupić. Na dzień dzisiejszy pozostaje mi alantan który równie dobrze sobie radzi.
Kremy przeznaczone do cery wrażliwej nadają się dla każdego i na pewno krzywdy Ci nie zrobi 🙂 Sądzę, że na gorsze dni będzie bardzo dobry, nie podrażni skóry, a filtr ochroni ją przed promieniowaniem słonecznym. Cerom mieszanym i normalnym powinien zaoferować wystarczający stopień nawilżenia 🙂
Ja raczej staram się unikać kremów intensywnie nawilżających, ale jakiś dobry kremik do ochrony przed mocnym słońcem by mi się przydał 🙂
Określenie tego nawilżania jako intensywne jest moim zdaniem lekka przesadą producenta 😉 Na pewno dobrze się będzie sprawować na cerach normalnych i mieszanych, w przypadku suchych warto stosować go w parze z serum.
Musze go kiedyś wypróbować
Nigdy nie miałam Iwostin. Może czas to zmienić?
Jak najbardziej 🙂 Warto wypróbować na skórze dobroczynne właściwości wody termalnej z Iwonicza – Zdroju.
Do marki czuję się mocno uprzedzona.
Ich krem na niedoskonałości zafundował mi masakrę na prawym policzku 🙁
Podziękuję zatem.
Ale dobrze wiedzieć, że kosmetyk sprawdził się u Ciebie 🙂
Nie dziwie się, że nie masz już zaufania do marki.
To moje pierwsze spotkanie z kosmetykami Iwostin i póki co jest bardzo zadowolona 🙂
Wow,fajny.Racja,na promocji to jeszcze cena ujdzie warto polować 🙂
Na szczęście sieciowe apteki oferują bardzo atrakcyjne promocje, więc można go kupić nawet za trzydzieści parę złotych. Ostatnio widziałam w Superpharm obniżkę na kosmetyki Iwostin.
No plener do zdjęć to wybrałaś przecudowny! Co do filtrów to w tym roku najczęściej sięgam po BB z filtrem,a pod to zwykły krem nawilżający, jakoś taką opcję lubię najbardziej 🙂
Starałam się połączyć przyjemne z pożytecznym i na wakacjach sfotografowałam kilka kosmetyków 🙂
W ciepłe dni czasami rezygnuję z podkładu/bb kremu, więc Twoja metoda niestety u mnie by się nie sprawdziła.
A jakoś nigdy nie zwracałam uwagi na ten krem Iwostin`a, dobrze wiedzieć, chętnie po niego sięgnę 🙂
Miłego dzionka Kochana :*
O Iwostinie jest dosyć cicho na blogach, może dlatego nie pamiętasz o nim w czasie zakupów 🙂
Wzajemnie! :*
Ja nie używam kremów na dzień, wystarczają mi BB kremy z filtrami. 🙂
Moja such skóra niestety wymaga porządnej dawki nawilżenia i sam BB krem nie wystarczy 🙁
ja właśnie ruszam na plażę ale z SPF 30 badź 50 😀 ten niestety bylby dla mnie za niski 🙁
Na plaże będzie za niski, za to na co dzień jest dla mnie idealny 🙂
Zastanawiałam się nad tym kremem ale odstrasza mnie trochę zawartość parafiny w składzie.
Często mnie po niej wyrzuca 🙁
mnie tak samo :/
Mi parafina na szczęście nie przeszkadza, ale wiem, że wiele osób na nią narzeka 🙁
No no brzmi i wygląda interesująco. Ja miałam krem nawilżający z Iwostinu z serii Rehydrin i też był świetny:)
W czasie kolejnej wizyty w aptece zwrócę na niego uwagę, moja skóra potrzebuje porządnej dawki nawilżenia.
