PUPA Red Queen

by My strawberry fields

Chyba jak każda kobieta, mam ogromną słabość do świątecznych kolekcji makijażowych. Są one niezwykle eleganckie i kobiece, a także wręcz stworzone z myślą o wieczornych wyjściach i długich sukniach balowych. Przemycają w sobie odrobinę szaleństwa w postaci połysku i brokatu i sprawiają, że każda z nas czuje się jak prawdziwa królowa. Świąteczna kolekcja Red Queen marki PUPA to kwintesencja świąt. Jest to barokowa elegancja we współczesnym wydaniu. Jej głównym motywem jest niezwykle szlachetne, czyste złoto, które pojawia się zarówno w samych opakowaniach, jak i odcieniach kosmetyków. Uzupełnia ją zmysłowa czerwień i wyrafinowane bordo. Która z nas nie chce poczuć się jak prawdziwa królowa?


Jak zwykle marka PUPA pomyślała o każdej z nas i stworzyła kolekcję, w której każda kobieta znajdzie coś dla siebie. Dla fanek makijażu oczu znalazły się przepiękne cienie o metalicznym wykończeniu Red Queen Metallic Eyeshadow w czterech cudownych odcieniach złota i brązów oraz metaliczna kredka do oczu Metallic Liner w kolorze perłowym, złotym i czarnym. Zgodnie z panującymi trendami nie mogło zabraknąć matowych szminek w płynie. I’m Matt Lip Fluid dostępne są w odcieniu klasycznej czerwieni Red Queen, burgundu Royal Burgundy oraz bordo Pompous Bordeaux. Zwolenniczki delikatniejszych konsystencji i lekko podkreślonych ust zachwyci balsam do ust Red Queen Balm Elixir w odcieniu delikatnego różu Sheer Rose. Królową tej kolekcji jest zjawiskowy rozświetlacz Red Queen Highlighter w odcieniu Magnificent Gold. Dla prawdziwych dam przygotowany został perfumowany rozświetlający puder do twarzy i ciała Red Queen Golden Powder, który nakładamy niezwykle miękkim i eleganckim puszkiem. Marka PUPA nie zapominała również o paznokciach. Do wyboru mamy klasyczne lakiery Lasting Color Gel w odcieniach korespondujących ze szminkami – Red Queen i Royal Burgundy oraz złoty brokat Golden Dust i złote płatki Golden Foil.

Nie można rozpocząć recenzji tej kolekcji bez omówienia jej bajecznych opakowań. Już w przypadku samych pudełek widać inspiracje barokiem Są one ozdobione przepięknymi charakterystycznymi dla tej epoki ornamentami w kolorze czystego złota. Użyte zostało zarówno matowe, jak i błyszczące wykończenie, które nadaje elegancji. Ich uwieńczeniem są dodatki w odcieniu klasycznej czerwieni, które tworzą iście królewski efekt. Opakowania kosmetyków są dużo prostsze i niezmiernie wyrafinowane. Błyszczące złoto z czerwonymi motywami wygląda przepięknie i będzie niezwykłą ozdobą każdej torebki lub toaletki. Sięganie po kosmetyki z kolekcji Red Queen to sama przyjemność. Prawdziwe zachwyty pojawiają się jednak po otwarciu opakowań. Zarówno cienie, jak i rozswietlacz zostały ozdobione przepięknymi tłoczeniami, które aż żal jest naruszać. Są to niezwykle misterne barokowe ornamenty, które oczarują każdą miłośniczkę detali.

Cienie Red Queen Metallic Eyeshadow (74 zł/2 g) wyróżnia rewolucyjna formuła, która łączy w sobie czyste pigmenty z perłowymi drobinkami. Ich konsystencja jest niesamowicie kremowa i aksamitna w dotyku, a pigmentacja wręcz zachwyca. Mają przepiękne metaliczne wykończenie, które wygląda niezwykle elegancko na oku. Przyciąga spojrzenie i sprawia, że makijaż nabiera uroczystego charakteru. Aplikacja cieni jest bezproblemowa, z łatwością uzyskacie wyrazisty efekt i rozblendujecie granice. Należy uważać jednak na lekkie osypywanie się drobinek, przed nałożeniem dobrze strząśnijcie nadmiar z pędzelka lub wklepcie je opuszkiem palca. Cienie mogą być stosowane zarówno na sucho, jak i na mokro dla uzyskania jeszcze bardziej intensywnego efektu. Ich trwałość jest fenomenalna. Nawet po cały dniu nie tracą na intensywności i zachwycają intensywnym połyskiem. Tak jak wspominałam w kolekcji są dostępne cztery odcienie, na zdjęcia możecie zobaczyć 003 Golden Bronze, czyli prześliczny, lekko miedziany brąz o złotym połysku. Jest to idealny kolor do stosowania w parze z kruczoczarnym eyelinerem.

