Marka Eisenberg słynie ze swojej świetnej gamy produktów pielęgnacyjnych; maski, sera, eliksiry i kremy to ich specjalność. Ich asortyment jest niezwykle rozbudowany i przy pierwszych zakupach może wręcz onieśmielać. Ja swoją przygodę z marką rozpoczęłam dosyć nietypowo, bo od dezodorantu, który na pierwszy rzut oka może się wydawać bardzo błahym i nieciekawym kosmetykiem. Nic bardziej mylnego, J’Ose Deodorant Stick to najlepszy dezodorant jaki miałam okazję używać.
J’Ose Deodorant Stick (165 zł/75 ml) to niezwykle delikatny dla skóry sztyft, który zapewnia jej ochronę przed przykrym zapachem, a także dawkę pielęgnacji. Zachwyca już samo opakowanie, błyszcząca czerń w połączeniu z bielą wygląda niezwykle elegancko, nowocześnie i wyróżnia się na tle znanych nam dezodorantów. Jest to kosmetyk, którego codzienna aplikacja będzie sprawiała nam ogromną przyjemność.
Dezodorant bazuje na pierwszym zapachu założyciela marki José Eisenberga. Stworzony został w 2000 roku, jest nowoczesny i ponadczasowy. J’OSE należy do luksusowej kolekcji Art Du Parfum, w nutach głowy znalazły się cytryna, bylica i mięta. W jego sercu odnajdziemy lawendę, kawę mokkę oraz jaśmin, bazą są paczula, cedr, piżmo, sandałowiec i ambra. Jest to prawdziwie uzależniający i niezwykle uniwersalny zapach, może być z powodzeniem używany zarówno przez mężczyzn, jak i kobiety.
Ogromną zaletą J’Ose Deodorant Stick jest jego przemyślany i bezpieczny skład. Jest pozbawiony alkoholu, parabenów i barwników, a także kontrowersyjnych soli aluminium, które wiele osób oskarża o działanie rakotwórcze. Jest hipoalergiczny i może być stosowany przez osoby o wrażliwych skórach, skłonnych do alergii. Jego formuła wyróżnia się na tle drogeryjnej konkurencji, jest bardzo zbity, a przy tym lekki i kremowy. Nie pozostawia na skórze lepkiej, tłustej warstwy, a także nie brudzi ubrań. Zapewnia całodzienną świeżość i sprawdza się nawet w czasie ćwiczeń na siłowni. Skóra jest świeża i pachnąca. Dzięki swojemu łagodnemu składowi może być stosowany po depilacji lub goleniu, delikatnie koi wszelkie podrażnienia, subtelnie nawilża skórę i likwiduje zaczerwienienia.
J’Ose Deodorant Stick marki Eisenberg oczarował mnie od pierwszego użycia, jego formuła, zapach i skuteczność są fenomenalne, żaden drogeryjny czy apteczny dezodorant nie zapewnił mi takiego komfortu. Jego ogromną zaletą jest również skład pozbawiony alkoholu i soli aluminium, który zapewnia nam bezpieczeństwo i pewność, że nasza delikatna skóra pod pachami nie będzie narażona na szkodliwe substancje i podrażnienia. Wysoką cenę rekompensuje niezwykła wydajność. Kosmetyki marki Eisenberg kupicie w Perfumeriach Sephora.
20 komentarzy
Dużo dobrego o nim słyszałam i kiedyś pewnie wypróbuje:)
Wydaje się być świetny po Twoim opisie, ale ta cena 😮 Bardzo zaporowa jak dla mnie 🙁
cieszę się, że jesteś z niego zadowolona 🙂
A ja o nim nie słyszałam jeszcze. Super, że mogłam się dowiedzieć. Super, że zarówno zapach jak i skuteczność są rewelacyjne. Pozdrawiam! 🙂
Zastanawia mnie ten dezodorant, bo wiele dobrego już o nim czytałam. Mam wrażenie że musi być niesamowity:). Pewnie kiedyś się kuszę na niego z chęcią:).
Chetnie go wypróbuje bo ja właśnie musze używać takie deo które nie podrażnia 🙂 BUziaczki :*
Ciekawa jestem jak spisałby się u mnie, bo Twoja recenzja jest bardzo zachęcająca 🙂
Nigdy jeszcze go na oczy nie widziałam 🙂
patrząc na zdjęcia,aż mi się wierzyć nie chciało, że czytam o antyperspirancie! jest za elegancki na antyperspirant:P
ciekawy produkt
Może się skuszę ☺
chętnie bym się na niego skusiła 😉
Hmm, na prawdę ciekawy produkt, ale czy ta cena to już nie przesada? 😉
ale kusi 😉
Zdecydowanie za drogo jak dla mnie.
Nie słyszałam ani o marce, ani o produkcie. Ale kompozycja zapachu wygląda bardzo przyjemnie. No i działanie oraz skład, które opisałaś 🙂
Przyznam szczerze, że po raz pierwszy spotykam się z tą firmą. Muszę iść do Sephory aby powąchać tą doskonałość 🙂
Ciekawe ma opakowanie. Samej marki nie znam.
Ciekawy produkt, ale cena kosmiczna. :-/
ja jednak wolę spraye 🙂