Czerwcowe pudełko beGlossy to powrót do sprawdzonych kosmetyków, które umożliwiają nam zadbanie zarówno o nasze włosy, jak i o skórę. Otrzymujemy 5 pełnowymiarowych produktów oraz prezent w postaci wody toaletowej Play It Wild marki Playboy. Zawartość jest przyjemna, na pewno sprawdzi się przed wakacyjnymi wyjazdami, ale nie oczekujcie efektu WOW.

Kosmetykiem, który najbardziej mnie zaciekawił jest Wzmacniająco – wygładzający szampon do włosów (18,08 zł/300 ml) marki Biolaven. Jest on odpowiedni do każdego rodzaju włosów i najlepiej sprawdza się przy codziennym stosowaniu. Delikatnie, ale skutecznie oczyszcza, nie podrażniając nawet najbardziej wrażliwej skóry głowy. Olej z pestek winogron zapewnia włosom miękkość, gładkość i sprawia, że stają się bardziej odporne na niekorzystne czynniki. Olejek eteryczny z lawendy znany jest ze swoich odświeżających i wzmacniających właściwości.
Drugim produktem do pielęgnacji włosów jest odżywka do włosów Miracle Nourish (21,99 zł/250 ml) marki Aussi, która jest nowością na polskim rynku. Zawiera wyciąg z eukaliptusa o działaniu odżywiającym oraz chroniącym. Wzmacnia włosy, nadaje im sprężystości, a także chroni końcówki przed rozdwajaniem się. Do tej pory moje spotkania z marką Aussi nie były zbyt udane, więc mam nadzieję, że najnowsza odżywka pozytywnie mnie zaskoczy.
Kolejnym kosmetykiem jest 2-etapowy zabieg ujędrniający na podbródek V-line marki Skinlite (9,99 zł/1 sztuka). W saszetce otrzymujemy serum modelująco – wyszczuplające, które nakładamy jako pierwsze oraz V-Line płat żelowy. Ampułka modeluje i uelastycznia skórę, równocześnie ułatwia wchłanianie aktywnych składników płata żelowego. Kolagen i ekstrakt z kawioru ujędrniają i liftingują skórę. Ekstrakt z dyni i ginko biloba poprawia mikrokrążenie oraz zmniejsza obrzęki twarzy.

Ogromną ciekawość wzbudziła we mnie nowość w asortymencie marki Deborah Milano, czyli lakier do paznokci Formula Pura (29,99 zł/8,5 ml). Lakiery wyróżnia niezwykły skład. Zawierają aż do 80% naturalnych surowców i składników uzyskanych z pszenicy, ziaren i ziemniaków, wzbogaconych specjalnymi żywicami. Zapewniają piękny odcień i świetną trwałość. W moim pudełku znalazłam odcień numer 11 Deep Coral, który jest wakacyjnym ideałem.
Ostatnim kosmetykiem jest 1 z 5 mydełek w kostce (3,99 zł/70 g) od Vis Plantis. Trafiłam na wersję siarkową z olejem z oliwek odpowiednią dla cer problematycznych. Ma za zadanie skutecznie, acz delikatnie oczyszczać skórę, a dzięki zawartości siarki ma działania bakteriobójcze i grzybobójcze.

