Jakiś czas temu pokazywałam Wam
moje zakupy z Kiko, w którym obkupiłam się podczas wyjazdu do Mediolanu. Pora
zaprezentować Wam pierwszy z lakierów, czyli cielisty lakier o numerze 372.
Lakier ma bardzo naturalny cielisty kolor, który mi się kojarzy z kawą z bardzo
dużą ilością mleka. Na paznokciach wygląda bardzo ładnie, czysto. Nie tworzy
efektu trupich palców. Aplikacja jest
dosyć trudna, ale maluje się nim lepiej niż Essie Barefoot &
Topless. Na paznokciach wytrzymuje dosyć krótko (2-3 dni). Schnie standartowo.
Pędzelki Kiko średnio mi podpasowały i niestety mam dosyć duże problemy z równą
aplikacją lakierów. Niedługo postaram się zrobić porównanie pędzelków różnych
firm i wtedy pokażę także tę sztukę. Lakiery Kiko polecam raczej osobom, które
nie mają wielkich problemów z równym pomalowaniem paznokci i które lubią często
zmieniać kolory.
moje zakupy z Kiko, w którym obkupiłam się podczas wyjazdu do Mediolanu. Pora
zaprezentować Wam pierwszy z lakierów, czyli cielisty lakier o numerze 372.
Lakier ma bardzo naturalny cielisty kolor, który mi się kojarzy z kawą z bardzo
dużą ilością mleka. Na paznokciach wygląda bardzo ładnie, czysto. Nie tworzy
efektu trupich palców. Aplikacja jest
dosyć trudna, ale maluje się nim lepiej niż Essie Barefoot &
Topless. Na paznokciach wytrzymuje dosyć krótko (2-3 dni). Schnie standartowo.
Pędzelki Kiko średnio mi podpasowały i niestety mam dosyć duże problemy z równą
aplikacją lakierów. Niedługo postaram się zrobić porównanie pędzelków różnych
firm i wtedy pokażę także tę sztukę. Lakiery Kiko polecam raczej osobom, które
nie mają wielkich problemów z równym pomalowaniem paznokci i które lubią często
zmieniać kolory.
19 komentarzy
ładny nudziak 🙂
bardzo ładny kolor !
nudny nie jest :> jest piękny
swoja droga przypomniałaś mi o Kiko od krzykli 😀
No właśnie, już nic nie chcę mówic i tak czekam i czekam aż pokażesz na pazurkach..
kolor prześliczny! ale nie mam cierpliwości do 'trudnych' lakierów 😛
ja stawiam na dobra aplikacje wiec raczej go nie wypróbuje 🙁
sliczny 🙂 siegam zawsze po takie jak nie mam pomyslu na nic innego
super kolor…jednak ja nie mam na tyle zdolności manualnych i cierpliwości do trudnych lakierów – więc u mnie odpada ;/
ładny kolorek 🙂
nudziaki lubię, a KIKO pożądam 😉
ja mam taki z essence, numer 4 z seri glam nude?
Eeee, dla takiego fajnego kolorku można się pomęczyc 🙂
Ojś, jak aplikacja trudna to nie dla mnie 🙂 mój essiak- a crewed interest ma też trudną aplikację i doprowadza mnie do szewskiej pasji, chyba do wyślę w świat.
Ale nudziak ładny :))
piękny odcień 🙂
Kolor jest przepiękny ! Bardzo ładne paznokcie;))
Pozdrawiam i zapraszam
http://cherrylassie.blogspot.co.uk/
Jaki śliczny nudziak!
Z tym Tart Deco to jest ciężka historia, bo on niezbyt ciekawie prezentuje się wśród swoich nasyconych kolorem przyjaciół 😀 Sam z siebie wygląda bardzo fajnie 🙂
Aaaaaa! Gdzie wy kupujecie w Polsce KIKO! ;( Ja niestety muszę się zaopatrywać albo na stronach internetowych albo podczas wypadów do Włoch ;(
Pozdrawiam 😉
Piękny ten Twój KIKO 🙂