Red Queen Metallic Liner (63 zł/1,1 g) jest niezaprzeczalnie najładniejszą kredką jaką posiadam w swojej kosmetyczce. Wyróżnia ją niezwykle kremowa formuła oraz genialna pigmentacja. Już jedno pociągnięcie umożliwia osiągnięcie niezwykle intensywnego koloru. Dzięki swojej wyjątkowej konsystencji w czasie aplikacji nie naciągamy delikatnej skóry oka i możemy uzyskać bardzo precyzyjną linię. Po nałożeniu kredkę możemy z łatwością rozetrzeć za pomocą dołączonej gąbeczki, po kilku minutach zastyga i staje się oporna na rozmazywanie. Połączenie perłowych drobinek z błyszczącymi polimerami zapewnia jej niezwykle metaliczne, lekko brokatowe wykończenie, które wygląda przepięknie na oku. Dzięki tej kredce każdy prosty makijaż oka otrzyma dawkę odświętnego połysku. Jest to pozycja obowiązkowa na Sylwestra i karnawał. W kolekcji Red Queen możecie wybrać złoto Golden Amber, czarń Sparkle Black oraz prezentowany na zdjęciach odcień perłowy Dazzling Gold. Perła świetnie się sprawdza w wewnętrznych kącikach oczu, na dolnej powiece oraz do zaakcentowania łuku brwiowego.

Stałe czytelniczki bloga dobrze wiedzą o moim zamiłowaniu do matowych szminek. Przetestowałam wiele różnych formuł i ciężko jest mnie zaskoczyć czymś nowym. Muszę jednak przyznać, że I’m Matt Lip Fluid stały się moimi ulubionymi matowymi szminkami. To co je wyróżnia to niezwykle komfortowa konsystencja, która w nawet najmniejszym stopniu nie przesusza ust. Jest niezwykle kremowa i lekka, a jej aplikacja to prawdziwa przyjemność. Dzięki genialnej pigmentacji z łatwością sunie po ustach zapewniając idealne krycie. Gąbeczkowy aplikator zapewnia bardzo precyzyjną aplikację i dzięki swoim niewielkim rozmiarom umożliwia idealne wyrysowanie kształtu ust. Jest to najwygodniejszy aplikator z jakim do tej pory się spotkałam w płynnych szminkach. Ich wyjątkowa formuła nie podkreśla suchych skórek oraz nierówności warg. Mają jednak jedną wadę, ze względu na bardzo kremową i komfortową w noszeniu konsystencję nie są to najbardziej trwałe szminki. Nie zastygają na skorupę na ustach, więc po przetarciu ust znajdziecie ślad na chusteczce, a także pozostawią odcisk ust na kubku. Niemniej nawet po kilku godzinach przepięknie wyglądają na ustach, utrzymując niezwykle intensywny kolor. Mają bardzo nienachalny zapach, który nie będzie przeszkadzać nawet bardzo wyczulonym nosom. Mój odcień to klasyczna czerwień 054 Red Queen, która moim zdaniem jest genialnym kolorem zarówno na dzień, jak i na wieczorne wyjścia. Przepięknie podkreśla jasne karnacje, nie jest zbyt nachalna i wygląda niezwykle elegancko. Jeżeli do tej pory nie udało Wam się znaleźć idealnej czerwieni dla Was to koniecznie na nią zerknijcie.

