Zimą zeszłego roku przedstawiałam Wam pielęgnacyjną piątkę dla cery dojrzałej, czyli zestaw ulubieńców, który wyselekcjonowała moja Mama. Skupiłyśmy się na pielęgnacji twarzy, a wśród kosmetyków znalazły się m.in. krem Precious Cream Moist japońskiej marki LuLuLun i Ujędrniające serum Pomarańcza marki Mokosh. Post ten spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem i jest jednym z najczęściej czytanych przez Was wpisów 2018 roku. W tym roku chciałabym, aby przynajmniej raz na dwa miesiące pojawiały się tego typu zestawienia, a w pierwszym z serii skupimy się na makijażu! Poznajcie dwa bardzo ciekawe kosmetyki z linii Anti-Age marki Bandi.
Bandi Anti-Age
Anti-Age marki Bandi to kompleksowa linia kosmetyków, która ma za zadanie zapobiegać przedwczesnemu starzeniu się skóry oraz redukować pierwsze oznaki upływu czasu. Chroni skórę przed stresem termicznym, mechanicznym i oksydacyjnym. Kosmetyki dbają nie tylko o kondycję i wygląd skóry, ale także o jej komfort odczuwania czynników zewnętrznych. W ramach linii dostępne są kremy przeciwzmarszczkowe do cery suchej i normalnej oraz dla cery mieszanej, krem pod oczy, a także dwa kosmetyki do makijażu, na których skupię się w tym poście.
Krok 1 – rozświetlająca baza!
Przeciwzmarszczkową bazę rozświetlającą z linii Anti-Age (49 zł/30 ml) wyróżnia niezwykle lekka, bezsilikonowa formuła, która nie zawiera tradycyjnych drobinek. Ma delikatną perłową poświatę, które wygląda bardzo naturalnie i młodzieńczo na skórze. Pięknie wygładza i nawilża, a także optycznie zmniejsza widoczność drobnych zmarszczek. Ponadto przez cały dzień skóra jest ładnie rozświetlona i ukojona, a także jest przygotowana na nałożenie podkładu czy kremu BB, który ładnie się na niej rozprowadza i zyskuje na trwałości. Wśród składników aktywnych Rozświetlającej bazy znajdziemy bioferment z bambusa o właściwościach usprawniający odnowę komórkową, kawior limonkowy bogaty w minerały i antyoksydanty oraz witaminę B3 wpływającą na poprawę nawilżenia skóry, stymulującą produkcję składników lipidowych poprawiając funkcje bariery naskórkowej oraz ograniczając utratę nawilżenia.
Krok 2 – wyrównanie kolorytu z kremem BB
Przeciwzmarszczkowy krem BB SPF 15 (49 zł/30 ml) możemy stosować solo, ale oczywiście najładniej wygląda na rozświetlającej bazie. Ma przyjemną ani zbyt rzadką ani zbyt gęstą formułę, która bardzo ładnie rozprowadza się na skórze bez tworzenia smug czy plam. Można go z powodzeniem nałożyć palcami, ale równie dobre rezultaty zapewni gąbka, jak i pędzel. Świetnie stapia się z cerą tworząc efekt drugiej, ładniejszej skóry. Ma bardzo naturalne wykończenie i jest trwały. Na suchej skórze, a taka zazwyczaj jest skóra dojrzała, spokojnie wytrzymuje przez cały dzień. Nie zbiera się w zmarszczkach, nie podkreśla porów ani nie migruje. Dodatkowo jest wydajny, małe – 30 ml opakowanie wystarczyło na trzy miesiące codziennych aplikacji. Miłym akcentem jest również filtr przeciwsłoneczny SPF15, chociaż moim zdaniem mógłby być odrobinę wyższy. Dzięki bogatemu składowi w mikrokolagen, witaminę C i E, rutynę oraz kwas hialuronowy zapewnia dodatkową dawkę nawilżenia, a także wygładzenia. Cera jest chroniona przed przesuszeniami oraz wygląda zdrowo i promiennie. Jedyną wadą jest brak możliwości doboru odpowiedniego odcienia. Krem dostępny jest w tylko jednym kolorze, który tak jak wspominałam, ładnie stapia się z cerą, ale niestety nie będzie odpowiedni dla posiadaczek cery alabastrowej, jak i ciemnej z oliwkowymi tonami.
Duet Bandi świetnie się sprawdził na suchej, dojrzałej skórze. Pięknie ją wygładzał, wyrównywał koloryt i dodawał świetlistości. Widoczne było również działanie nawilżające, jak i optycznie wypełnienie drobnych zmarszczek. Ciężko jest wiarygodnie ocenić pozostałe walory pielęgnacyjne, gdyż był przez cały czas stosowany w parze z bogatymi, nawilżającymi kremami o działaniu przeciwstarzeniowym. Mama, która była główną testerką, z chęcią ponownie sięgnęła by po te kosmetyki. Jeżeli macie podobny typ skóry to koniecznie zwróćcie na nie uwagę, dobrze się również sprawdzą na typowo suchych cerach, które szukają kosmetyków o prewencyjnym działaniu anti-age. Znajdziecie je w licznych sklepach internetowych, wybranych aptekach i w Drogeriach Hebe.
52 komentarze
Przyznam, że nie znam tych produktów 😉
Bardzo fajny duet, jeżeli masz suchą skórę to warto się nimi zainteresować 🙂
Już mi się podoba ten duecik, ale jako prezent dla mojej mamy 🙂
Sądzę, że będzie z niego zadowolona. Obydwa kosmetyki bardzo ładnie upiększają skórę 🙂
Kiedyś miałam jakiś krem, ale szału nie robił.
http://www.natalia-i-jej-świat.pl
Słyszałam kilka pozytywnych opinii o marce Bandi, ale nie o konkretnych produktach 😉
Miałam kilka kosmetyków Bandi i większość sprawdziła się u mnie bardzo dobrze 🙂
Sięgnęłabym po taki zestaw. Przyznam, że szczególnie zaciekawiła mnie ta baza rozświetlająca i jej naturalny błysk.