fajny krem 🙂
plener zdjęciowy cudowny:)
Starałam się stworzyć wakacyjny klimat na blogu 😉
Jakie ładne zdjęcia! 🙂 Sensitię nawet polubiłam, aczkolwiek krem ten nie trafi do moich ulubieńców. Jest dobry, ale nie wywołał we mnie trzepotania serca 😉
Widzę, że mamy podobne odczucia 🙂 Jest dobry, ale może być jeszcze lepiej 😉
Miałam z tej serii balsam do ciała i był bardzo fajny 🙂 Chcę nad morze!! ;(
Nie wiedziałam, że w tej serii jest jeszcze balsam do ciała. Obawiam się jednak, że dla mnie mógłby być zbyt lekki 🙁
Jak nie zapomne nastepnym razem jak bede w polsce go kupie
Jestem bardzo ciekawa czy przypadnie Ci do gustu 🙂
Tego nie znam :/ mi podczas urlopu towarzyszył filtr 30 z Iwostin i jestem bardzo zadowolona 🙂
Ten sobie bardzo dobrze radził z ochroną przeciwsłoneczną, więc spodziewam się, że 30 była jeszcze lepsza 🙂
Szkoda tylko, że nie nawilża tak intensywnie jak obiecuje producent 😐
Też żałuję, dla mojej skóry niestety jest trochę za słaby 🙁
Mieliśmy kiedyś na pewno ten krem, ale nie pamiętamy jak działał na naszą skórę:)
Piękne zdjęcia 🙂 Przydałby mi się taki kremik, dla mojej mieszanej cery nawilżenie na pewno byłoby wystarczające 🙂
Dziękuje 🙂 Wydaje mi się, że byłabyś z niego zadowolona.
Rzadko używam kosmetyków Iwostin, bo kiedyś mocno podrażnił mnie jeden z ich kremów do twarzy (sięgnęłam po niego z racji wrażliwej cery, ale nigdy nie można mieć pewności, że nawet te deklarowane jako hipoalergiczne są bezpieczne). Mimo wszystko firma ma sporo ciekawych produktów i chyba będę musiała zapolować na jakieś próbki, bo nie jest powiedziane, że historia musi się powtórzyć 😉
Doskonale Cię rozumiem. Po tak nieprzyjemnej historii każdy podchodzi sceptycznie do kolejnych testów. To mój pierwszy kosmetyk tej marki i na szczęście nie miałam z nim żadnych problemów. Nieźle nawilżał i dobrze chronił przed promieniowaniem słonecznym. W składzie jest jednak parafina, która potrafi zapchać skórę.
ja niestety mam jasną karnację i piegi na buzi więc muszę używać filtra z spf50+ jednak pamiętam, że pierwszy mój krem taki droższy był z iwostinu i mam do tych produktów duży sentyment 🙂
Na plaży też zazwyczaj sięgam po SPF 50, w mieście jednak nie czuję potrzeby używania aż tak wysokich filtrów. Trzeba zapewnić skórze odpowiednią ilość witaminy D 😉
nigdy jeszcze nie miałam nic z marki 🙂
Najwyższa pora to zmienić 😉
brzmi niezle jak go gdzies znajde to kupie 🙂
Kosmetyki Iwostin są chyba dostępne w większości aptek, więc nie będzie to trudne zadanie 🙂
Ale ładnie opaliłaś się :))
Modelem była moja Mama 😉
Lubię zarówno kremy iwostin jak i ich żele do twarzy 🙂
Żeli jeszcze nie miałam okazji wypróbować, ale czuję się zaintrygowana 🙂
Ciekawy krem, nigdy nie miałam nic z tej marki 🙂
Moje pierwsze spotkanie zaliczam do udanych, więc może warto się na coś skusić… 🙂
O jejku jakie wspaniałe zdjęcia! Za to pierwsze powinni Ci zapłacić i wziąć do reklamy 😀
Dziękuję za miłe słowa 🙂 Mam nadzieję, że Twoja sugestia zachęci markę 🙂
Muszę wypróbować ten krem 🙂 z Iwostinu używałam też kremu z spf 20 ale do cery naczynkowej i fajnie się sprawdzał 🙂
Nie wiedziałam, że jest również wersja do cery naczynkowej. Coś dla mnie 🙂
szkoda,że ma parafinę:(
Niestety :/ Może jednak nie zrobi Ci krzywdy 🙂
ja właśnie zaczynam moją przygode z nim i jestem bardzo bardzo ciekawa co z tego wyjdzie 🙂
Trzymam kciuki, żeby to była bardzo udana przygoda 🙂
Lubię tą firmę 🙂 A zdjęcia bajeczne <3
Cieszę się, że się podobają 🙂
nigdy nic nie miałam tej marki, cieszę się, że krem służy…
ale fotki:D
🙂
Służy, służy 🙂 Będę go dobrze wspominać!