Tak jak wspominałam wcześniej gwiazdą tej kolekcji jest przepiękny rozświetlacz Red Queen Highlighter w odcieniu Magnificent Gold (117 zł/8 g). Zachwyca już samym wyglądem, jego tłoczenie jest wręcz fenomenalne. Puderniczka jest dodatkowo wyposażony w wygodne lusterko, które będzie przydatne w czasie wyjazdów. Na pochwałę zasługuje również niezwykle aksamitna formuła, która tworzy przepiękny efekt tafli na skórze. Rozświetlacz ma bardzo dobrą pigmentację, więc przy nakładaniu warto zachować umiar. Świetnie podkreśla kości policzkowe, łuk brwiowy czy dekolt, a także sprawdzi się w roli cienia do powiek. Nie zawiera zauważalny drobinek, dzięki czemu nie podkreśla nadmiernie nierówności skóry i zmarszczek. Ma bardzo nietypowy odcień złota, które wbrew pozorom jest bardzo uniwersalny i ładnie wygląda nawet na jasnych karnacjach. Red Queen Highlighter jest kosmetykiem bezzapachowym i charakteryzuje go bardzo dobra trwałość. Jeżeli szukacie prezentu dla miłośniczki makijażu koniecznie weźcie go pod uwagę. Jest niezwykle elegancki i wyróżnia się na tle konkurencji.

Od lewej: Red Queen Metallic Liner Dazzling
Gold, Red Queen Metallic Eyeshadow Golden Bronze, Red Queen Highlighter Magnificent
Gold, I’m Matt Lip Fluid Red Queen

Kolekcja Red Queen skradła moje serce i każdy z tych kosmetyków serdecznie Wam polecam. Zachwycają nie tylko same opakowania, z których PUPA słynie od lat, ale co najważniejsze formuły kosmetyków. Są niezwykle kremowe, świetnie napigmentowane i trwałe. W ostatnim czasie jestem od nich uzależniona i jestem przekonana, że cała czwórka będzie regularnie gościła w moim makijażu w okresie świątecznym. Koniecznie zajrzyjcie do Douglasa i wybierzcie coś dla siebie.

You may also like

62 komentarze

So Alice 9 grudnia, 2016 - 2:52 pm

Woow cóż za boska kolorystyka!!! Nie widziałam ich jeszcze w sklepie ale muszę stwierdzić, że te tłoczenia robią wrażenie. Kolor szminki prawdziwie królewski.Wyglądasz cudownie w tym makijażu<3

Reply
Unknown 9 grudnia, 2016 - 3:09 pm

Pigmenty… Wow 🙂

Reply
Dorota R 9 grudnia, 2016 - 3:47 pm

Jestem w podziwie- te tloczenia. Są przepiękne. Z chęcią pokusze sie na rozswietlacz!

Reply
Rozalia Fashion 9 grudnia, 2016 - 3:48 pm

Pięknie!

Reply
Czarna Kawa 9 grudnia, 2016 - 3:55 pm

ale żywy kolor szminki 🙂 do mnie by nie pasował, ja muszę mieć ciemne, chłodne odcienie, ewentualnie nude 😉
zawsze rozbawia mnie nazwa tej firmy:)

Reply
Stestuj To 9 grudnia, 2016 - 3:56 pm

Te kosmetyki są przepiękne i mam ochotę sobie sprawić coś z ich firmy, tylko jeszcze nie wiem na co się zdecydować 🙂

Reply
Karolina Horsi 9 grudnia, 2016 - 4:14 pm

Ten rozswietlacza chodzi za mną odkąd go zobaczyłam

Reply
mintelegance89 9 grudnia, 2016 - 4:21 pm

cudowny kolor pomadki, zakochałam się!

Reply
CytrynkowePazurki 9 grudnia, 2016 - 4:27 pm

opakowania sa tak piekne ze az szkoda uzywać 🙂 pomadka ma fantastyczny kolor

Reply
Ola S. 9 grudnia, 2016 - 4:46 pm

Ciekawa kolorystyka. Osobiście nie znam tej marki, nigdy nie miałam nic z niej. Makijaż śliczny!:)

Reply
Beata 9 grudnia, 2016 - 4:47 pm

Piękne i opakowania i kosmetyki 🙂

Reply
Rupieciarnia drobiazgów 9 grudnia, 2016 - 4:53 pm

Rozświetlacz to wyszedł im fenomenalny!