Baza rozświetlająca tworzy piękny efekt na skórze. Wygląda subtelnie, naturalnie i zapewnia dawkę nawilżenia i wygładzenia 🙂
Widziałam te kosmetyki w Hebe. Jakiś czas temu miałam płyn micelarny Bandi.
I jak się u Ciebie sprawdził? Z kosmetyków do demakijażu miałam olejek oraz piankę, obydwa kosmetyki wspominam bardzo dobrze 🙂
Bardzo fajny duet kosmetyczny.
Nie wiedziałam, że mają BB…szkoda, że nie ma wyboru koloru…
Mam nadzieję, że jeszcze nad tym popracują. Ten jest bardzo uniwersalny, ale nie wpisze się w potrzeby wszystkich Polek.
Nie spotkałam się wcześniej z tymi kosmetykami, ale bardzo mnie zaciekawiły 😀
Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
Nie słyszałam o tej marce, ale wydaje się to idealnym prezentem dla mojej bratowej, która za kilka dni obchodzi urodziny 🙂
Mam nadzieję, że bratowa będzie zadowolona 🙂
super!
nie miałam z owej firmy jeszcze niczego i nie wiem czy się skuszę bo zapasy po sufit:D
Dobrze znam ten "problem" 🙂
i co z tym zrobić:D
Zużywać! 😉
hahaha:D najlepsza odpowiedź ever xd
ooo kilka lat temumiałamprdukty mari Banfi i mega je lubiłam! dzięki za przypomnienie <3
Cieszę się, że post przypominał Ci o marce 🙂
Nie znam tych produktów, choć dla mnie, to one bardziej w roli prewencyjnej właśnie 🙂
Mogą być z powodzeniem stosowane zarówno w roli prewencyjnej, jak i na cerach dojrzałych. Ładnie wygładzą, rozświetlą, nawilżą i poprawią koloryt cery 🙂
Bandi bardzo mnie intryguje, zwłaszcza ostatnimi nowościami 🙂
Mnie bardzo kuszą ich kosmetyki do pielęgnacji włosów!
Pierwsze słyszę. Matko ile tych marek
Miałam kiedyś kilka próbek kosmetyków tej marki.
skoro tak to już wiem co kupię mamie:)
Mam nadzieję, że będzie zadowolona 🙂
BB mnie ciekawi lubię takie produkty
Ten jest bardzo fajny, ma średnie krycie, które można z łatwością budować, zdrowe naturalne wykończenie i jest trwały!
takie bazy rozświetlające są fajne:)
Jestem pod wrażeniem efektów na zdjęciach. Szkoda że krem bb nie będzie kolorystycznie dla mnie dobry. Śliczne zdjęcia
Mam nadzieję, że Bandi popracuje nad kolorami BB kremu i doda przynajmniej dwa dodatkowe odcienie. Sama formuła jest świetna!
Dziękuję bardzo 🙂
Bardzo się cieszę z cyklu, dotyczącego kosmetyków dla cery dojrzałej 🙂
To świetna wiadomość! Z przyjemnością będę przygotowywać takie wpisy 🙂
Och, ja zawsze podziwiam Twoje zdjęcia 😀
Samych kosmetyków nie znam. Markę widziałam, na innych blogach, ale sama nie miałam okazji niczego od Bandi wypróbować.
Dziękuję bardzo!!!
Marek kosmetycznych jest tak wiele, że ciężko jest poznać je wszystkie 😉 O Bandi jest stosunkowo cicho na blogach, ale ich kosmetyki są zdecydowanie warte wypróbowania!
Chętnie bym wyprobowała tą bazę
Lubię kosmetyki tej marki
Baza jest bardzo fajna, z powodzeniem można ją łączyć z innymi podkładami!
Świetny wpis 🙂
Dzięki 🙂
Jak pisałam ci na Instagramie – ja BANDI unikam, muszą mieć w składzie coś, co mnie uczula (co już nie wiem, bo alergikiem nie jestem i pierwszy raz moja skóra tak zareagowała), bo po ich kremie zrobiły mi się liszaje i piekła mnie skora. A tylko krem zmieniłam i po odstawieniu wszystko wróciło do normy… Szkoda, bo krem BB wydaje się ciekawy i bardzo chętnie sięgam po takie produkty, a z twojego opisu wydaje się ciekawy, ale nie chce się znowu nabawić szorstkich, czerwonych plam… Zraziłam się chyba już na zawsze do tej marki ;(
Kompletnie Ci się nie dziwię i po takiej przygodzie też bym się zraziła do danej marki. Jestem ciekawa co mogło Ci tak mocno zaszkodzić. Może kosmetyki był już przeterminowany albo partia z jakiegoś powodu była wadliwa? Miałam już sporo kosmetyków Bandi i na szczęście żaden z nich nie wywołał u mnie podobnych reakcji.
Dawno nie miałam nic z Bandi, a kiedyś często sięgałam po ich krem do cery tłustej Delicate Care. Oba produkty raczej nie dla mnie, ale za to muszę przyznać, że pięknie wyglądają na Twojej twarzy 🙂
Do cery trądzikowej i tłustej mają wiele ciekawych kosmetyków, czytałam na ich temat wiele dobrego. Cieszę się bardzo, że podoba Ci się efekt jaki zapewnia ten duet 🙂
Nie miałam chyba nic z Bandi, nie mogę sobie przypomnieć. Dzięki za świetną recenzję
Lubię markę Bandi :))