tego jeszcze nie używałam
ps. a u mnie? TRENDY JESIEŃ/ZIMA 2014 !
WOW, przepiękna sceneria do zdjęć!
Uwielbiam Iwostin, a ich woda termalna jest moja ulubioną 🙂 Fotki cudo <3
W takim razie muszę ją koniecznie wypróbować, ostatnio bardzo polubiłam wody termalne 🙂
Nie miałam jeszcze okazji go przetestować.
Ciekawy ten krem. Jakoś nie zwracałam uwagi na kremy tej marki.
Pierwszy raz go widzę, fajnie, że się sprawdza;)
Przecudne zdjecia! 🙂 Aptecznych kosmetykow nie znam nic a nic, ale ciagle czytam pozytywne opinie i mam zamiar juz niedlugo sprawic sobie kilka takich perelek 🙂 a skoro ten krem nadaje sie do skory wrazliwej to chetnie i na niego sie skusze 🙂
U mnie produkty apteczne zazwyczaj sprawdzają się bardzo dobrze, więc serdecznie polecam. Ich formuły często są stworzone z myślą o właścicielkach skór wrażliwych, więc są bardzo delikatne i nie zapychają 🙂
Miałam kiedyś jakiś krem z Iwostin, ale był on natłuszczający. Tego cudu akurat nie miałam okazji używać:)
Super, że tak fajnie się u Ciebie sprawdza 🙂
Moja cera wyjątkowo źle reaguje na parafinę, więc to niestety pozycja nie dla mnie.
Faktycznie nie ma sensu ryzykować 🙂
Chętnie kiedyś go przetestuję 🙂
Miałam go spory czas temu i nawet się polubiliśmy, ale w sumie powrotu nie było. Jednak co tam krem! Co za zdjęcia! Piękne 🙂
Dziękuję 🙂 Bo to jest dobry krem, ale nie taki który budzi szybsze bicie serca 😉
Słyszałam o nim wiele dobrego 🙂 Niestety boję się parafiny na twarzy 🙁
bardzo lubię tę linię Iwostin, sprawdza się i u mnie 🙂
Witaj w klubie! 🙂
mam chyba jakieś próbeczki Iwostin, więc sobie je obczaję 😀
Koniecznie! Może znajdziesz wśród nich nowego ulubieńca 🙂
Super! ; )
Z tej firmy nic nie miałam, ale pamiętam czasy jak moja siostra kupowała produkty tej firmy.
Niestety nie miałam jeszcze nic z Iwositn, teraz jak najbardziej potrzebny mi krem dobrze nawilżający bo obecny który używam na dzień z Yves Rocher jest niestety do niczego 🙁
Niestety znalezienie dobrego kremu nawilżającego wcale nie jest takie łatwe. Istnieje szansa, że Iwostin przypadły by Ci do gustu 🙂
nigdy o tej marce nie słyszałam 🙂
Oferta Iwostin jest mi zupełnie nieznana, krem mógłby się u mnie sprawdzić ale obawiałabym się tego słabego nawilżenia
Nawilżanie nie jest słabe. Moim zdaniem jest dobre, ale dla cer suchych może być zbyt mało intensywne 😉
Skusiłam bym się na niego jesienią 😉