Reply
naturalnie.niebanalnie 9 grudnia, 2016 - 4:54 pm

Przepiękne opakowania mają te produkty 🙂

Reply
Milena M 9 grudnia, 2016 - 4:59 pm

Super opakowania i jakość. Kolorki też niczego sobie 🙂

Reply
Sakurakotoo 9 grudnia, 2016 - 5:00 pm

Zostałam całkowicie oczarowana przez te przepiękne opakowanie! O samej kolekcji nie słyszałam, ale chyba muszę się zainteresować ponieważ wygląda naprawdę zjawiskowo…tylko te wysokie ceny 🙁 Być może jakoś je przeboleję bo z tego co widzę, to nie tylko szata graficzna jest dobra, ale i działanie – bardzo podobają mi się kolorki, wydają się idealne na wigilijną kolację :))

Zapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo

Reply
Paula Suchocka 9 grudnia, 2016 - 5:02 pm

Piękne usta ♥ Najbardziej mnie zachwyciły !! Normalnie jakby idealnie dla Ciebie stworzony kolorek ! Ciekawe czy tak samo pięknie by się prezentował na moich ustach ;D

Reply
Agata 9 grudnia, 2016 - 5:36 pm

Cudne kolory! Sama nabyłam sobie podobny cień do powiek ostatnio ale z marki Estee Lauder. Jestem nim zachwycona 🙂

Reply
anna piekneperfumy 9 grudnia, 2016 - 5:41 pm

Kolekcja jest przepiękna i można z użyciem tych kosmetyków stworzyć makijaż w stylu glamour – uwielbiam takie kolekcje i kosmetyki:) Bardzo podoba mi się rozświeltacz, pomadka i cienie- cudowne. Piękne zdjęcia Aniu:)* Miłego weekendu;)

Reply
czerwona filiżanka 9 grudnia, 2016 - 5:42 pm

szminka jest cudna <3

Reply
beautybymartii 9 grudnia, 2016 - 6:08 pm

Umarłam :O ! Co za cuda … <3 ten rozświetlacz to mistrzostwo ! Wart grzechu 🙂

Reply
Unknown 9 grudnia, 2016 - 6:22 pm

Wow, jaka świetna pigmentacja tej szminki! Ja z Pupy mam tylko lakiery.

Reply
Unknown 9 grudnia, 2016 - 6:22 pm

Wow, jaka świetna pigmentacja tej szminki! Ja z Pupy mam tylko lakiery.

Reply
Zareklamowana Paula 9 grudnia, 2016 - 6:33 pm

Prawdziwie luksusowy zestaw 😀

Reply
RastiLife 9 grudnia, 2016 - 6:36 pm

Fajne te kosmetyki, cudne kolory.

Reply
Enestelia 9 grudnia, 2016 - 6:39 pm

Przepiękna kolekcja, ale rozświetlacz urzekł mnie najbardziej – wygląda fenomenalnie 😉

Reply
Unknown 9 grudnia, 2016 - 6:57 pm

Kolor pomadki zwala z nóg!

Reply
Inga B. 9 grudnia, 2016 - 6:59 pm

Wow, rozświetlacz jest cudny! 🙂

Reply
Agnes Mendes 9 grudnia, 2016 - 7:10 pm

Dawno nie uzywalam kosmetykow tej firmy Hmm chyba musze odnowić znajomość

Reply
Kolorowy świat Magdy 9 grudnia, 2016 - 7:51 pm

Szminka wygląda na Twoich ustach fantastycznie 😀 świetne kosmetyki 🙂

Reply
Unknown 9 grudnia, 2016 - 7:55 pm

Wszystko na tak – efekt, tłoczenie, kolory. Obłędny kolor pomadki!

Reply
Noel 9 grudnia, 2016 - 8:10 pm

Ta szminka, ten kolor – zakochałam się:)
Do twarzy Ci w czerwieni:)

Reply
www.natalia-i-jej-świat.pl 9 grudnia, 2016 - 8:17 pm

O kurcze ale piękna kolorówka.

Reply
Ada - Glow Up 9 grudnia, 2016 - 8:58 pm

Pamiętam, jak kiedyś zachwycałam się paletkami(a raczej mini zestawami kosmetyków) Pupy, które miały kształty laleczek, misiów itp. Teraz podobają mi się nieco inne formy ;), ale Pupa nadal jest mistrzem! Ta kolekcja to klasa sama w sobie.

Reply
simply_a_woman 9 grudnia, 2016 - 11:34 pm

rzeczywiście po królewsku 🙂

Reply
Unknown 9 grudnia, 2016 - 11:37 pm

Zobaczyłam rozświetlacz i jest miłość <3 Ten ornamentowy wzór jest totalnie obłędny!

