beGlossy | Make May Day

Majowe pudełko beGlossy Make May Day zostało po brzegi wypełnione kosmetykami pielęgnacyjnymi. To komplet, który zadba nie tylko o skórę twarzy, ale również o włosy i zęby. Poprawi nam nastrój po długim dniu pracy i pozwoli na przetestowanie nowości.

Zacznijmy od pielęgnacji włosów i od moim zdaniem najciekawszego kosmetyku, czyli Kojącego szamponu na bazie olejku BIOKAP Bellezza (42,90 zł/200 ml). Jego formuła została opracowana z myślą o skórach wrażliwych, skłonnych do stanów zapalnych. Ma łagodnie oczyszczać skórę głowy, a także przywracać równowagę w warstwie hydrolipidowej. W jego składzie znajdziemy oleje z dzikich oliwek i malwy, ekstrakty z organicznego ślazu i pieprzowca chińskiego oraz białka ryżowe. Wolny jest za to od PEGów, silikonów, parabenów i SLESów. Jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi na mojej wrażliwej skórze głowy, na pewno dam Wam znać na Instagramie. W tej kategorii znalazła się również maska Syoss Moisture Treatment Jelly (19,99 zł/200 ml), czyli nawilżająca kuracja do włosów. Producent zaleca stosowanie na dwa sposoby – przed myciem włosów jako 1-minutową maskę nawilżającą lub po umyciu włosów – ma przeciwdziałać puszeniu się włosów, ułatwiać układanie, dodawać blasku i wygładzać. Skład tego kosmetyku pozostawia trochę do życzenia (ma w składzie m.in. alkohol denat. oraz silikony), więc zdecydowanie lepiej jest stosować go do stylizacji niż do nawilżania. Pierwszym kosmetykiem w kategorii pielęgnacji twarzy są Chusteczki węglowe demakijaż i oczyszczanie od L’Biotica (15,60 zł/30 szt.). Dzięki zawartości węgla aktywnego posiadają zdolność głębokiego oczyszczania skóry, redukują nadmiar sebum oraz pozostawiają skórę matową. Ponadto w składzie znajdziemy kolagen, ekstrakt z ryżu i koenzym Q10.

Po raz kolejny w pudełku beGlossy znalazła się maska w płachcie marki Selfie Project z linii #EmojiLook (9,99 zł). Tym razem otrzymałam wersję #SoHappy o właściwościach oczyszczających. Została wzbogacona o węgiel aktywny i bambus. Poprzednią #SoCool wspominam dobrze, ale nie zdecydowałabym się na zakup. Bardzo ciekawym kosmetykiem jest za to Głęboko nawilżające serum-booster Tołpa Dermo Face Hydrativ (36,99 zł/75 ml) opracowany z myślą o skórach wrażliwych, alergicznych, odwodnionych i podrażnionych. Ma za zadnie głęboko i silnie nawilżać, łagodzić podrażnienia i wspomagać regenerację mikrouszkodzeń. Dodatkowo ma pozostawiać skórę odświeżoną, gładką i promienną. W składzie znalazł się m.in. torf tołpa.®, kompleks naturalnych węglowodanów oraz pochodna mocznika.

A na deser chyba najbardziej nietypowy produkt, czyli Pasta do zębów marki Niyok (21,49 zł/75 ml), która dostępna jest w Drogeriach Rossmann. W pudełku Make May Day znajdziemy miniaturkę o smaku mięta i cytryna, a ja od marki dodatkowo dostałam wersję trawa cytrynowa i imbir oraz czerwona pomarańcza i bazylia. Pasty wyróżnia wegańska formuła, w aż 99,6% naturalna. Bazuje na organicznym oleju kokosowym, działa przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie chroniąc zęby i dziąsła. Nie znajdziecie w nich fluoru ani SLS.

W majowym pudełku znalazły się kosmetyki za około 110 zł, co jest satysfakcjonującym wynikiem. Jestem w szczególności ciekawa szamponu Biokap, Serum-Boostera Tołpy oraz past Niyok. Dajcie znać jak Wam się spodobała zawartość!