Tak jak na wstępnie wspominałam, jest miło, ale niestety bez szału. Zdecydowanie najbardziej cieszy mnie obecność lakieru do paznokci Deborah Milano i szamponu Biolaven. Jestem bardzo ciekawa jak się u mnie sprawdzą. Dajcie znać w komentarzach czy pudełko przypadło Wam do gustu!
49 komentarzy
Mam ten szampon z Biolaven i naprawdę bardzo go lubię! :-))
świetne ujęcia 😉
Całkiem fajne rzeczy:)
grlfashion.blogspot.com
To prawda 🙂
Bardzo fajne pudełko, lakiery Deborah bardzo lubię.
To ja miałam szampon, odżywkę Aussie, tusz Catrice, maskę do twarzy i miniaturkę balsamu…
Lakier do paznokci faktycznie dosyć ciekawy z takim składem 😉 ogólnie pudełko bez szału 🙂
Bardzo fajne pudełko 🙂 Zdjęcia prześliczne 🙂
mega tło do zdjęć:)
Bywały gorsze 😛 szampon biolaven na plus 😉
zaciekawiły mnie produkty do pielęgnacji włosów. lakier ma piękny kolor, ale ja wolę hybrydy;)
Uwielbiam kosmetyki Aussie ♥
Jak zawsze lubiłam te pudełka to niestety mam wrażenie, że tym razem beglossy jest słabe a shiny się udało.
Jest to moje pierwsze pudełko i mam nadzieję, że zagoszczą pudełak i mnie na dłużej 😀
z szamponem się nie polubiliśmy 🙁 strasznie plącze mi włosy, ale generalnie bardzo mnie cieszy taka niespodzianka
Dobrze, że nie kupiłam. Nie wiele mnie interesuje z tego pudełka 😀
hehe mam podobnie:)
Twoja wersja pudełka jest tą najgorszą… jak majowe pudełko było fajne, tak tutaj się nie popisali – jedynie szampon bym sobie zgarnęła.
Beglossy jeszcze nie miałam.
Sandicious
U mnie były nieco inne produkty. Dla mnie średnie pudełko. 😉
Odcień lakieru do paznokcie jest faktycznie idealny na lato! 🙂
lakier bardzo ładny ja nie dostałam 🙂 piekne zdjecia
Rzeczywiście, najlepszą niespodzianką jest tutaj lakier do paznokci. 🙂
Fakt, szału nie ma …
Pozdrawiam♥
Mnie też najbardziej zaciekawił ten szampon 😉
Hmm…zawartość rzeczywiście średnia i nie ma mowy o efekcie 'wow' po zobaczeniu produktów, znajdujących się w środku. A szkoda, bo ostatnio zastanawiam się nad subskrypcją jakiegoś urodowego boxa 😛 Ale zobaczymy, jak będą wyglądać kolejne edycje.
Sakurakotoo ❀ ❀ ❀
Aussi jak się sprawdziła? Mam od nich piankę do loków i jestem bardzo zadowolona.
No taka trochę słaba ta moc niespodzianek :/
Przetestowałabym chętnie szampon.
Piękne ujęcia…. ach lato… <3
Chcę nad morzeeee <3 Biolaven w całości uwielbiam 🙂
Szampon Biolaven jest świetny ale wolę go kupić oddzielnie.
Całkiem fajna zawartość :))
Piękne pudełeczko <3 zawartość ciekawa 🙂
allixaa.blogspot.com – klik
Jestem ciekawa dwóch pierwszych produktów do włosów. 🙂
Uwielbiam takie kolorki lakierów do paznokci 🙂
Zawartość faktycznie nie wow, brakuje mi tu jakiejś wyróżniającej się na tle innych marki. Ale wszystkie kosmetyki przydatne i na pewno bym je wykorzystała.
Super zdjęcia 😉 Ale zawartość, niby ok, ale bez rewelacji 😉 Choć ten lakier kusi:)
Super produkty 🙂 Świetne tło do zdjęć 🙂
http://www.stylishmegg.pl
Byłabym zadowolona z każdej perełki i chętnie przetestuje : )
Pamiętam, że kiedyś miałam odżywkę do paznokci Deborah i była bardzo fajna. A lakier ma ładny odcień:)
Szału rzeczywiście nie ma, ale nie jest źle 🙂 Też najbardziej spodobał mi się lakier i szampon, na pewno zaczęłabym używać ich w pierwszej kolejności. O Aussie słyszałam raczej słabe opinie, w ogóle ta marka albo jest chwalona, albo oceniana jako niewarta zakupu. Nigdy nic od nich nie miałam.
Fajne pudełeczko 🙂
Lakieras piękny! Kocham takie odcienie! Fantastycznie komponują się z opalenizną <3
mam inną wersję tej odżywki z Aussie i jakoś efekty są mało widoczne, mam wrażenie że odżywka niewiele robi na moich włosach….Ciekawe jak ta wersja spisze się u Ciebie 🙂
Fajne to pudełko, muszę wypróbować ten szampon skoro wszyscy go chwalą 😉
Akurat zawartość tego pudełeczka średnio przypadła mi do gustu – najbardziej ucieszyłby mnie zapewne szampon 🙂
Jest całkiem całkiem, ale rzeczywiście szału nie robi 🙂
nie lubię pudełek jednak 🙂 połowy produktów nie zuzywam nigdy i ląduja w koszu co uwazam za marnacje wiec nie zamawiam
hmm, chyba nic dla siebie bym tu nie znalazła…zaciekawił mnie jedynie ten lakier, a właściwie jego skład 🙂
Bardzo ciekawa zawartość. Bardzo lubię odżywkę do włosów Miracle od marki Aussi.
:*