Reply
Mint on Mars 10 grudnia, 2016 - 3:11 am

Tak pięknie wyglądające kosmetyki to aż szkoda używać 😉 Ja miałam tylko styczność z pomadkami Pupa i też są obłędne 🙂

Reply
Mrs.Rose 10 grudnia, 2016 - 5:51 am

Zachwycające produkty

Reply
lu ciam 10 grudnia, 2016 - 7:05 am

Faktycznie są bardzo ładne i dają efekt "wow" 🙂

Reply
Marti 10 grudnia, 2016 - 7:28 am

Oo maamooo! Te usta! Pełen obłęd! <3

Reply
Kathy Leonia 10 grudnia, 2016 - 8:33 am

czerwie n na ustach to jest to:)

Reply
Ciekawska Magdalena 10 grudnia, 2016 - 9:10 am

jak widzę fajna seria ;D

Reply
MangoMania 10 grudnia, 2016 - 9:25 am

Pomadka wymiata, marzę o niej:)

Reply
Kinga Litkowiec 10 grudnia, 2016 - 9:37 am

Muszę mieć tą szminkę 🙂

Reply
Kasztanowy Domek 10 grudnia, 2016 - 10:08 am

Piękny głęboki kolor!:)

xxBasia

Reply
Skryta Książka 10 grudnia, 2016 - 12:00 pm

Wow, cudownie się prezentuje. Jestem oczarowana 🙂

Reply
Let it sparkle.... 10 grudnia, 2016 - 2:06 pm

Jenyyyyy…ale wspaniała kolekcja 😀

Reply
zyciejakpomarancze 10 grudnia, 2016 - 3:42 pm

wow! opakowania faktycznie bajeczne. O tłoczeniu nawet nie mówię, jest przepiękne. Uwielbiam ten rodzaj "zdobienia" w kosmetykach. Szminka ma piękny kolor i bardzo Ci w niej do twarzy 🙂
pozdrawiam
http://zyciejakpomarancze.blogspot.com/

Reply
Unknown 10 grudnia, 2016 - 5:21 pm

Genialna szminka! Ten kolor <3

Reply
Megly 10 grudnia, 2016 - 6:30 pm

Z kosmetykami marki PUPA miałam do czynienia tylko raz, konkretnie był to lakier do paznokci, całkiem fajny, w pięknym odcieniu. Podoba mi się bardzo Twoja propozycja makijażu, a usta są po prostu zniewalające! Efekt WOW 🙂 Najbardziej zaintrygowała mnie ta pomadka właśnie.
Pozdrowionka 🙂

Reply
studentka zarządzania 10 grudnia, 2016 - 9:22 pm

Tak pomadką trzeba umieć się malować- ja niestety nie robię tego równo 🙂

Reply
justitia 10 grudnia, 2016 - 11:30 pm

jakie rozświetlacz!!!!!!! wygląda obłędnie! ♥

Reply
Southgirl 10 grudnia, 2016 - 11:49 pm

OMG te tloczenia!!! *.* Zakochalam sie! A jak Ty pieknie do tego wszystkiego wygladasz to juz w ogole brak slow… ♥

Reply
Karola 11 grudnia, 2016 - 10:30 am

Śliczny, żywy kolor i piękne tłoczenia 🙂
http://fasionsstyle.blogspot.com/

Reply
Kosmetyczna Klasyka 11 grudnia, 2016 - 10:37 am

Zakochałam się w opakowaniu, tłoczeniu i efekcie. Produkty PUPA powalają na kolana 🙂

Reply
Nienormalna 11 grudnia, 2016 - 3:05 pm

Ciekawe produkty 😀

Zapraszam :
unnormall.blogspot.com

Reply
Evi / Paweł Testują, Komentują oraz Podróżuja 11 grudnia, 2016 - 3:53 pm

piękne i fajne produkty 😉

Perfekcyjny makijaż 😀

Reply
Angela 11 grudnia, 2016 - 4:10 pm

Wow jaka faktura produktów ;o
Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !

Reply
quinoaraz 11 grudnia, 2016 - 6:05 pm

Ta matowa czerwień to coś dla mnie 🙂 Koniecznie muszę się wybrać na zakupy.

Reply
Anna and Klaudia 11 grudnia, 2016 - 6:45 pm Reply
Black Raspberry 12 grudnia, 2016 - 6:26 pm

Cuda!

Reply
Natalia 12 grudnia, 2016 - 6:42 pm

Cudny kolor szminki:)

Reply
KasiaS1980 23 grudnia, 2016 - 12:20 pm

Najbardziej podoba mi się cień do powiek, uwielbiam takie kolory. Pomadka też ma piękny odcień, choc ja zazwyczaj wybieram bardziej stonowane barwy.

Reply

Leave a Comment